reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

Kornelia ta kurtka z bon prixa bardzo fajna też muszę pomyśleć o czymś podobnym. Mam tylko nadzieję, że wiosną nie spłata nam figla i nie odejdzie bo moja kurtka zimowa zapina sie już na słowo honoru a nie mam zamiaru wybić nikomu oczu strzelajacymi przez rosnący brzuchol guzikami:-)
 
reklama
Witam mamusie:-). Nie wiem czy tak jest w każym mieście, ale u mnie położna przysługuje każdej kobiecie od 21 tygodnia ciąży, przychodzi bada ciśnienie i przeprowadza wywiad. Myślę że jest to fajna sprawa bo często można się dowiedzieć dużo ciekawych rzeczy na temat ciąży i pierwszych dni życia dziecka.

Dzisiaj na obiadek zupa z czerwonej soczewicy(już zjedzona) i naleśniki z nadzieniem bananowo cytrynowym z polewą czekoladową, ale to zrobię po wizycie bo zaraz zmykam podglądnąć maluszka. Odezwę się po powrocie:tak:
 
poszłam do warzywniaka po rzeczy naleśniory z warzywami...ale było zamknięte....
w zwykłym sklepie nie było tego co chciałam więc z Młodszakiem MUSIELISMY kupic sobie po nowym magnumie tiramisu....wypas
wszystko przez zamknięty warzywniak ;)
 
Cześć dziewczyny,
Odnośnie tych wizyt położnej to zgłaszałyście w ośrodku zdrowia, że jesteście w ciąży? stąd te wizyty?. Ja do ginekologa chodzę prywatnie tu na miejscu nikt nie wie o mojej ciąży- tak się teraz zastanawiam czy to gdzieś musze zgłosić.

Ja niestety dziś cierpię.. od godziny 9 taka mnie migrena złapała że ledwo siedzę w pracy a gdzie tam godzina 17:no:
 
Ja wlasnie akurat dopiero teraz zapisywalam sie do przychodni po przeprowadzce i po prostu widzialy ze jestem w ciazy .. a tak to nie wiem jak ze zglaszaniem
 
avalka ja wychodziła z młodym ze szpitala 16.07 i było właśnie 30 st.C i lekki wiaterek. Był ubrany w body z krótkim rękawem i dresiki cienkie na nogach+skarpetki. Spodenki założyłam, żeby go pasy z fotelika nie gniotły. Jakbym jechała wózkiem to założyłabym tylko body i przykryła pieluszką flanelową albo terową.
 
Położna ponoć nie musi być z twojej przychodni, możesz podpytać koleżanek, na forach, która jest fajna, wtedy dzwonisz do niej lub do przychodni pod którą podlega i umawiasz się, przynajmniej u nas tak jest.
 
Witam wszystkie lipcowe mamy,

Dołączyłam właśnie do forum, miło mi będzie dołączyć do tej grupy, bo również spodziewam się malucha na samym początku lipca. Pozdrawiam!
Witaj serdecznie :-)
Dzien dobry, słonecznie w końcu od rana ale wieje bardzo.
W zwiazku z tym zostaje dzis w domu i robie wieeeeelki remament ciuchowy dziecięcy. To pierwszy krok bo z piwnicy musze przynieść popakowane worki próźniowe ale tam tylko pościele i rzeczy gdzieś od 74 w góre. Dopijam kawe i sie zbieram do misji specjalnej :tak:
Mamy wiec Patka90 podobne plany :) moja córcia z września wiec też wszystko na długi jej kupowałam.
O właśnie tu zrodziło sie we mnie juz jakiś czas temu pytanie do mam posiadajacych doswiadczenia z letnim dzieciaczkiem? Co, przy założeniu że w dniu wyjścia ze szpitala bedzie upał ok 30 stopni należy dzidzi założyć? Długi czy krótki rękaw? Podpowiedzcie prosze bo zastanawiam sie nad tym od jakiegoś czasu i pojęcia nie mam....

Na obiad krokiety z barszczykiem (chyba będziemy je jeśc przez najblizsze 3 dni), mój P. uwielbia to jedzenie, więc pasuje.

Miłego dnia :)
Wiesz co jak ja wychodziłam ze szpitala to zimniej było (początek czerwca) ale jakiś cienki pajacyk bawełniany z długim rękawem na pewno założą, bo noworodka ubierasz o warstwę wiecej niż siebie. A miała któraś mama wyjście ze szpitala w upale?
witajcie :-)

ja właśnie przy kawusi odpoczywam bo od rana za zmiane pościli i pranie się wzięłam.. Ładnie wieje to szybciutko wyschnie :tak:
wkońcu słoneczko i miło było wstać.. :-) mniam pierogi.. też bym zjadła.. ja dzisiaj zrobię ogórkową..
dziewczyny jakie kurtki/płaszcze na wiosne macie? święta idą a z racji że rzadko tam jeździmy musze coś fajnego sobie kupić.. tylko zero pomysłów..
Ja pozyczyłam od mojej mamy płaszczyk wiosenny ona nosi rozm. 40-42 i mi pasuje w sam raz i troche luzu mam, nie będę kupować płaszcza na kilka razy.
Po Waszych odpowiedziach widzę, że niektóre z Was robiły już to badanie z glukozą, więc mam pytanie: wiadomo, że trzeba być na czczo, ale ile godzin od ostatniego posiłku i czy poprzedniego dnia są jakieś restrykcje co do diety? I jeszcze jedno: słyszałam, że można sobie do tego roztworu glukozy dodać trochę np. soku z cytryny, żeby miał znośniejszy smak- czy Któraś z Was to próbowała? :-)

Kurczę, widzę, że wiele z Was ma już wyprawki, ja jestem w zupełnym lesie. Dopiero organizuję używane ciuszki od koleżanek, pewnie w kwietniu to od nich zabiorę, no i w Święta pewnie przywieziemy łóżeczko od Teściów, w którym jeszcze szanowny małżonek się wylegiwał za młodu, trzeba będzie pewnie odświeżyć i pomalować..

Glukozę mozesz wypić z cytryną jak najbardziej, a jakieś szczególne wymagania to myślę że nie, normalnie 8 godzin przed nic nie jeść a wiadomo, ze bym sie specjalnie dzień wcześniej nie najadła słodyczy bo to może zaburzyć wyniki.
Co do łóżeczka to ja też mam po mnie i moim bracie:-) mój tato go odświeżył jak starszy syn miał sie urodzić. Mąż kupił specjalny lakier :-)

Ja się dziś lepiej czuję bo słoneczko piekne ale kaszel suchy znów mnie złapał i Matiego też :-( zrobiłam sok z buraka i marchewki na dziś a na jutro już syrop z buraka sie robi, jeszcze z cebuli i myślę że będzie git
 
reklama
Troche prasowania bylo . .i to nie wszystko bo juz i tak na dzis duzo zrobilam ...
 

Załączniki

  • 1426599452385.jpg
    1426599452385.jpg
    19,1 KB · Wyświetleń: 60
Do góry