reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
nie straszcie mnie dziewczyny... kurde od czego to zalezy ile kto tyje? ja waze 53 przy 169 i zastanawiam sie ile ja przytyje... jak przytyje 20 kilo albo wiecej to ja nie wiem:(
 
wydaje mi się że to zależy od organizmu ja w 1 ciaży ważyłam 52kg skonczyłam na 65kg a w drugiej zaczełam 55kg i skonczyłam na 67 kg a wzr mam taki jak ty:)
 
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 6 kg dodam że miałam duża nadwagę i nie mogłam se pozwolić żeby dużo przytyć. Teraz schudłam 30 kg i nie mam zamiaru tyle przybrać. Po wizycie u gina zadzwonię do swojej dietetyczki żeby mi ustaliła dietę dla ciężarnych i będę się pilnować bo przytyć można szybko ale żeby to zgubić to masakra jakaś ja rok walczyłam i nadal jestem na diecie.
 
Ja w pierwszej ciazy przytyłam 3 kg tyle ze wymiotowalam cały czas. Teraz cieżko to widzę bo juz spodnie ciazowe musze zakładać ale na wadze jeszcze nie widzę.
 
Witam lipcowe mamusie :)
Parę tygodni temu również wkroczyłam w błogosławiony stan! Termin mam na 23.07.2015 "D
 
Ja w pierwszej 12 kilo. Teraz narazie waga mi idzie w dol, ale brzuch rosnie. Dziewczyny zdycham. Rozlozylo mnie calkiem. Leze i walcze z goraczka a moj w pracy do 20 w dodatku Mlody tez do przedszkola nie chodzi i mnie zamecza. Jakis horror.
 
Hej, dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, bo tylko wieczorami mam czas, a te ostatnio przesypiam. :-(Potem się budzę o 23, kąpię w okrutnych mdłościach (wieczory są najgorsze) i idę spać w podłym nastroju. Jakoś inaczej przeżywam tę ciążę. Bardziej mnie dołuje moje samopoczucie.

Jeśli chodzi o wagę, to w poprzedniej ciąży przytyłam 14 kg, ale do ostatniej chwili byłam aktywna. I to jest chyba ten sekret, żeby się nie zasiedzieć w ciąży. Trzeba spacerować, krzątać się w domu i nie przesadzać z kaloriami. Np. w I trymestrze praktycznie nie musimy zwiększać kaloryczności posiłków, a w III zwiększyć o około 300 kcal! To naprawdę nie dużo. Ciąża to nie wymówka dla obżarstwa. ;-) Dopiero przy karmieniu piersią trzeba zwiększyć podaż kalorii o około 1000, no ale do tego jeszcze mamy czas. :-D
 
reklama
Do góry