Jaki ładny tekst ))Tyle ile będzie potrzeba dziecku to przytyje
reklama
Ja na ostatniej wizycie miałam 6kg+ ogolnie poza brzuchem nie czuje sie nigdzie większa,ale już przed ciążą było tych kg za dużo napawam się tym,że brzucha nue trzeba wciągać, a jeszcze można wypiąć wagą zacznę się martwić od około poł roku po porodzie, nie wcześniej
Teściowa cały czas powtarza,że ładnie się brzuch układa,że taka piłeczka i że nie widać,żeby tyła gdzieś indziej. Mój też mi mówi,że nie widać i że...dobrze,że nie wyglądam jak jego siostra w ciąży hahaha
Wasze maluszki też się tak wiercą? Ja prawie nie mam spokoju. Bardzo się rozpycha, boleśnie. Maja nie była taka aktywna i taka silna.
A jak u Was z porodem? Rodzinny?
My się szykujemy na rodzinny oczywiście. Mój M. przerażony, ale nie odpuści. Często pyta,czy będę na niego krzyczała haha Nie zamierzam w sumie, pierwszy poród przegadałam i prześmiałam, oby i tym razem było tak łatwo to przejść psychicznie ale ktooo wieee... Do szpitala też w sumie kawał drogi mamy, bo około 20km. Jeśli trafi na noc, to luz,ale w dzień korki + kilka razy światła,co go stresuje dodatkowo.
Imiona wybrane?
Wlaśnie mi się mały przy pępku rozpycha i booooooli
Teściowa cały czas powtarza,że ładnie się brzuch układa,że taka piłeczka i że nie widać,żeby tyła gdzieś indziej. Mój też mi mówi,że nie widać i że...dobrze,że nie wyglądam jak jego siostra w ciąży hahaha
Wasze maluszki też się tak wiercą? Ja prawie nie mam spokoju. Bardzo się rozpycha, boleśnie. Maja nie była taka aktywna i taka silna.
A jak u Was z porodem? Rodzinny?
My się szykujemy na rodzinny oczywiście. Mój M. przerażony, ale nie odpuści. Często pyta,czy będę na niego krzyczała haha Nie zamierzam w sumie, pierwszy poród przegadałam i prześmiałam, oby i tym razem było tak łatwo to przejść psychicznie ale ktooo wieee... Do szpitala też w sumie kawał drogi mamy, bo około 20km. Jeśli trafi na noc, to luz,ale w dzień korki + kilka razy światła,co go stresuje dodatkowo.
Imiona wybrane?
Wlaśnie mi się mały przy pępku rozpycha i booooooli
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Aniek dzieki
Maziajka oby było tylko lepiej już
Patuszka dobre
Ewella super wyniki miałam podobne haha przeznaczenie [emoji173][emoji16]
Misia mąż będzie usuwał żylaki? Mój usuwał laserowo a miał bardzo duże i miał miejscowe jeszcze lydka mu została do zrobienia. Polecam laserowo ale koszt niestety niemaly
Paalinaa moja też się ciągle rozpycha, ale cieszę się bo czuje ja ciągle zawsze i nie schizuje przynajmniej od dłuższego czasu
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Maziajka oby było tylko lepiej już
Patuszka dobre
Ewella super wyniki miałam podobne haha przeznaczenie [emoji173][emoji16]
Misia mąż będzie usuwał żylaki? Mój usuwał laserowo a miał bardzo duże i miał miejscowe jeszcze lydka mu została do zrobienia. Polecam laserowo ale koszt niestety niemaly
Paalinaa moja też się ciągle rozpycha, ale cieszę się bo czuje ja ciągle zawsze i nie schizuje przynajmniej od dłuższego czasu
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Paalinaa u nas poród będzie pewnie tak jak za pierwszym razem-był gdzieś w poczekalni i zobaczył małą jak już przebadana była i mi ją przywiezli po poludniu (po cesarce tak mną telepalo z zimna że kazali mi się przespać a dodam że jajecznice mogliby na mnie smażyć). Ale nawet jakbym rodziła normalnie to by nie chcial- już to wiem bo tak było za pierwszym razem.
