no właśnie inaczej jak juz się ma jedno dziecko. A ja tak jak mowie nie mam niepracujących koleżanek, prace domowe zlecam profesjonaliściew domu nudzić???!!! ja sie nigdy nie nudzę, zawsze mam coś do roboty. Ale fakt przy Matim w ciąży miałam duuuzo wolnego czasu
reklama
EwciaZ
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2013
- Postów
- 732
Ola - różne drobiazgi kupiłam
a przede wszystkim rzeczy do ostatniego nieurządzonego pokoju w naszym mieszkanku, który tymczasowo zamieszkuje mój kolega. W ciągu miesiąca ma się wyprowadzić i ruszam z działaniem tam
to moja silna potrzeba wicia gniazda. Kupiłam łóżko i regały. Dojdzie trochę nowego miejsca do magazynowania z czego też bardzo się cieszę, bo już nie mam, gdzie rzeczy upychać, hehe
Angi - nie znam się na kryzysach laktacji w ciąży
Na razie od początku ciąży mleka było coraz mniej, aż zanikło i od miesiąca nie ma. Co będzie dalej zobaczymy
Gratulacje połóweczki.
Thriade - znajdź sobie jakąś pracę, może rękodzieło? Ja w drugiej ciąży nauczyłam się na szydełku robić z tutoriali na youtubie
Kati - trzymam kciuki, żeby szybko zadzwonili!
Klara - &&&& za Dziadka
Kagusia - ja też przeważnie czuję bardzo nisko, pięć palców pod pępkiem i niżej, nawet tuż nad łonem i też od środka, tak w stronę szyjki macicy itp.
Jak wieczorem nikt nie pisał, tak dziś od rana idzie jak burza
Angi - nie znam się na kryzysach laktacji w ciąży
Thriade - znajdź sobie jakąś pracę, może rękodzieło? Ja w drugiej ciąży nauczyłam się na szydełku robić z tutoriali na youtubie
Kati - trzymam kciuki, żeby szybko zadzwonili!
Klara - &&&& za Dziadka
Kagusia - ja też przeważnie czuję bardzo nisko, pięć palców pod pępkiem i niżej, nawet tuż nad łonem i też od środka, tak w stronę szyjki macicy itp.
Jak wieczorem nikt nie pisał, tak dziś od rana idzie jak burza
Ostatnia edycja:
madziuuula87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2014
- Postów
- 582
hey dziewczyny ale słoneczko wiosna już pachnie:-) choć słyszałam ze od 6 marca ochłodzenie idzie
Mili no widzisz wszystko dobrze i oby tak dalej;-)
a ja byłam dziś na glukozie może was trochę postraszę???;-)
rzeczywiście słodkie dziadostwo jak nie wiem co i jakimś plastikiem w dodatku mi jechało ale wypić to był pryszcz najgorzej było po wypiciu okropne uczucie no i słabo mi się zrobiło że mało nie zemdlałam po godzinie było już w miarę ale nadal czuję w gardle ten posmak mimo że już jadłam i piłam ochyyyyyyyda
ale jakoś przeżyłam czego się nie robi dla bąbelka który właśnie mnie kopie:-)

Mili no widzisz wszystko dobrze i oby tak dalej;-)
a ja byłam dziś na glukozie może was trochę postraszę???;-)
rzeczywiście słodkie dziadostwo jak nie wiem co i jakimś plastikiem w dodatku mi jechało ale wypić to był pryszcz najgorzej było po wypiciu okropne uczucie no i słabo mi się zrobiło że mało nie zemdlałam po godzinie było już w miarę ale nadal czuję w gardle ten posmak mimo że już jadłam i piłam ochyyyyyyyda

ale jakoś przeżyłam czego się nie robi dla bąbelka który właśnie mnie kopie:-)
martyska1223
Fanka BB :)
U nas tez wiosennie słonko świeci, a ja zaraz ruszam bo musze jechać na pocztę i parę ******* jeszcze pozalatwiac
wiecie jak się wczoraj zalatwilam wieczorem ? Na kolacje zjadłam woreczek winogronu... i co godzinę w nocy musiałam biegać siusiu 
madziuuula87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2014
- Postów
- 582
Madziula jadłaś w trakcie badania? Ja myślałam, że nie wolno.
nie jadłam.............dopiero po w trakcie można tylko wódę pic ;-)zgrzeszyłam big mackiem taka byłam głodna:-)
Mili super ze z siostra ok
Ja połówkowe mam jutro o 11.40, mam nadzije ze dowiem sie co siedzi w brzuszku i ze wszystko ok bo mam stracha.
Jeszcze zostaly mi dwa tyg luzu bo od marca znowu zaczna sie terapie z chlopakami wiec caly czas bede w ruchu....
Ja połówkowe mam jutro o 11.40, mam nadzije ze dowiem sie co siedzi w brzuszku i ze wszystko ok bo mam stracha.
Jeszcze zostaly mi dwa tyg luzu bo od marca znowu zaczna sie terapie z chlopakami wiec caly czas bede w ruchu....
reklama
Mam takie problemy z łączem internetowym, że nawet nie mogę Was doczytać.
Melduje jednak, że wróciłam z wizyty, dzidziulek pozostał dziewczynką i ma się dobrze.
Moja szyjka długa i zamknięta. Jednie hemoglobina marna i czas zacząć suplementację żelaza.
Zeszłam się troche przez tą wizyte (jechałam tramwajem i jeszcze kawałek piechotką) i plecy mnie teraz bolą.
Melduje jednak, że wróciłam z wizyty, dzidziulek pozostał dziewczynką i ma się dobrze.
Moja szyjka długa i zamknięta. Jednie hemoglobina marna i czas zacząć suplementację żelaza.
Zeszłam się troche przez tą wizyte (jechałam tramwajem i jeszcze kawałek piechotką) i plecy mnie teraz bolą.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 729 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 214 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 88 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 397
Podziel się: