reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

zulugulka a ja sie z twoim ginem nie zgodzę, tabletki są zawsze przetworzone a buraki świeże to naturalne witaminy bardziej przyswajalne.
Na anemie produkty bogate w żelazo np. jajka, amarantusy, tłuste ryby i nasiona roślin strączkowatych. Warto także spożywać orzechy, nasiona sezamu, suszone owoce, zielone warzywa oraz imbir.

kati, teraz to ja się z Tobą nie zgodzę. organizm zawsze przyswaja mniej składników odżywczych z pożywienia niż z suplementacji. ogólnie organizm przyswaja ok. 10-15% żelaza, z czego z mięsa 15-35%, a z warzyw tylko ok. 5% (dlatego warzywa są najgorszym - w sensie najmniej skutecznym - naturalnym źródłem tego pierwiastka, tak jak zulugulka napisała - musiałabyś jeść buraki wiadrami, żeby to faktycznie podziałało). poza tym burak akurat wcale nie ma dużo żelaza w porównaniu do kakao czy soi. żelazo w tabletkach przyswaja się na poziomie zbliżonym do 100%.
 
reklama
siemka no nareszcie słoneczko zaraz lecę robić pranie:-)

miq mam tak samo i dokładnie z prawej strony taki ucisk sprawiający ból szczególnie wieczorem ........

co do wyprawki ciuszkowej to mam prawie wszystko a to dopiero czubek góry lodowej bo to moje pierwsze dziecko i nie mam nic i uwierzcie mi nie da się tego wszystkiego za jednymi zakupami załatwić mi już ciężko się chodzi po sklepach i schyla zawsze byłam w biegu na zakupach a teraz zadyszka łapie i trzeba zwolnić i nie rozumiem dlaczego zakupy w 6 miesiącu mają bardziej zapeszać niż te w 7 czy 8 ???

U mnie w szpitalu powiatowym jest darmowa szkoła rodzenia, ale mój gin uważa że to zbędne. "Jak bedzie pani rodziła to wtedy sie pani rodzić nauczy, nikt nie nauczy pani tego wcześniej".

u mnie też jest darmowa .........a kto powiedział że na szkole rodzenia uczą tylko rodzić chyba utarło się to z filmów tam zawsze pokazują SR jak babki leżą i uczą się oddechu :-)
 
u mnie też jest darmowa .........a kto powiedział że na szkole rodzenia uczą tylko rodzić chyba utarło się to z filmów tam zawsze pokazują SR jak babki leżą i uczą się oddechu :-)

u mnie darmowa, jeśli się jest urodzonym, zameldowanym lub odprowadzającym podatki w Warszawie. ja idę do św. Zofii od 9 maja. na zajęciach realizowany jest program edukacji przedporodowej "Szkoła Rodzenia" (to z Warszawy):