A ruchy tak-są bardzo mocne-czasami jak na tych filmikach-widać jak się przemieszcza rękę nogę albo coś innego wypycha czasami aż się dziwię że taka mocną mamy skórę że jej nie przebiją
A tak przy okazji to z moich zakupów nici-pojechali dzisiaj na późniejszą godz i byłam wściekła bo przecież nie będę czekała na nich godzine po zamknięciu sklepow aż skończy się film
Miłej nocy
A ruchy tak-są bardzo mocne-czasami jak na tych filmikach-widać jak się przemieszcza rękę nogę albo coś innego wypycha czasami aż się dziwię że taka mocną mamy skórę że jej nie przebiją
A tak przy okazji to z moich zakupów nici-pojechali dzisiaj na późniejszą godz i byłam wściekła bo przecież nie będę czekała na nich godzine po zamknięciu sklepow aż skończy się film
Miłej nocy
Pumelova mąż będzie usuwał zylaki powrozka nasiennego w lewym jajku trzeba podwiazac bo go pobolewa.
Paalinaa jeśli chodzi o poród to nie wiem czy mąż będzie w tym czasie na miejscu :/ bo od 23.06 do 12.07 będzie w delegacji na 99%. Niestety będę sama, nie tak to sobie wyobrażałam ;(
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Paalinaa jeśli chodzi o poród to nie wiem czy mąż będzie w tym czasie na miejscu :/ bo od 23.06 do 12.07 będzie w delegacji na 99%. Niestety będę sama, nie tak to sobie wyobrażałam ;(
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Cześć,
Kurcze od 2:00 nie śpię :-( (raz, że mega skurcz usunął że mnie resztki snu, dwa - mąż przed 3:00 wyjeżdżał w delegację :-( ) nadrabiam więc wątek... Bo już przed świętami brakło czasu na aktywność na BB.
Madziazt - witaj na polskiej ziemi [emoji5]. Gratuluję z całego serducha Majeczki!!!
Ola W - współczuję Kochana przeżyć. Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze. Moja J na usg wszystko miała cacy, po porodzie również, ale później główka dość szybko jej rosła w obwodzie, i do dzisiaj na większe czapki niż jej rówieśniczki, choć.. Niby różnicy nie widać [emoji6]. Moja dwuletnią siostrzenica również nie ma standardowego obwodu jak na 2-latke.
U Was może się wszystko odwrócić. Musi być dobrze!!!
Ewcia - gratuluję udanej wizyty [emoji3].
Paalina - wieki Cie Kobieto nie widziałam [emoji6]. Współczuję wszystkich przejść. Biedna.. Odpoczywaj jeszcze i wzmacniaj odporność - nie wiele już nam do końca zostało, więc i tak z tą robotą nie ma co szaleć [emoji6].
Ja odliczam czas do maja i przechodzę na zasłużony i potrzebny już odpoczynek.
Pumelova - zdrówka! Mam nadzieję, że dzisiaj już było lepiej? Też zatrzymuje wodę (znajomi widzą to po mojej buzi, ja natomiast czuje to w nogach :-()
Misia - cudowne pazurki [emoji7]. Zdolniacho Ty! Zazdroszczę talentu!
Gratulacje dla męża - niezły wyczyn [emoji3][emoji122][emoji122][emoji122].
Ty...Tylko nie zaszarzuj na tym rowerze [emoji6]
Przyszła Mamusia - wowww - jaki ładny lidlowski zbiór [emoji3]. Przyznaj się - ile osób po drodze znokautowalas [emoji6][emoji1]?
Kasiulka - gratuluję wejścia na wyższy poziom [emoji3]. Jaaaa - 8 miesiąc!!!! Toż to już czuć zapach porodówki [emoji44][emoji16]
Maziajka - zdrówka!!!
Kasia - współczuję Teściowej. Ja za chrzestna dla J wzięłam swoją siostrę, i...załuję. Nigdy nie miałyśmy dobrych kontaktów, wobec swoich dzieci staramy siw być ok, ale i tak później słyszę od Rodziców, że pitoli za plecami to czy tamto.
Teraz, o ile dojdzie do chrzcin, chrzestna będzie moja przyjaciółka (ja jestem chrzestna u jej drugiego Synka) [emoji6]
Tymuniek - piękna ta Twoja Nela [emoji7]. Cieszę się, że echo wyszło cacy [emoji5]
Inka - ład w domku potrafi rozpiescic [emoji3].
