witajcie
mnie dziś po kilkunastu dniach spokoju też dopadły poranne mdłości... masakra.. teraz już ok ale myślałam że córki nie zawioze do zerówki..
dzisiaj trochę zrobiłam świątecznych porządków w szafach i już na nic nie mam sił..
mnie dziś po kilkunastu dniach spokoju też dopadły poranne mdłości... masakra.. teraz już ok ale myślałam że córki nie zawioze do zerówki..
dzisiaj trochę zrobiłam świątecznych porządków w szafach i już na nic nie mam sił..