reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Gratuluję dziewczyny, w takim razie już prawie każda z nas zna płeć maluszka jak ten cza leci dopiero co były 2 kreseczki na teście:-) Zazdroszczę wam jak czytam o tym, że czujecie ruchy malenstw mam nadzieję że ja też niedługo poczuje jak Wojtus sie rusza.
 
reklama
Gurek z tym "karaniem" to mamy podobnie, dla Mateusza najwiekszą karą jest to, ze idzie do kąta coś przemyśleć. A i ja wolę mówić, tłumaczyć i powtarzać do skutku spokojnym głosem. I do tego widzę, że jak mu powiem, że jestem bardzo smutna/zawiedziona itp to na niego działa. A jak pewnego dnia przyszedł od teściowej i powiedział mi mimochodem, że mi "w dupsko wleje" (choć wiem, ze by go nigdy nie zbiła ale po co mu takie bzdury gada) to we mnie aż 220 sie zagotowało. Powiedziałam spokojnie że tak się nie mówi, bo to nieładnie i dzieci i nikogo nie wolno bić to oczywiście nie od razu poskutkowało. Widzę, ze twój maluch ma typowe objawy buntu dwulatka. Też przerabialiśmy rózne scenariusze choć mam to szczęście na takie dziecko że długo nie zapamiętuje i daje mu sie różne rzeczy wyjaśnić.
A teściowa czy mama moja jak ja ich nazywam "pogotowie ratunkowe Mateusza" po swojemu czasem i dyskusja. Ja to ucinam teraz jednym zdaniem typu "albo dają mi to zrobić po swojemu, albo będzie ryk przez co najmniej godzinę" i że "one już swoje 5 minut na wychowanie miały" oczywiście wielkie oburzenie, które mam w du*pie i pozwalają mi działać. A jak M. sie wtrąca choć rzadko to zostawiam mu rozryczane dziecko ubieram sie i wychodzę (zrobiłam tak 2 razy i po pół godziny dzwonił po mnie bo mały nadal "ryczał" hihhi ale miałam ubaw z niego ;-)
Ale na serio nie jestem taka wredna i potrafimy sie dogadać co do wychowania.

Ojej dziewczyny, dziękuję za tak miłe przyjęcie! :* :* :* Kochane jesteście. Będę z Wami pisać i zaglądać tu w miarę możliwości.
Z tą Colą właśnie, to nie jest śmieszne, bo już mi ktoś o tym opowiadał, więc podejrzewam, że to faktycznie pomaga. Ale ja niestety nie lubię Coli, a do tego gazowane źle na mnie wpływa. Więc pewnie jeszcze gorzej mi by po tym było. O mandarynkach też słyszałam. No i imbir. Z tymże też pechowo go nie dzierżę. Nie wyobrażam sobie wkrajać go do herbaty. mandarynki i migdały mi nie pomagają. Muszę chyba dalej szukać i znaleźć swój sposób ;).

mojej koleżance pomagało rano kakao popijane małymi łyczkami

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i wieści o płci :-)
 
Kati83 bardzo sie cieszę, że wszystko ok!

Gratuluje dziewczyny i córeczek i synusiow ;)

Mnie czeka jeszcze jedna wizyta u dentysty przed porodem i na razie koniec. Po porodzie za to muszę zrobić koronę wiec pewnie w sumie ze 2 tys. wyjdzie ; (
 
Gratulacje dziewczyny :) ja też cała szczęśliwa, bo po połówkowym :))

Moja dzidzia pomimo coli nie chciała się kręcić, więc dr wygniotła mi ten brzuch i też musiałam się poruszać, żeby się udało coś pomierzyć, ale się wkurzyło maleństwo i zaczęło ruszać :) wszystko super, na miejscu i w normie :) I DZIEWCZYNKA :-):-):-) nogi miała na głowie, taka gimnastyczka :p waży ok 320 g :) serducho pikało 151/min :) ale do zdjęcia z twarzą nie chciała już zapozować i z 3d nici wyszły :-( ale najważniejsze, że zdrowa :)
 
Gratuluje wszystkim zdrowych bobasków i poznania płci! Dzisiaj chyba naprawdę jakiś rekordowy dzień z tymi wizytami połówkowymi i... naprawdę - gdzie ten czas tak leci! Ale ja doskonale pamiętam jak robiłam test z moim synkiem a tu już prawie 6 lat :-D Teraz to było w ogóle dziwne, bo się pomyliłam o tydzień i zrobiłam za szybko test (5 dni przed okresem) a już była ta druga bladziutka kreseczka :-)
 
własnie dostalam w spadku wór ciuszków....od znajomego mojego m, troszke dla dziewczyni ( te musze poslać dalej) i reszta takie uniwersalne zawsze sie przydadza
 
ZDROWY CHŁOPCZYK :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
jezu siedzę i rycze
dzięki za wszystkie kciuki :-)

Jezu suuuuuper :D:D:cool:;) super Kati cieszymy sie wszystkie z Toba :thumbup:

Ja za to dopiero po pracy doczytuje Was z grubsza. Juz nie wyrabiam z ta robota naprawde :confused:

Gratuluje wszystkich wizyt i poznania plci

Ja polowkowe jutro ale jakis atak paniki i strachu mam... strasznie sie boje .... nie wiem czemu jakos tak :(
 
i ja już wróciłam i zgadnijcie co ??? DZIEWCZYNKA :-):-):-) jaki grymas rozczarowania zobaczyłam u mojego P jak pan doktor powiedział że siusiaka to tu nie widać ale jeszcze się ze mną sprzecza i ma nadzieje bo gin powiedział że na 100% to będzie wiadomo jak się urodzi no ale na tym etapie to jak nie ma to chyba już nie urośnie;-)

wszystko ok waga 456 gram .......:-):-):-)

enter i kati gratulacje :-)
 
reklama
Do góry