A z tym facetem siostry, to no cóż.. Nie umililabym mu świątecznej gościny uśmiechem przy stole [emoji6]
Aim - hahaha - to u mnie podobnie z tą pracą - wszyscy w szoku [emoji23]. A o wagę nikt nie pyta skoro brzuchol już konkretny [emoji6].
Ale przerabialam wciskanie jedzenia "bo powinnam zjeść 2 porcje" [emoji1], ale odpowiedziałam tylko, że spoko "skoro powinnam zjeść 2 porcje, to i powinnam to później pięknie ciążowo wyrzygac, a chyba nie o to tu chodzi by się męczyć" [emoji6].
Paalina - kurde - wykorzystam tekst o witaminie D [emoji16].
A z Rodziną - to masz święta rację. Ty jeszcze jesteś dość daleko.. Ja będąc blisko muszę wszystko narzucać z góry, bo ot tak sami od siebie zero zainteresowania wykrzesuja [emoji17]
Aim - powodzenia na dzisiejszych badaniach [emoji110][emoji3]
No dobra - później postaram się jeszcze odezwać. Teraz spróbuję z godzinkę polezec z zamkniętymi oczami [emoji6]
Kurcze od 2:00 nie śpię :-( (raz, że mega skurcz usunął że mnie resztki snu, dwa - mąż przed 3:00 wyjeżdżał w delegację :-( ) nadrabiam więc wątek... Bo już przed świętami brakło czasu na aktywność na BB.
Madziazt - witaj na polskiej ziemi [emoji5]. Gratuluję z całego serducha Majeczki!!!
Ola W - współczuję Kochana przeżyć. Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze. Moja J na usg wszystko miała cacy, po porodzie również, ale później główka dość szybko jej rosła w obwodzie, i do dzisiaj na większe czapki niż jej rówieśniczki, choć.. Niby różnicy nie widać [emoji6]. Moja dwuletnią siostrzenica również nie ma standardowego obwodu jak na 2-latke.
U Was może się wszystko odwrócić. Musi być dobrze!!!
Ewcia - gratuluję udanej wizyty [emoji3].
Paalina - wieki Cie Kobieto nie widziałam [emoji6]. Współczuję wszystkich przejść. Biedna.. Odpoczywaj jeszcze i wzmacniaj odporność - nie wiele już nam do końca zostało, więc i tak z tą robotą nie ma co szaleć [emoji6].
Ja odliczam czas do maja i przechodzę na zasłużony i potrzebny już odpoczynek.
Pumelova - zdrówka! Mam nadzieję, że dzisiaj już było lepiej? Też zatrzymuje wodę (znajomi widzą to po mojej buzi, ja natomiast czuje to w nogach :-()
Misia - cudowne pazurki [emoji7]. Zdolniacho Ty! Zazdroszczę talentu!
Gratulacje dla męża - niezły wyczyn [emoji3][emoji122][emoji122][emoji122].
Ty...Tylko nie zaszarzuj na tym rowerze [emoji6]
Przyszła Mamusia - wowww - jaki ładny lidlowski zbiór [emoji3]. Przyznaj się - ile osób po drodze znokautowalas [emoji6][emoji1]?
Kasiulka - gratuluję wejścia na wyższy poziom [emoji3]. Jaaaa - 8 miesiąc!!!! Toż to już czuć zapach porodówki [emoji44][emoji16]
Maziajka - zdrówka!!!
Kasia - współczuję Teściowej. Ja za chrzestna dla J wzięłam swoją siostrę, i...załuję. Nigdy nie miałyśmy dobrych kontaktów, wobec swoich dzieci staramy siw być ok, ale i tak później słyszę od Rodziców, że pitoli za plecami to czy tamto.
Teraz, o ile dojdzie do chrzcin, chrzestna będzie moja przyjaciółka (ja jestem chrzestna u jej drugiego Synka) [emoji6]
Tymuniek - piękna ta Twoja Nela [emoji7]. Cieszę się, że echo wyszło cacy [emoji5]
Inka - ład w domku potrafi rozpiescic [emoji3].
A z tym facetem siostry, to no cóż.. Nie umililabym mu świątecznej gościny uśmiechem przy stole [emoji6]
Aim - hahaha - to u mnie podobnie z tą pracą - wszyscy w szoku [emoji23]. A o wagę nikt nie pyta skoro brzuchol już konkretny [emoji6].
