reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Zadzwonilam na porodowke mam przyjechac trzymajcie kciuki!
&&&&&&&&&&&&&&
angi w pierwszej ciąży marzyłam o naturalnym porodzie, ale teraz chyba bym się już bała, zwłaszcza, że nie wiem czemu małej <3 stanęło, czytałam sporo artykułów, jakie mogły być przyczyny, szpital się wypina i jedyne co mają do powiedzenia to "czasami tak się zdarza' ale matce nie wystarcza taka odpowiedz, co gorsze będę rodziła w tym samy szpitalu bo tu mają najlepszy oddział na noworodków w naszej okolicy
Do lekarza chodzę prywatnie, więc pewnie jak powiem, że chcę cc to tak będzie, znam już ten ból, i to bez brania środków przeciwbólowych, przeżyłam to i drugą cc przeżyje
 
reklama
a co kolorów, kontrastów to ostatnio oglądałam program z najnowszymi badaniami i obalono wszystko co było mówione kilka lat temu,żeby kupować czarno białe, bo dziecko widzi kontrasty, wychodzi na to że jednak od momentu kiedy wyostrza się dziecku wzrok, czyli po ok 2 tyg od narodzin, kiedy rozróżnia już postaci, dokładnie odróżnia kolory

a mogłabyś podać źródło? bo wszystko, co teraz czytam, mówi wyraźnie o kontrastach.
 
a mogłabyś podać źródło? bo wszystko, co teraz czytam, mówi wyraźnie o kontrastach.

oj nie powiem ci teraz na jakimś z tych zagranicznych programów, jeszcze mówiłam do męża patrz jak to się zmienia, a taki był szał na zabawki, książeczki czarno białe, to nie była jakaś super niania, tylko normalnie lekarze się wypowiadali, były sumulacje, co widzi oko dziecka od pierwszych dni, kontrasty to się zgadza, odróżna czarny od białego, czarny i różowy, ale chętniej rączką sięga po kolorowe. Niby właśnie dzieci mające "bajkowe-kolorowe" pokoje są weselsze, łatwiej radzą sobie w szkole itd, a skoro było już o wyniki szkolne to chyba dłużej trwają te badania
 
oj nie powiem ci teraz na jakimś z tych zagranicznych programów, jeszcze mówiłam do męża patrz jak to się zmienia, a taki był szał na zabawki, książeczki czarno białe, to nie była jakaś super niania, tylko normalnie lekarze się wypowiadali, były sumulacje, co widzi oko dziecka od pierwszych dni, kontrasty to się zgadza, odróżna czarny od białego, czarny i różowy, ale chętniej rączką sięga po kolorowe. Niby właśnie dzieci mające "bajkowe-kolorowe" pokoje są weselsze, łatwiej radzą sobie w szkole itd, a skoro było już o wyniki szkolne to chyba dłużej trwają te badania

co do pokoju to bardziej mówiłam o dziecku po urodzeniu, wiadomo, że starszym maluchom lepiej w kolorach, niż żeby wszystko było czarno-białe.

cytat z artykułu ze strony mjakmama24.pl i babyboom.pl:

1. miesiąc życia. W chwilach czuwania maluszek zaciekawi się zabawkami w kontrastowych, czarno-białych barwach.

2. miesiąc życia. Uwagę malca przykuwają już jednolite i intensywne kolory.

Jego uwagę przyciągają także skomplikowane kształty i silnie skontrastowane powierzchnie - badania wskazują, że najpierw patrzy na miejsca styku np. białego i czarnego, a dopiero później przesuwa po tych krawędziach wzrokiem.

generalnie ok. 2-3 miesiąca dziecko zaczyna odróżniać więcej kolorów, na początku kontrasty, i to wcale nie oznacza, że biały i czarny, ale np. czarny i zielony, czarny i czerwony itd. maluch raczej nie odróżnia dwóch odcieni niebieskiego czy jasnych pasteli.
 
Pani.olga pisząc o kolorach też pisałam o niemowlakach, to co oglądałam to były najnowsze badania jakieś, Polska zawsze jest kilka lat do tyłu... kiedy nam super niania wciskała jak usypiać dziecko, zostawiać, przytuli jak sobie popłacze i znowu zostawiać... amerykańce już badali ile złego w tym czasie wytwarza się w główce dziecka, każda matka ma swój rozsądek i tym przede wszystkim musimy się kierować. Dziecko ma się czuć bezpiecznie a reszta nie ma znaczenia:)
 
Pani.olga pisząc o kolorach też pisałam o niemowlakach, to co oglądałam to były najnowsze badania jakieś, Polska zawsze jest kilka lat do tyłu... kiedy nam super niania wciskała jak usypiać dziecko, zostawiać, przytuli jak sobie popłacze i znowu zostawiać... amerykańce już badali ile złego w tym czasie wytwarza się w główce dziecka, każda matka ma swój rozsądek i tym przede wszystkim musimy się kierować. Dziecko ma się czuć bezpiecznie a reszta nie ma znaczenia:)

to jest jedna z kontrowersyjnych metod radzenia sobie z płaczem dziecka, dość popularna w niektórych krajach. jest bardzo wiele metod wychowawczych (pokrótce wiele z nich opisuje Kaz Cooke w książce "Dzieciozmagania", polecam), każdy rodzic wybiera swoją. nie ma czegoś takiego, że jedne badania potwierdzają lub wykluczają metody wychowawcze, bo każda ma zarówno wady, jak i zalety. wszystko zależy od rodzica, jego podejścia, wartości itd.
 
Dziewczyny tak mi teraz przyszlo do glowy... Macie psy? Macie jakies pomysly jak psa przygotowac na przyjscie nowego domownika? My mamy 4,5 rocznego yorka i za 2 tygodnie odbieramy 3 miesiecznego bulka, Ktos jakies pomysly? Rady?
Szczerzde mowiac bardziej sie boje rekacji yorka - Titusia niz bulka - Shilki na przyjscie dziecka...
 
Dziewczyny tak mi teraz przyszlo do glowy... Macie psy? Macie jakies pomysly jak psa przygotowac na przyjscie nowego domownika? My mamy 4,5 rocznego yorka i za 2 tygodnie odbieramy 3 miesiecznego bulka, Ktos jakies pomysly? Rady?
Szczerzde mowiac bardziej sie boje rekacji yorka - Titusia niz bulka - Shilki na przyjscie dziecka...

my mamy kota i też się zastanawiam jak zareaguje...
 
reklama
Do góry