reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

A mnie załamanie wzięło. Cała ciążę ani jeden rozstęp. A jak wstałam w szpitalu po cc na pierwszy prysznic zauważyłam na udach coś ala rozstępy i teza się potwierdziła. Mam mega rozstępy na udach. Jakaś masakra. Nie spodziewalam sie ze teraz jak schudlam 10kg w tydzien pojawia sie rozstepy! Czym teraz smarować? Jakieś rady?
 
reklama
A mnie załamanie wzięło. Cała ciążę ani jeden rozstęp. A jak wstałam w szpitalu po cc na pierwszy prysznic zauważyłam na udach coś ala rozstępy i teza się potwierdziła. Mam mega rozstępy na udach. Jakaś masakra. Nie spodziewalam sie ze teraz jak schudlam 10kg w tydzien pojawia sie rozstepy! Czym teraz smarować? Jakieś rady?

Schudlas 10 kg w tydzien?? Ja tez chce!!!!
 
Perla smarowac mozesz czymkolwiek na rozstepy. Ale oprocz tego masaz dermarollerem - taki cos z mikroiglami - rewelacja. Igly robia mikrouszkodzenia skory i wtedy ona sama produkuje kolagen. Plus krem, ale naprawde nie ma miedzy nimi wiekszych roznic. Jak zaczniesz dzialac juz teraz jak sa swieze to efekty super
 
ja brałam znieczulenie, bo u mnie bardzo długo postępowało rozwarcie. jak po czterech godzinach nadal było 7 cm (a ogólnie od początku porodu to chyba minęło 9 godz.), to poprosiłam, bo nie wyrabiałam... no a na koniec i tak kolejne znieczulenie, bo cc. najbardziej żałuję, że nie widziałam miny A. jak zobaczył małego, że nie mogliśmy być wtedy razem, że nie położyli mi go na piersi od razu... smutno mi trochę, że mnie to ominęło ):

ja też niestety zauważyłam kilka rozstępików na brzuchu po bokach, a przez całą ciążę nic /: ale nadal smaruję się codziennie balsamem z Rossmana i liczę na efekty. a stopy to mi puchły do 5 doby po porodzie, teraz wróciły do swojego rozmiaru (; ale wyglądały jak dwa serdele.

my się ogólnie mamy dobrze, reorganizacja trwa. muszę sobie na nowo czas rozplanowywać, bo z małym nie mogę robić sobie wszystkiego kiedy chcę, ale większość rzeczy da się ogarnąć, jak on akurat śpi. najbardziej to mnie wkurza ten prysznic :D będę musiała jakąś szybką technikę mycia wypracować, bo zawsze się z tym guzdrałam. włosy, peeling, potem balsamik, włosy wysuszyć... (; a mycie tylko wieczorem u mnie odpada, zwłaszcza w lato, bo się pocę przez sen.
 
Olga zdziwiona jestem tym co spotkało Was na Żelaznej... Mój M. był obecny podczas cc ,cały czas był na sali, a Hanie dostałam na 2h zaraz po tym jak trafiłam na salę poopercyjna. Na sali położyli mi ją przy twarzy na kilka minut.
 
Kropka to witaj w klubie u mnie to samo termin minął bez echa :-(
dziś na ktg też nic ciekawego to znaczy wszystko ok i z tego się cieszę ale żadnej akcji porodowej na horyzoncie nie widać...
 
reklama
ja też niestety zauważyłam kilka rozstępików na brzuchu po bokach, a przez całą ciążę nic /: ale nadal smaruję się codziennie balsamem z Rossmana i liczę na efekty. a stopy to mi puchły do 5 doby po porodzie, teraz wróciły do swojego rozmiaru (; ale wyglądały jak dwa serdele.

my się ogólnie mamy dobrze, reorganizacja trwa. muszę sobie na nowo czas rozplanowywać, bo z małym nie mogę robić sobie wszystkiego kiedy chcę, ale większość rzeczy da się ogarnąć, jak on akurat śpi. najbardziej to mnie wkurza ten prysznic :D będę musiała jakąś szybką technikę mycia wypracować, bo zawsze się z tym guzdrałam. włosy, peeling, potem balsamik, włosy wysuszyć... (; a mycie tylko wieczorem u mnie odpada, zwłaszcza w lato, bo się pocę przez sen.

Nic mnie chyba nie wkurza bardziej niż te serdelowate stopy i odrętwiałe ręce. Naprawdę. Mam nadzieję, że szybko się ich pozbędę.
Co do prysznica to ja mam to samo. Musi być 2x dziennie bo czasem rano to się budzę mega spocona. Ale poranny jest u mnie b. szybki, gorzej z wieczornym, wtedy to sobie lubię posiedzieć w łazience. Ale jakoś się trzeba będzie streścić.
 
Do góry