Ale przerabialam wciskanie jedzenia "bo powinnam zjeść 2 porcje" [emoji1], ale odpowiedziałam tylko, że spoko "skoro powinnam zjeść 2 porcje, to i powinnam to później pięknie ciążowo wyrzygac, a chyba nie o to tu chodzi by się męczyć" [emoji6].
Paalina - kurde - wykorzystam tekst o witaminie D [emoji16].
A z Rodziną - to masz święta rację. Ty jeszcze jesteś dość daleko.. Ja będąc blisko muszę wszystko narzucać z góry, bo ot tak sami od siebie zero zainteresowania wykrzesuja [emoji17]
Aim - powodzenia na dzisiejszych badaniach [emoji110][emoji3]
No dobra - później postaram się jeszcze odezwać. Teraz spróbuję z godzinkę polezec z zamkniętymi oczami [emoji6]
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Misia żeby mu nic nie popsuli! Słabo z ta delegacja, ale może przetrzymasz akurat ja mojemu zabroniłam delegacji od czerwca ale on może odmówić nie każdy ma taka opcję
Aga km moje przeziębienie ma swój ciąg dalszy, dziś przyszedł katar a gardło odeszlo spałam z otwartą buzia cała noc:/ extra
Ja nie śpię od 5 bo spanie z katarem to słaba przyjemność I u nas pojawił się śnieg
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Aga km moje przeziębienie ma swój ciąg dalszy, dziś przyszedł katar a gardło odeszlo spałam z otwartą buzia cała noc:/ extra
Ja nie śpię od 5 bo spanie z katarem to słaba przyjemność I u nas pojawił się śnieg
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Pumelova - aaaa, no to piątka, bo i ja katar przerabiam od poniedziałku [emoji6], przez co mój mąż wariuje w nocy i jak już sam nie może pozycji zmienić, to mi ta zmianę proponuje.
Na "szczęście" wraca z delegacji w sobotę, więc do tego czasu powinno mi przejść [emoji4].
A Ty kiedy się "weselisz"? To już tuż tuż - prawda?
Misia - współczuję tej delegacji męża w tym gorącym terminie :-(. Moj też już tak ustawił firmę, że od końca czerwca do 3 tyg lipca jest nietykalny [emoji4]
Padam na pysk. Dopiero przed 5:00 usnęłam, i gdyby nie to, że młoda ma na 8:00 do szkoły, zostałabym w domu i odespala ta nockę. Ale nic to... Jeżeli nie "obudze" się w trakcie dnia, to się urwe z pracy i pojadę do domku odpocząć. Młoda mogę odebrać ze świetlicy do godz.16:00 (tylko szkoda mi jej żeby tyle czasu czekała).
Na "szczęście" wraca z delegacji w sobotę, więc do tego czasu powinno mi przejść [emoji4].
A Ty kiedy się "weselisz"? To już tuż tuż - prawda?
Misia - współczuję tej delegacji męża w tym gorącym terminie :-(. Moj też już tak ustawił firmę, że od końca czerwca do 3 tyg lipca jest nietykalny [emoji4]
Padam na pysk. Dopiero przed 5:00 usnęłam, i gdyby nie to, że młoda ma na 8:00 do szkoły, zostałabym w domu i odespala ta nockę. Ale nic to... Jeżeli nie "obudze" się w trakcie dnia, to się urwe z pracy i pojadę do domku odpocząć. Młoda mogę odebrać ze świetlicy do godz.16:00 (tylko szkoda mi jej żeby tyle czasu czekała).
Hej Dziewczyny!
Gratuluję udanych wizyt/wyników badań!
Powodzenia dla wizytujacych
Gratuluję wszystkim przetrwania w święta dziwnych tekstów teściowych/rodziny!
Pumelova mnie katar już trzyma nie wiem nawet od kiedy, chyba z dwa tygodnie tez zaczęło się gardłem i myślałam, że na tym się skończy.
U nas 2 stopnie hehe super wiosna normalnie
Gratuluję udanych wizyt/wyników badań!
Powodzenia dla wizytujacych
Gratuluję wszystkim przetrwania w święta dziwnych tekstów teściowych/rodziny!
Pumelova mnie katar już trzyma nie wiem nawet od kiedy, chyba z dwa tygodnie tez zaczęło się gardłem i myślałam, że na tym się skończy.
U nas 2 stopnie hehe super wiosna normalnie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 370
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 717 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 130 tys
Podziel się: