reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
U nas również zawsze oslu****e z obu stron, zagląda do gardła, brzuszek uginata, bioderka, ciemiaczko i podnoszenie :) full wypas uważam - czuje się fachowo obsłużona i to wszystko na NFZ - aż dziw bierze eheh
 
Mój jak leży na brzuszku to główkę ma wysoko,ale często jeszcze mu ta główka leci.Czy Wasze maluchy też mają takie zimne stopy? Mój ma ciągle zimne i wilgotne pomimo zakładania ciepłych skarpet.Olga cieszę się,że z oczkiem już ok,u nas ciągle walka.
 
Mój jak leży na brzuszku to główkę ma wysoko,ale często jeszcze mu ta główka leci.Czy Wasze maluchy też mają takie zimne stopy? Mój ma ciągle zimne i wilgotne pomimo zakładania ciepłych skarpet.Olga cieszę się,że z oczkiem już ok,u nas ciągle walka.

Zimne stopy to nie, ale dłonie zawsze. Ma to po Mamusi ☺
 
Ostatnia edycja:
Thriade z tym noszeniem w pionie to nie chodzi o takie przerzucanie przez bark, tylko jak tułów nie ma wystarczącego wsparcia i musi się częściowo sam trzymać. Szczerze bardzo często widzę, jak ludzie tak noszą swoje maluszki. Tu fajne zdjęcia różnych pozycji Jak podnosić i nosić niemowlę. Pielęgnacja a wspomaganie rozwoju dziecka | osesek.pl - serwis dla mam, ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety

Ja nie jestem specjalistą, ale dla mnie pozycja w tummy tub nie ma nic wspólnego z posadzeniem na fotelu np. I choć osobiście bym pomyślała, że to rzeczywiście niekorzystne, to jednak specjaliści polecają. Jestem ciekawa co by na ten temat powiedziała nasza fizjoterapeuta.

Moje dzieci też często miały za niemowlaka zimne i spocone stopy i rączki.

Julia mi mimo wszystko zdecydowanie bardziej się podoba podejście lekarzy w UK, a nie jak u nas na wszystko antybiotyk. Jak byłam teraz z moim 4 latkiem na bilansie, miał katar, ale nie planowałam tego konsultować, a babka od razu nam cztery leki zaleciła... Dlatego od chorób mam prywatnego lekarza.
 
A mi się wydaje, że to tak ze skrajności w skrajność. W PL miałam dobrego pediatrę i wcale nie tak łatwo o antybiotyk tylko jak miał zapalenie płuc i nigdy więcej. Za to zawsze był bardzo dobrze przebadany,a tu nie mam pewności czy na pewno wszystko jest OK :/ Tutaj nawet przed szczepieniem nie badają dziecka.

I jeszcze chciałam pochwalić mojego najmniejszego bo dzisiaj wstałam szybciej od niego hihi. Jak poszedł spać o 21 tak wstał dopiero o 8.30 :)
 
Ja nie jestem specjalistą, ale dla mnie pozycja w tummy tub nie ma nic wspólnego z posadzeniem na fotelu np. I choć osobiście bym pomyślała, że to rzeczywiście niekorzystne, to jednak specjaliści polecają. Jestem ciekawa co by na ten temat powiedziała nasza fizjoterapeuta.

a czym to się według Ciebie różni? nie pytam złośliwie, jestem ciekawa, bo jak dla mnie kręgosłup ma ten sam układ.
 
U nas też wiecznie spocone stopy :p ale teraz już zaczęłam kłaść spać ją z gołymi stopami ale w spiworku to po nocy są ciepłe ale nie spocone. Bo do tej pory spała w pajacu i pod kołderką i zawsze była wykopana i budziła się bo jej było za chłodno. ;-)
Co do pozycji w wiaderku też myślę, że to pewnie dzięki wodzie jest mniejsze obciążenie kręgosłupa i dlatego polecają.
 
Olga przede wszystkim właśnie woda - to jednak spora różnica, bo w wodzie podniesiesz bez trudu nawet grubasa. Po drugie nóżki do góry i wsparcie z wielu stron. No ale do mnie to i tak nie przemawia jakoś. Zresztą według mnie nic nie przebije wspólnej kąpieli:D Tylko tak się kąpiemy:D
 
reklama
A mi się wydaje, że to tak ze skrajności w skrajność. W PL miałam dobrego pediatrę i wcale nie tak łatwo o antybiotyk tylko jak miał zapalenie płuc i nigdy więcej. Za to zawsze był bardzo dobrze przebadany,a tu nie mam pewności czy na pewno wszystko jest OK :/ Tutaj nawet przed szczepieniem nie badają dziecka.

I jeszcze chciałam pochwalić mojego najmniejszego bo dzisiaj wstałam szybciej od niego hihi. Jak poszedł spać o 21 tak wstał dopiero o 8.30 :)
No kolega też narzekał na służbę zdrowia w UK. Leczyli mu zapalenie ucha paracetamolem chyba w sumie dwa miesiące, skończyło się tak, że dopiero mama w Polsce ubłagała znajomego lekarza o antybiotyk i wysyłała mu kurierem.. Żadna skrajność nie jest dobra.
 
Do góry