reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

Dalej liczę na wyjaśnienie kwestii mojego "ubliżania", chciała bym by było to wyjaśnione i jeśli taka potrzeba zaistnieje by odpowiednie osoby zostały przeproszone.
 
reklama
Od co ja się Olga z Tobą nie będę zgadzać to jest pewne na 100% ale nie pozwolę sobie na pomówienia że ja ubliżam Owszem Twoje zachowanie nazywam po imieniu ale to dlatego że inaczej do Ciebie nie dociera.

no właśnie to jest ciekawe, że swoje chamstwo argumentujesz "nazywaniem rzeczy po imieniu, bo inaczej nie dociera". ale co ma dotrzeć? mam Ci przyznać rację, chociaż się z Tobą nie zgadzam? wtedy byś uznała, że do mnie "dociera"?

i co tu w ogóle mają książki do rzeczy, skoro ja tylko wspominam o informacjach, które znajdują się na stronie szpitala? raczej ciężko to nazwać "magazynową wiedzą"...

tak btw. to strasznie mnie bawi fakt, że z mojego czytania książek robisz zarzut. w środowisku, w którym się obracam to czerpanie z różnych źródeł ma większą wartość merytoryczną, niż stwierdzenie "tak jest, bo JA TAK MÓWIĘ". od początku z tego, że czytam robisz jakiś problem. zabawne :) przynajmniej nie walę byków ortograficznych w co drugim zdaniu.

ogólnie to nie rozumiem, czemu musisz wszystkim udowadniać, że mnie nie lubisz. ja Ciebie też nie, ale po prostu Cię olewam. nie muszę bez przerwy robić wywodów na temat Twojej osoby, bo po pierwsze nie mam czasu na takie pierdoły, jak przejmowanie się laską z internetu, a po drugie tak mnie wychowano - kultura nakazuje nie robić ludziom przytyków o tym, że "ich wiedza jest śmieszna" oraz na temat innych ich cech, szczególnie publicznie. takie spory się załatwia prywatnie, ale rozumiem, że lubisz publiczne pranie burdów i takie teatrzyki. mnie to nie kręci, także ostatni raz wdaję się z Tobą w dyskusję.

wielki PS: serio nie rozumiem idei przenoszenia tej dyskusji z FB na forum. poklasku szukasz? co najmniej dziwna sprawa.
 
A i żeby było jasne, jednej osobie należy się przepraszam z mojej strony, faktycznie przyznaje bez bicia i tą osobą jest właśnie Kasi adminbo mimo że się nie zgadzam z tajną grupą oberwało jej się w zasadzie za Monikę i tu Kasiu przepraszam, była Twoja racja że czepiam się z opóźnieniem i na zaś na coś za co nie byłaś odpowiedzialna tak jak Monika.
Od co jak mam czuć się za coś winna to za sytuacje a raczej pretensje nie do tej osoby co powinna być.

Ale czekam dalej pamięć może mam słabą już i coś mi umknęło.
 
Dziewczyny, czy lekarz zleca Wam jeszcze badanie poziomu glukozy, jeśli wcześniej test obciążenia wyszedł ok?

U mnie też nie, a argumentował jakoś to?

no właśnie to jest ciekawe, że swoje chamstwo argumentujesz "nazywaniem rzeczy po imieniu, bo inaczej nie dociera". ale co ma dotrzeć? mam Ci przyznać rację, chociaż się z Tobą nie zgadzam? wtedy byś uznała, że do mnie "dociera"?

i co tu w ogóle mają książki do rzeczy, skoro ja tylko wspominam o informacjach, które znajdują się na stronie szpitala? raczej ciężko to nazwać "magazynową wiedzą"...

tak btw. to strasznie mnie bawi fakt, że z mojego czytania książek robisz zarzut. w środowisku, w którym się obracam to czerpanie z różnych źródeł ma większą wartość merytoryczną, niż stwierdzenie "tak jest, bo JA TAK MÓWIĘ". od początku z tego, że czytam robisz jakiś problem. zabawne :) przynajmniej nie walę byków ortograficznych w co drugim zdaniu.

ogólnie to nie rozumiem, czemu musisz wszystkim udowadniać, że mnie nie lubisz. ja Ciebie też nie, ale po prostu Cię olewam. nie muszę bez przerwy robić wywodów na temat Twojej osoby, bo po pierwsze nie mam czasu na takie pierdoły, jak przejmowanie się laską z internetu, a po drugie tak mnie wychowano - kultura nakazuje nie robić ludziom przytyków o tym, że "ich wiedza jest śmieszna" oraz na temat innych ich cech, szczególnie publicznie. takie spory się załatwia prywatnie, ale rozumiem, że lubisz publiczne pranie burdów i takie teatrzyki. mnie to nie kręci, także ostatni raz wdaję się z Tobą w dyskusję.

wielki PS: serio nie rozumiem idei przenoszenia tej dyskusji z FB na forum. poklasku szukasz? co najmniej dziwna sprawa.

I chwała CI za to. :tak:
Jeszcze prośba nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie narzucaj swojej magazynowej wiedzy z otoczenia w jakim się przekręcasz, okręcasz, wykręcasz... nie wiem co jeszcze robisz tak czy inaczej nic dobrego to nie wnosi ;)
 
reklama
Do góry