kornelia1802
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2014
- Postów
- 892
Ewczis - to piąteczka to samo, '92 rocznik, pierwsza ciąża i strach
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Forum jest dla doroslych, wiec chyba swobodnie mozemy rozmawiac Musze Wam powiedziec, ze seks w ciazy jest obledny! Niesamowity, wyjatkowy, cudowny, rewelacyjny i genialny! No gdybym ja to wczesniej wiedziala, to juz dawno bym sie na dziecko zdecydowala hihi
Musimy temat dla tatusiow zalozyc, zeby mogli sobie takie genialne rady udzielac haha
Dziewczyny ja ciut starsza od Was i tez pierwsz ciaza i obaw cala masa... ale trzeba myslec pozytywnie!Ewczis - to piąteczka to samo, '92 rocznik, pierwsza ciąża i strach
masakra szczęka to by mi na podłodze została hihihi, ja miałam rocznikowo 28 przy pierwszym :-)Ja jak rodzilam pierwszego to mialam 27 lat. I bylam na sali z laska 20 lat. I ona po porodzie oglada brzuch przed lustrem i placze ze obwisly i wogole. To ja podeszlam i mowie nie martw ja mam taki sam.... a ona.... " no dobra ale ja jeszcze mloda "
Migotka mój miał identyczne podjejście do 1 ciąży nie ma dziecka - on jeszcze nie jest tatą, ale tatuśkiem od pierwszym sekund jest wspaniałym :-)Monia - dobry ten link!
Angi - co do reakcji męża, to za każdym razem się cieszył (zwłaszcza teraz z syna) ale on tak trochę do tego po męsku podchodzi i póki jeszcze dziecka nie ma po tej stronie brzuszka, to jeszcze to dla niego jest abstrakcją. my się najczęściej czujemy mamami od kiedy zobaczymy dwie krechy na teście, a oni często tatusiami dopiero po porodzie (czasem nawet kilka miesięcy po)
Kati - ja '84, ale chyba też bym się poczuła staro
co do starań to nam się udało w pierwszym cyklu i chyba mąż był trochę niepocieszny że aż tak szybko...
Racja ze stan ducha szkoda ze niektorzy slepi i ducha nie widza
A co do sexu wiem ze jest obledny... Pamiętam szalelismy do 25 listopada puki się nie dowiedziałam ze w ciąży jestem... Jak se sama wezmę to dostane... Bo siedowiedzialam od mego M ze on niechce uszkodzić,dzidzi podczas stosunku.. a mnie to denerwuje bo ja bym mogła ciągle.. A Teraz jak raz na miesiąc dostane to i tak dużo...
No jak nie? Ja tez to mojemu wmowilam haha aaa i ze absolutnie nie moge firan i zaslon wieszacLepiej niech oni sie nie forumuja bo jeszcze mojego ktos moglby uswiadomic ze to nie prawda ze od mycia okien moge poronic