reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
co do seksu - ja sie dołączam :-D
ale powiem Wam, ze nie w każdej ciąży - w mojej 1 nie chciało mi sie w ogóle a teraz bym mogla non stop :-D
 
A co do sexu wiem ze jest obledny... Pamiętam szalelismy do 25 listopada puki się nie dowiedziałam ze w ciąży jestem... Jak se sama wezmę to dostane... Bo siedowiedzialam od mego M ze on niechce uszkodzić,dzidzi podczas stosunku.. a mnie to denerwuje bo ja bym mogła ciągle.. A Teraz jak raz na miesiąc dostane to i tak dużo...
Moze jednak zalozmy ten temat dla tatusiow ;) Moj jest zachwycony ciazowym seksem! Ponoc jestem inna niz bylam wczesniej, chociaz zawsze bylam w tym temacie szalona :p
 
reklama
No ja niestety bez zeli czuje sie juz jak bez reki, ale praktycznie od 10 lat je nosze, wiec pewnie dlatego. I ku pewnie zaskoczeniu przeciwnikow zelowych paznokci, mam krotkie paznokcie i bardzo naturalnym wygladzie, nigdy nie mialam krzykliwych szponow :p
Ja długo nosiłam żele i sobie chwaliłam, ale zmieniłam pracę i musiałabym przez cały Krk jeździć do mojej Edytki więc zrezygnowałam, a nikt nie umie robić takich ładnych i cienkich jak ona. Laska w 45 minut robiła mi super zgrabne żele, koleżanki się dopytywały gdzie robię. Prowadziła też szkolenia itp. więc była bardzo pro... nikt inny mi nie pasi - oglądam zdjęcia na stronach gabinetów i po prostu zawsze wynajdę coś co mi się nie podoba. Teraz robiłam u kogoś innego ale hybrydy i były ok, ale powiem szczerze, że trochę się boję tych kosmetyczek, sprzętów, że mnie czymś zarażą itp.. taka mała fobia.


Monia wstaw zdjęcie swoich żelów, bo ja jak na razie miałam dwa razy w życiu i czułam się mega niekomfortowo. Wyglądało to dla mnie nienaturalnie, były grube i czepiały mi się o włóczki (lubię dziergać). Ciekawa jestem jak wygladają takie które sa wygodne, bo pewnie trafilam na mało kompetentną osobe do nakładania tego.
Np wyglądają tak (blog dziewczyny do której chodziłam - ja robiłam jednolity kolor albo french - na blogu wiadomo wstawia te "ciekawsze"):
Klasyka :) - Stylizacja paznokci - bloog.pl
malowane róże Kasi :) - Stylizacja paznokci - bloog.pl

Powinny być cienki i french wygląda super naturalnie, ten kto ci robił chyba nie do końca wiedział co robi niestety :(

Dziewczyny jak zareagowały wasze połówki na wieści że zostaną tatusiami? I za pierwszym razem i jak u części przy kolejnych ciążach? :)
Heh, zdziwił się, tak jak i ja :)
Ja miałam bardzo długie cykle i długo się nie zabezpieczaliśmy. Ale tak naprawdę się nei staraliśmy (w sensie celować) i tak w sumie chyba 2 lata nie zachodziłam w ciążę co mi nie przeszkadzało. W międzyczasie poszłam do dobrego gin i zaczęliśmy rozmawiać co zrobić jeśli jednak byśmy chcieli zajść i mieliśmy już w sumie ustalony plan działania - stymulacja hormonalna, monitoring i współżycie w określonych dniach. Plan mieliśmy wdrożyć jakoś w połowie 2015, aż tu nagle w listopadzie okazało się, że jestem w ciąży :) Więc byliśmy zaskoczeni bo nastawialiśmy się, że tak to raczej szanse są marne żeby trafić przy nieregularnych 45-65 cyklach.


W tym wątku będę oryginalna, bo nasze starania o dziecko, bylo mocno zaplanowane i niestety mało spontaniczne. Na szczęście pierwszy zabieg in vitro w pazdzierniku okazał sie udany i dzięki niemu jesteśmy z moim partnerem bardzo szczęśliwi. Sporo przezylismy, poznalismy historie długich, bezskutecznych walk o dziecko innych par, dlatego mimo, ze zabrzmi to banalnie, doceniamy bardzo to co mamy.
Super, że udalo sie przy pierwszej próbie... Właśnie te bezskuteczne kolejne próby to coś co najbardziej chyba wystawia związek i psychikę człowieka na próbę... Fajnie, że Wam się udało tego oszczędzić.
 
Do góry