  1. Edukacja przedporodowa zakłada realizację następujących tematów:
    1. zasady prawidłowego odżywiania,
    2. ocena ruchów płodu,
    3. bezpieczeństwo matki i dziecka w samochodzie,
    4. wysiłek fizyczny i praca zawodowa kobiety w ciąży,
    5. objawy powikłań ciąży (nadciśnienie tętnicze, ocena poziomu glukozy, obrzęki, przebarwienia skóry, żylaki odbytu etc.),
    6. przygotowanie do porodu,
    7. początek porodu i jego przebieg,
    8. rola osoby bliskiej, towarzyszącej w prawidłowym i powikłanym porodzie,
    9. łagodzenie bólu porodowego - techniki relaksacji,
    10. korzyści i ryzyko analgezji (rodzaje i techniki znieczulenia bólu porodowego),
    11. znaczenie kontaktu z dzieckiem bezpośrednio po porodzie,
    12. promocja karmienia piersią i fizjologia laktacji,
    13. rozwiązywanie problemów laktacyjnych,
    14. wspomaganie laktacji,
    15. opieka i pielęgnacja noworodka,
    16. psychiczne i fizyczne zagadnienia okresu połogu,
    17. higiena i dieta w okresie połogu,
    18. metody regulacji płodności,
    19. zasady pomocy finansowej państwa i uzyskiwanie wsparcia ośrodków pomocy społecznej,
    20. procedury alimentacyjne,
    21. procedury rejestracji urodzin,
    22. prawa kobiety w ciąży, kobiety karmiącej i prawa matki.
    Zajęcia praktyczne podczas realizacji programu będą obejmowały:
    1. przygotowanie do porodu:
      1. nauka prawidłowych zachowań w trakcie porodu,
      2. nauka łagodzenia bólu porodowego – techniki relaksacji,
    2. cykl ćwiczeń fizycznych – ogólnousprawniających (prawidłowo stosowana i fachowo nadzorowana gimnastyka jest procesem pozytywnie wpływającym zarówno na organizm matki i dziecka, jak również na przebieg ciąży, porodu oraz połogu):
      1. ćwiczenia wzmacniające i rozciągające,
      2. ćwiczenia relaksujące,
      3. nauka oddychania torem brzusznym,
      4. ćwiczenia w połogu,
    3. promocję karmienia piersią,
    4. wsparcie psychiczne kobiety w ciąży i jej rodziny.
 
Witajcie w ten piękny wiosenny dzień :)!

nie odzywałam się, bo wiecie... Święta i takie tam :)....

Karolina,mam to samo z hektolitrami śluzu, ale dokąd nic nie swędzi, nie piecze itd to chyba nie ma się czym martwić :).choć dyskomfort jak dla mnie na maksa :|....a co do wyprawki, to u mnie też jeszcze posucha....nie wynika to z żadnych przesądów czy coś, po prostu nie miałam jeszcze fizycznie czasu się za to zabrać.do 16 jestem w pracy, potem popołudnie staram się poświęcić Królewnie i T. i jakoś tak dni uciekają...może jak pójdę wreszcie na zwolnienie, to zabiorę się ostro do przygotowań :).na szczęście w dobie internetu zakupy można robić z poziomu sofy :)

widzę, że wagowa dyskusja była...u mnie jakieś 8 kg na plusie - nie wiem czy to dużo czy mało...ze wzrostem 174 cm startowałam z 68 kg i wydaje mi się, że poza brzyuszkiem jakoś specjalnie nie przytyłam, choć mam sporo większy nadbagaż niż w ciąży z Nataszką :)....

moja bezsenność na szczęscie TFU TFU odeszła w niepamięć :)....przynajmniej póki co.ruchy też czuję już na cały wnętrzu siebie i czasem potrafią być już trochę bolesne. co do skurczy, to mi brzych się spina dość mocno i co najmniej kilka razy dziennie, mam tylko nadzieję, że nie skróciło to szyjki. na wizytę wybieram się w przyszły czwartek, tj. 16 i zobaczymy co gin powie.tak czy siak zamierzam wziąć juz zwolnienie :).jak na realia panujące w administracji, to i tak zdecydowanie za długo pracuję ;P....

a szkoła rodzenia u mnie darmowa i uważam, że w pierwszej ciąży, to konieczność...zwłaszcza jeśli chce się rodzić z partnerem :)


miłego popołudnia dla Was :)!
 
U mnie wszystkie szkoły rodzenia są płatne, więc zastanawiam sie czy warto iść. Jak wiadomo teraz wydatków nie będzie brakowało... Muszę przedyskutować to jeszcze z moim lubym.
 
zuugulka ja na płatne zajęcia to nie wiem czy bym poszła a w ogóle to się więcej wypowiem czy warto i takie tam dziś wieczorem bo na 18.00 mam pierwsze zajęcia..... tylko nie wiem czy jakieś trzeba obuwie na zmianę czy coś bo u nas w szpitalu to na dziale rehabilitacji się odbywa....
pani olga u nas program podobny ;-)

i jeśli mogę proszę wypowiedzcie się w wątku wyprawki i zakupów na temat sukienki na ślub nie chce na nią wydawać dużo kasy znalazłam na olx dziewczyna sprzedaje też ja miała na cywilnym w 8 miesiącu ciąży zaraz tam wstawię foto;-)
 
