reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

U nas Ola kończy 5 miesięcy w poniedziałek i zastanawiam się nad rozszerzeniem już diety, bo ma bardzo małe przyrosty. Waży 6100 (przez ostatnie 4 tygodnie jedynie 150g przybrała).

Sara skończyła w środę 5 miesięcy i waży 6200. Jest na trzecim centylu. Mimo wszystko idzie z wagą do przodu. Ja zamierzam poczekać jeszcze do skonczonego 6 miesiąca,no chyba ze waga stanie zupełnie. Ale mała to bardzo żywe dziecko i macha nóżkami po kilka godzin dziennie i dużo spala. No i ma tylko 63 cm.




Blacksilk mam nadziej ze wszystko ok
 
reklama
Sara skończyła w środę 5 miesięcy i waży 6200. Jest na trzecim centylu. Mimo wszystko idzie z wagą do przodu. Ja zamierzam poczekać jeszcze do skonczonego 6 miesiąca,no chyba ze waga stanie zupełnie. Ale mała to bardzo żywe dziecko i macha nóżkami po kilka godzin dziennie i dużo spala. No i ma tylko 63 cm.


No właśnie, ja się zastanawiam o tyle, że moja Olka była na 50 centylu i spadła. Ale jeszcze odczekamy 2 tygodnie i się zważymy i zobaczymy. Z wyglądu nie wygląda na jakaś zabiedzoną. Ma ładne misie pysie:)
 
Sara skończyła w środę 5 miesięcy i waży 6200. Jest na trzecim centylu. Mimo wszystko idzie z wagą do przodu. Ja zamierzam poczekać jeszcze do skonczonego 6 miesiąca,no chyba ze waga stanie zupełnie. Ale mała to bardzo żywe dziecko i macha nóżkami po kilka godzin dziennie i dużo spala. No i ma tylko 63 cm.
Moja przy wzroście 63.5 cm ważyła niecałe 6200g (chyba 4-5 tygodni temu) i nikt nie robił problemów. Trzeba uwzględnić wzrost, bo przecież to bardzo dużo zmienia.

U nas wczoraj mega smog... znowu dziecko nie wyszło na spacer. Dziś teraz jest w miarę w normie i spacerują z babcią. Ja w domu przez ten cholerny antybiotyk. W nocy było momentami 800% normy jeśli chodzi o te najgorsze pyły. Zastanawiam się nad jakimś oczyszczaczem powietrza. Masakra, nie da się nawet na noc mieszkania wywietrzyć bo jest smród.
 
Hej, nie wiem czy to tylko u mnie tak pokazuje ale przy poście Michasi ( tylko ten cytowany bo w oryginale jest ok ) jest miniaturka mojej Majki.
Ja rzadziej się udzielam bo tak jak ktoś wyżej wspomniał wszystko widać nawet jak się jest niezalogowanym, więc jak już wybieram grupę zamknięta na facebooku.
U nas wszystko w porządku, 12-stego skończyliśmy 5 miesiecy. Mamy już 4 zeby ( mała tak nimi zgrzyta że uszy pękają ) przekrecamy się z pleckow na brzuszek i krecimy się w okol własnej osi. Po za tym wszystko fajnie, Majka wcina dużo rzeczy ( a ile radości przy tym!) I fajnie bawi się zabawkami przekładając ja z rączki do rączki. AAA no i charakterek sie zmienia, probuje wymuszac coś płacząc i krzycząc, ale ja się nie daje! A tak po za tym to Wszędzie szał zakupowy a mi się tych świat nawet nie chce przez tą pogodę, paranoja dzisiaj o 6 rano było 11 stopni :/ jedyne co, to po świętach uciekamy na sylwestra do Międzyzdroji.
Wiecie jakoś w tym roku nawet mi się nie chciało choinki ubierać( ale jest! Żeby nie było :p ) nie wspominając o staniu w kuchni i gotowaniu.
Aaa no pochwalę się, wykupiłam karnet na silownie na ćwiczenia z trenerem personalnym i już 6 kg za mną :)
PS. Blacksilk 3 mam kciuki :*
 
Dziękujemy za kciuki. Niestety dalej jesteśmy w szpitalu. Czekamy na dzisiejszy wynik TSH. Wczoraj nadal był spadek, wiec od soboty tabletka cały czas działa.
 
reklama
Ewcia z a czemu nieaktualne? Chyba coś przegapiłam? Pediatra mi tak kazała robić i wszystkie znajome też wprowadzają gluten w taki sposób....

A coś pisałyscie żeby wątek zamknąć nasz i co nikt z tym kierunku nie działa?
 
Do góry