reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Kati jak go zrobiłaś? A testowałaś czy ten proszek "daje radę" ?

Zrobiłam tak:
1 szkl. sody oczyszczonej
1 szkl. nadwęglanu sodu
1 szkl. sody kalcynowanej
produkty zamówione na stronie sklepu http://zielonyzagonek.pl/sklepik
dopiera plamy - ciuszki już mi schną :-)
A naturalny proszek używam dla nas dorosłych i Mateusza i jest super dopierający i dokładny :-) więc polecam

Chcecie bym założyła wątek książkowy dla dzieci - mamy mnóstwo książek dla Matiego, na czerwcówkach też taki mamy i dużo tam różnych książeczek dziewczyny polecały.
Ale to zależy od Was - ja tam będę często pisać ;-)
 
reklama
No więc i my zjechaliśmy do domu. Dostałam wynik moczu ehh znowu białko 113 norma do 10 :( ale nic więcej się nie dzieje więc o dziwo wzięłam to na luz ;) Lekarz też uspokoił - ciśnienie 125/80 puls nie pamiętam. Kazał powtórzyć w poniedziałek badanie jeśli znowu będzie takie wysokie idę na urlop do szpitala Bródnowskiego na obserwację ;) ehh Ogólnie wszystko w porządku :)Serduszko jak dzwonie 151 uderzeń na minute. Wody ok. Siuras sterczał więć nie można go już pomylić z pępowiną na pewno chodź pewna będę po porodzię ;)

Jedyne czego nie rozumiem to dlaczego mój syn, Pancio domu numer dwa - kurde, usiadł na dupsku?
Od samego początku był głową w dół, teraz Pancio siedzi ehhh, teoretycznie jest mi to bez znaczenia bo i tak cc ale boje się że wpadnie na pomysł znowu przewrotu a ma coraz mniej miejsca ehh glut mały a przed gabinetem pisałam do sisy że coś czuje że tak właśnie młody się obrócił tylko USG przeleciał po brzuchu już wiedziałam gdzie głowa. :/ Typowy facet, swoje musi mieć na wierzchu ehhh :D następna wizyta 27 maja
;)
 
My dziś zakończyliśmy mini remoncik pokoju, posprzatalismy, ustawiliśmy komodę i nawet łóżeczko skręciliśmy ;-) teraz jeszcze kupić dywanik i ładną firankę i będzie pokoik gotowy ;-) ;-) teraz mogę zaczynać przygotowywanie wyprawki, pranie i układanie ;-)
 
Ja niestety z remoncikiem muszę poczekać aż mój wróci z delegacji, a mebelki zostaną jutro wysłane.

Zastanawiam się też nad kupnem bujanego fotela, co o tym myślicie ??

Pranie i wyprawka zostaje u mnie narazie w tyle :-/
 
Ja bedac w ciazy z pierwszym kupilam sobie fotel bujany ale nigdy go nie uzywalam bo mi bylo niedobrze :) za to teraz moj syn uwielbia ogladac w nim bajki :)
 
Hehe :-) dobrze wiedzieć, myślę że u nas się on przyda. Nie mamy w domu takiego spokojnego wygodnego miejsca, oczywiście oprócz sypialni ale nie wyobrażam sobie wiecznie karmienia w łóżku.
 
Przypominam się odnośnie naszej listy lipczątek :-)

Na pw proszę o imię maluszka jeśli już wybrane, datę cesarki jeśli któraś ma ustaloną a dla nowych dziewczyn lub takich których z nie wiadomych przyczyn nie ma też proszę o wiadomość pw z nickiem, przewidywaną datą porodu, płcią, wyborem imienia jeśli takie już jest :*

Lista lipiec.jpg
 

Załączniki

  • Lista lipiec.jpg
    Lista lipiec.jpg
    45,5 KB · Wyświetleń: 61
Ja wczoraj popołudniu bardzo kiepsko się czułam. Wszystko na raz mnie dopadło, ale na szczęście też trochę podziałałam, bo roboty różnej tyle, że szok. Zwłaszcza odkąd wymyśliłam, że odmalujemy całe mieszkanie, wszystkie drzwi, parapety i kredens. W poniedziałek kolejny pokój i korytarz przy łazience. Mąż ma tyle pracy, że nawet jeszcze tych szafek dla malucha nie skończyliśmy.

Blacksilk my przez długi czas mieliśmy w pokoju 9m2: łóżko 2x1,6, szafę 0,4x1,5, szafkę nocną i łóżeczko o zwykłych wymiarach, teraz się go pozbyliśmy, bo w zasadzie stało nie używane, za to kupiliśmy sobie nowe łóżko 2x1,8 :))
 
reklama
Witam się z nad kubka herbatki ;)

Kati pytasz co się wydarzyło w mojej sypialni, już pisze. A więc długo marudziłam Tomkowi żeby pomalował sypialnie.. tylko, że on się nie przyznał że niema o tym zielonego pojęcia. :-) Teraz już się z tego śmieje, bo wiem, że jutro przyjdzie szwagier i zrobi wszystko na cacy ale po zobaczeniu tych ścian ręce mi opadły. Nic nie wyrównał, nie ponaklejał taśmy, listwy nie odkręcone. Makabra! Łączenia koloru brązu i beżu - oo tragedia, fale dunaju :eek:. Ale dzięki temu szwagier pomaluje mi jeszcze przedpokój i salon :D Byłam wczoraj w sklepie z farbami i dokupiłam sobie jeszcze lakier z brokatem na ścianę w przedpokoju i dzięki temu będę mogła bez problemu myć brudne ściany od rąk tomka czy np od kółek wózka ;)
A dzisiaj w nocy przebudziłam się na siku i w między czasie łyknęłam sobie tymbarka brzoskwiniowego ( dosłownie łyka ) ii armageedon! zaczeło mnie tak palić w przełyku, że nie wiedziałam czy będę wymiotować czy zionąć ogniem.. :szok: Mam nadzieje, że nigdy więcej nie będę miała tego uczucia.

A co do książek kochane to mam takie może głupie pytanie.. Ale czy takim noworodkom czyta się już książki ? Pytam, bo jestem za czytaniem dla maluchów ale np. u mojego brata widziałam że to był rytuał jak dziewczynki były większe, jak już ' rozumiały ' .. jak to u was wygląda, jakie macie plany ?
Ja zaraz muszę się zebrać i pojechać do banku.. a później nie wiem, przydało by się wrócić do domku i coś sobie ogarnąc ale różnie to bywa. Mój T jutro jedzie na 3 dni na ryby z kolegami więc mam święty spokój! :-):-):-)
 
Do góry