reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Wiesz ze ja miałam identyczną sytuację wczoraj... Pierwsze co mi przyszło do głowy to że jest jej nie wygodnie w tym foteliku...ale wcześniej tak nie bylo... Mam fotelik maxi cosi i używam wciąż tej wkładki ale wczoraj zauważyłam jakby było to za małe dla niej,ale i w tym i bez tego tak Dziwnie siedzi...No właśnie SIEDZI niemowlak przecież nie powinien siedzieć,dziwne...

jaka wkładka, jeśli mogę spytać? nasz leży normalnie w maxi cosi i nigdy nie marudził.
 
reklama
jaka wkładka, jeśli mogę spytać? nasz leży normalnie w maxi cosi i nigdy nie marudził.

Wkładka ta co jest dla niemowlaka. Która się później wyciąga jak dziecko jest większe. Nasza póki co jeździ z wkładka :)

Dziewczyny od dziś w Lidlu pampersy na promocji w dobrych cenach. Plus ubranka dla maleństw :) polecam.

Co do chrzcin my jesteśmy już po :) w weekend zalatwilismy sprawę w naszą rocznicę ślubu - takie dwa w jednym :) Malutka była bardzo grzeczna, w kościele spala a na imprezie pozowala z gośćmi :)
 
Maxi-Cosi-Cabriofix-rose.jpgto w środku to jest wkładka dla noworodka, żeby mu główka nie latała na boki i miał wyżej plecki/ pupę. Przy starszym dziecku już się ja wyciąga
209972291_2_644x461_8wkladka-do-fotelika-maxi-cosi-cabriofix-dodaj-zdjecia_rev004.jpg ( ZDJĘCIE POŻYCZONE Z GOOGLI )
 

Załączniki

  • Maxi-Cosi-Cabriofix-rose.jpg
    Maxi-Cosi-Cabriofix-rose.jpg
    25,8 KB · Wyświetleń: 56
  • 209972291_2_644x461_8wkladka-do-fotelika-maxi-cosi-cabriofix-dodaj-zdjecia_rev004.jpg
    209972291_2_644x461_8wkladka-do-fotelika-maxi-cosi-cabriofix-dodaj-zdjecia_rev004.jpg
    26,5 KB · Wyświetleń: 86
hey a u nas z tym spaniem coś ciężko nadal tzn w sobote prawie cały dzień spała i noc no jak by nie moje dziecko i mm prawie nie jadła tylko piers:-).......a niedziela i dziś ciężko od rana do 15 prawie zero snu teraz jakoś usneła nie wiem na jak długo trochę chyba jej brzuszek dokucza pręży się przed kupkami i bączki puszcza.......

ja też mam maxi cosi i włąśnie jakoś mi się zdaje że dziecko w tym prawie siedzi nie leży nie podoba mi się ten fotelik w użytkowaniu włąśnie przez to żałuje ze nie wziełam wózka 3w1 pewnie tamten był by lepszy niż ten jak spotykam rodziców z maluchami w fotelikach na zakupach to te dzieci w nich leżą jak w kołysce a jak ją wsadze w nasz to siedzi jak by w kłębek się miałą zaraz zwinąć........
 
Klara171 u nas raz lepiej, raz gorzej, ale ważne ze mam zdrową córkę w domu. Hania przez pierwsze dni po powrocie ze szpitala obserwowała wszystko jakby była w zupełnie nowym miejscu. Zaczęła widocznie widzieć więcej niż widziała przed. Największą trudność sprawia nam karmienie piersią. Młoda potrafi 3,4 razy zjeść (być przystawiana) przy jednym karmieniu. Marzę o czasie gdy będzie ssala bez przerywania i będzie tym najedzona. Na razie odbywa się to na zasadzie "Schowaj matko cyc, to zacznę płakać". Gdy już nie mam siły posilkuje się mieszanka. Nie ma nic gorszego niż sfrustrowana matka, a macierzystwo zdecydowanie powinno cieszyć.
 
reklama
hey a u nas z tym spaniem coś ciężko nadal tzn w sobote prawie cały dzień spała i noc no jak by nie moje dziecko i mm prawie nie jadła tylko piers:-).......a niedziela i dziś ciężko od rana do 15 prawie zero snu teraz jakoś usneła nie wiem na jak długo trochę chyba jej brzuszek dokucza pręży się przed kupkami i bączki puszcza.......

ja też mam maxi cosi i włąśnie jakoś mi się zdaje że dziecko w tym prawie siedzi nie leży nie podoba mi się ten fotelik w użytkowaniu włąśnie przez to żałuje ze nie wziełam wózka 3w1 pewnie tamten był by lepszy niż ten jak spotykam rodziców z maluchami w fotelikach na zakupach to te dzieci w nich leżą jak w kołysce a jak ją wsadze w nasz to siedzi jak by w kłębek się miałą zaraz zwinąć........
U nas to samo ze spaniem. Są dni, że super śpi i budzi się tylko na karmienie. A dziś od 6 rano to na dłużej mi usnęla o 15. Wcześniej coś pospala ale to max 40 min. Tez czasem się prezy, steka i poplakuje, po jakiś 30 min robi kupkę i juz jest szczęśliwa. Nie wiem za bardzo jak jej wtedy pomóc.

Co do fotelika to tez mam cabriofix i jest ok moim zdaniem. Fotelik to fotelik, służy do jeżdżenia autem a nie jako nosidlo i ma byc maksymalnie bezpieczny w razie wypadku a nie koniecznie super wygodny. Jeśli dziecko jest małe i pozycja w nim nie jest za wygodna i jest niezdrowa to trzeba minimalizować czas spędzany w foteliku i tyle. Rzadko kiedy dalekie podróże z takim małym dzieckiem to konieczność - raczej to różne wakacyjne pomysły rodziców.
 
Do góry