Hej. Szkoły rodzenia u mnie i darmowe i płatne. Darmowe najczęściej wtedy gdy wybierze sie położną pracującą przy takiej szkole. Ja nie chodze bo nie ma takich terminow przedpołudniowych w dni robocze, tylko weekendy albo wieczory a wtedy mi czasu szkoda. Wole pobyć z rodzinką :) W pierwszej ciązy też nie chodziłam, tym bardziej teraz nie czuje takiej potrzeby :)

Byłam u położnej. Sympatyczna babka. Odwiodła mnie od zakupu laktatora i emolientów wszelakich. Rozmawiałam też z nią na temat suplementów dla ciężarówek i wg niej preparaty jak typowe żelazo czy magnez (te akurat ja łykam) są potrzebne gdy czuć ich brak (skurcze) lub widac to po wynikach. Gdy nie ma nieprawidłowości zdecydowanie lepiej iść do warzywniaka i kupić sobie to co się chce :)
 
Kati,przy ciachu mam nadzieję :* :* :* .....
Dzieki za przepis.....zrobiłam wczoraj,pyszne....Ale zmiescilam tylko 3.... Twój syn jest niezły jak wciągnął 4 :D :D ....

Zylugulka,ja wylwczylam się z anemii tylko dieta,żadnej suplementacji nie wprowadzalam.... Ale polecić Ci mogę produkty z SOLGARA,są w aptekach,są naturalne....

Madziula,ja wolę zakupy przez neta....nie cierpię chodzic po sklepach,szczególnie teraz.... w każdej ciazy lezalam sobie w lozku z wodą i ogarnialam temat,podwójna radość,bo 1.gdy kupujesz i 2.gdy przychodzi paczka :D ...

Karolina, malf....Tez mam,ale nie mega ogromne,natomiast wkładka obowiązkowa.
 
Hej wszystkim :)

Ja dzisiaj po krzywej cukrowej. Powiem wiem, że pierwszy łyczek ok ( pomyślałam, no dobra mega słodkie ale dam rade ) no ale czym bliżej końca tego kubka myślałam, ze się przekręce. Najgorsza pierwsza godzina po wypiciu.. ciągle mi się tym świństwem odbijało przez co chciało mi się wymiotować... No ale mam wyniki, mi się wydaje że jest ok ale może pomozecie postawić swoją diagnoze bo wizyta dopiero w pon :
Glukoza na czczo -
4,80 mmol/l.
Glukoza 1h po 75g glukozy - 8,20mmol/l
Glukoza 2h po 75g glukozy- 5,60 mmol/l
A więc tak to wygląda. Morfologia elegancko. Angi pociesze się, że nie jesteś sama bo ja mam 27 tydz a na plusie juz 12 kg a waga pokazuje 102.2kg a gdzie do końca... Ja wczooraj z powodu wagi wyłam pól ranka, i niestety ale ciągle o tym myśle i jest mi przez to smutno. Mam nadzieje, że podołam po porodzie i konkretnie się za siebie wezme..
Do szkoły rodzenia nie uczęszczam ale za to wyprawke już kończe kompletowac :D wstawie zdjęcia na drugi wątek najnowyszych zakupow ;)

 
reklama
Zylugulka,ja wylwczylam się z anemii tylko dieta,żadnej suplementacji nie wprowadzalam.... Ale polecić Ci mogę produkty z SOLGARA,są w aptekach,są naturalne....

to też zależy od tego jakie ma się niedobory. przy niskich warto po prostu poprawić dietę, ale przy dużych niedoborach bez suplementacji może być ciężko. ja mam delikatną niedokrwistość, a szpinaku, kakao, buraków itd. u mnie w diecie jest na kopy, bo my naprawdę zdrowo jemy. także wszystko zależy od człowieka.
 
Do góry