Patuszka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2017
- Postów
- 331
Aim - wczoraj wieczorem mała dała taki pokaż możliwości, że myślałam że brzuch mi rozerwie, nigdy wcześniej tak nie szalała.
Aniek, Ika, Abed - trzymam kciuki [emoji110] [emoji110] Powodzenia [emoji8]
Ewella - niestety niektórzy nie mają żadnego wyczucia... A teściowa to wogole temat rzeka. Zamiast dać Ci odpocząć to niepotrzebnie dupę zawracają...
Bab - masz jeszcze chwilę do porodu, także może piłka coś tam poprawi[emoji6] Gdybym ja kupiła teraz piłkę to jest ryzyko, że nawet z kartonu bym nie zdarzyła jej wyjąć a co dopiero formę poprawiać[emoji23]
Kylesa, jak nie ma przeciwwskazań do SN, to był spróbowała[emoji4] Ale kochana, to Twoja decyzja i jeśli czujesz ze chcesz SN to próbuj, jak nie to cc[emoji6] nic na siłę[emoji106]
Abed - chyba robią testy ile ciężarna na końcówce wytrzyma bez jedzenia... Strasznie długo masz być bez jedzenia, pierwsze słyszę o tak długim byciu na czczo...
Inka - grunt, że dojechaliście szczęśliwie[emoji6] Chociaż stresu nie zazdroszczę[emoji6]
Aniek - z racji pracy znam dużo ludzi i co chwile na ulicy ktoś zaczepia z pytaniami typu "jeszcze pani nie urodziła? Brzuch jest tak nisko.", "chyba jeszcze sporo zostało, bo brzuszek wysoko, co?", "boisz się porodu?", "jak będziesz rodzic?", "nie boisz się porodu naturalnego, że Cię rozerwie (pytanie HIT) ?". Ekm.....
Pumelova - to byłaby super wiadomość[emoji4] Oby już był koniec płaczu Agatki [emoji8] Wow, zaszalałaś z tym spaniem dzisiaj, rewelacja[emoji106]
Aniek - jak pięknie wyglądasz[emoji7][emoji7] Oficjalnie stwierdzam, że tegoroczne lipcowe mamy są prześliczne[emoji16][emoji16]
Alex - nie mogłam się wczoraj zdecydować na co mam ochotę i w sumie nic z listy nie zjadłam[emoji23][emoji23] Dziś będzie pizza (uwielbiam!) i może gofry, bo pokazywali przed chwilą w telewizji i aż slinotoku dostałam[emoji23][emoji23] teściowa się cieszy, że urodzę przed sobota i zobaczy wnuczkę, bo w sobotę na wakacje wyjeżdża... Ma tyle wolnego i nie mogła tego zaplanować później. Do tego mój P wylatuje w sb wieczorem spowrotem do pracy, więc na pomoc z ich nie mam co liczyć.
Misia - mały żandarm, lepszy jak jakiekolwiek budziki[emoji6][emoji6]
Mała wczoraj dała czadu w brzuchu, elastyczność skóry sprawdzona całkowicie[emoji6] Później miałam bardzo mocne skurcze, wzięłam długi i gorący prysznic, nieco przeszło i udało się zasnąć. Dziś zauważyłam w trakcie wizyty w toalecie brązowy śluz na papierze, także obstawiam że to czop się ruszył[emoji4] Jak leżę to skurcze są nieco mniejsze, jak tylko próbuje wstawać to akcja się rozkręca. Jeszcze leżę w łóżku, P robi śniadanie i dzień można zaczynać[emoji4][emoji4]
Aniek, Ika, Abed - trzymam kciuki [emoji110] [emoji110] Powodzenia [emoji8]
Ewella - niestety niektórzy nie mają żadnego wyczucia... A teściowa to wogole temat rzeka. Zamiast dać Ci odpocząć to niepotrzebnie dupę zawracają...
Bab - masz jeszcze chwilę do porodu, także może piłka coś tam poprawi[emoji6] Gdybym ja kupiła teraz piłkę to jest ryzyko, że nawet z kartonu bym nie zdarzyła jej wyjąć a co dopiero formę poprawiać[emoji23]
Kylesa, jak nie ma przeciwwskazań do SN, to był spróbowała[emoji4] Ale kochana, to Twoja decyzja i jeśli czujesz ze chcesz SN to próbuj, jak nie to cc[emoji6] nic na siłę[emoji106]
Abed - chyba robią testy ile ciężarna na końcówce wytrzyma bez jedzenia... Strasznie długo masz być bez jedzenia, pierwsze słyszę o tak długim byciu na czczo...
Inka - grunt, że dojechaliście szczęśliwie[emoji6] Chociaż stresu nie zazdroszczę[emoji6]
Aniek - z racji pracy znam dużo ludzi i co chwile na ulicy ktoś zaczepia z pytaniami typu "jeszcze pani nie urodziła? Brzuch jest tak nisko.", "chyba jeszcze sporo zostało, bo brzuszek wysoko, co?", "boisz się porodu?", "jak będziesz rodzic?", "nie boisz się porodu naturalnego, że Cię rozerwie (pytanie HIT) ?". Ekm.....
Pumelova - to byłaby super wiadomość[emoji4] Oby już był koniec płaczu Agatki [emoji8] Wow, zaszalałaś z tym spaniem dzisiaj, rewelacja[emoji106]
Aniek - jak pięknie wyglądasz[emoji7][emoji7] Oficjalnie stwierdzam, że tegoroczne lipcowe mamy są prześliczne[emoji16][emoji16]
Alex - nie mogłam się wczoraj zdecydować na co mam ochotę i w sumie nic z listy nie zjadłam[emoji23][emoji23] Dziś będzie pizza (uwielbiam!) i może gofry, bo pokazywali przed chwilą w telewizji i aż slinotoku dostałam[emoji23][emoji23] teściowa się cieszy, że urodzę przed sobota i zobaczy wnuczkę, bo w sobotę na wakacje wyjeżdża... Ma tyle wolnego i nie mogła tego zaplanować później. Do tego mój P wylatuje w sb wieczorem spowrotem do pracy, więc na pomoc z ich nie mam co liczyć.
Misia - mały żandarm, lepszy jak jakiekolwiek budziki[emoji6][emoji6]
Mała wczoraj dała czadu w brzuchu, elastyczność skóry sprawdzona całkowicie[emoji6] Później miałam bardzo mocne skurcze, wzięłam długi i gorący prysznic, nieco przeszło i udało się zasnąć. Dziś zauważyłam w trakcie wizyty w toalecie brązowy śluz na papierze, także obstawiam że to czop się ruszył[emoji4] Jak leżę to skurcze są nieco mniejsze, jak tylko próbuje wstawać to akcja się rozkręca. Jeszcze leżę w łóżku, P robi śniadanie i dzień można zaczynać[emoji4][emoji4]