reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

Huskyrescue ja mam na 6 lipca i łóżeczko nie złożone ;-) ale pościel wyprana i wyprasowana jak dobrze pójdzie to na weekend się pochwalę foto ;-) zazdroszczę dziewczyny organizacji i mnie całe życie w pośpiechu i na ostatnią chwilę :-D
 
reklama
Ja wróciłam z powtórnego ktg i mam skierowanie na jutro na porodowke. Będę wywoływać albo ciąć. Mama ma ok 4kg, duża ilość wód wiec lekarz stwierdził że czas to kończyć. Strasznie się boje tego wywoływania. Mam rozwarcie na 3 cm i nic więcej :/

Ojej, perla8 nie przerażaj mnie, masz termin 2 dni wcześniej niż ja, o ile pamiętam i już jutro idziesz na porodówkę!! :szok: Aż się boję co ja dziś się dowiem, bo w końcu do położnej się dodzwoniłam i późnym popołudniem idę na KTG...jeszcze się okaże, że się spotkamy na oddziale :-p

Ale trzymaj się dzielnie i daj znać koleżankom z forum co się u Ciebie dzieje!

Dziewczyny, pewnie ten temat już się tu wcześniej przewijał, ale z ciekawości powtórzę - wasi partnerzy będą z wami przy porodzie?
 
Ojej, perla8 nie przerażaj mnie, masz termin 2 dni wcześniej niż ja, o ile pamiętam i już jutro idziesz na porodówkę!! :szok: Aż się boję co ja dziś się dowiem, bo w końcu do położnej się dodzwoniłam i późnym popołudniem idę na KTG...jeszcze się okaże, że się spotkamy na oddziale :-p

Ale trzymaj się dzielnie i daj znać koleżankom z forum co się u Ciebie dzieje!

Dziewczyny, pewnie ten temat już się tu wcześniej przewijał, ale z ciekawości powtórzę - wasi partnerzy będą z wami przy porodzie?

Będziesz w Rydygierze rodzic? Ja mam termin na pt. Ale ciąża wydaje się być starsza. Dziecko 4 kg, skurcze nieregularne i rozwarcie jest ale czy to pomoże szybciej urodzić? !
 
U mnie puki bóle miesiączkowe łączą się z bólem dołu pleców tak mniej wiecej co 30 / 25 min sa mocniejsze. Głupia sytuacja, nie wiem o co chodzi czy się w ogóle nastawiać że coś się może dziać czy nie, do T nie chcę dzwonić i go stresować skoro nawet nie wiadomo czy to coś konkretnego. Nie jest to jakiś ogromny ból nie do wytrzymania ale przyjmny to on też nie jest .. mała od czasu do czasu się porusza.. :eek::eek:
 
U mnie puki bóle miesiączkowe łączą się z bólem dołu pleców tak mniej wiecej co 30 / 25 min sa mocniejsze. Głupia sytuacja, nie wiem o co chodzi czy się w ogóle nastawiać że coś się może dziać czy nie, do T nie chcę dzwonić i go stresować skoro nawet nie wiadomo czy to coś konkretnego. Nie jest to jakiś ogromny ból nie do wytrzymania ale przyjmny to on też nie jest .. mała od czasu do czasu się porusza.. :eek::eek:

Moze byc ze sie zaczyna ale nie musisz jeszcze dzwonic. U mnie tak od takich boli sie rozkrecalo tez ale trwalo jeszcze dobę zanim urodzilam


Tak czy owak dawaj znac a ja trzymam kciuki :)
 
U mnie puki bóle miesiączkowe łączą się z bólem dołu pleców tak mniej wiecej co 30 / 25 min sa mocniejsze. Głupia sytuacja, nie wiem o co chodzi czy się w ogóle nastawiać że coś się może dziać czy nie, do T nie chcę dzwonić i go stresować skoro nawet nie wiadomo czy to coś konkretnego. Nie jest to jakiś ogromny ból nie do wytrzymania ale przyjmny to on też nie jest .. mała od czasu do czasu się porusza.. :eek::eek:

Może to być początek "końca" ;)!ja miałam dokładnie tak samo przy pierwszym porodzie-lekkie w miarę bóle a'la miesiączkowe co pół godzinki,biegunka i 13 godzin od pierwszego bólu miałam na piersi 4200g szczęścia :).trzymam kciuki :)

Perla,good luck :)!oby sprawnie poszło :)!

U mnie łóżeczko tez jeszcze nie jest przygotowane, przecież man czas ;P...
 
Byłam dziś na kontroli. Wspomniałam o gbs. Lekarz powiedział ,że i tak dadzą antybiotyk zapobiegawczo, wiec nie mam się tym przejmować. Jedno co mnie nie pokoi to moje ciśnienie 150/105. Dał mi na nie dopergyt i kazał brać 2 razy dziennie. Jak przeczytałam ulotkę to się przeraziłam. No i 03.07 mam pojawić się na ktg w szpitalu. Mój mały dziś też leniwy. Wypiłam szklankę soku to się chwile powykręcał i teraz znów spokój. Mam nadzieje że to przez tą pogodę bo już fisia zaczynam dostawać.

a dla mnie to dziwne podejście, zamiast zrobić badanie, to faszerują antybiotykami "zapobiegawczo". chyba lepiej bez potrzeby tego w człowieka nie ładować? /:

ja dziś twardy brzuch, bóle jak na miesiączkę + skurcze co jakiś czas, ten śluz cały czas... jakoś przeczuwam, że do końca tygodnia mały się pojawi @_@ w czwartek się zgłoszę do tego szpitala tak na wszelki wypadek. ale niech jeszcze się trochę wstrzyma, bo jutro jadę po fotelik do samochodu q;
 
A powiedzcie mi prosze, czy ten czas pomiędzy skurczami powinien się skracać przy każdym skurczu czy one jeszcze długo mogą być co pól godziny ?
Najgorsze w tym wszystkim, że człowiek nie jest nawet pewny czy to już czy to dalej jakieś przepowiadające .. -,-'
 
A powiedzcie mi prosze, czy ten czas pomiędzy skurczami powinien się skracać przy każdym skurczu czy one jeszcze długo mogą być co pól godziny ?
Najgorsze w tym wszystkim, że człowiek nie jest nawet pewny czy to już czy to dalej jakieś przepowiadające .. -,-'

Powinien skracac sie czas miedzy skurczami ale nie po kazdym skurczu koniecznie...



Jezu moja glupota nie zna granic... wlasnie obejrzalam na you tube filmik z przebiegu cc... huuge mistake... nie wiem co mnie podkusilo zeby sobie to wlaczac :(
 
reklama
Pościeliłam właśnie łóżeczko, nie wiem czy nie za wcześnie, no ale nie potrafiłam się powstrzymać. A Wy (dziewczyny z drugiej połowy lipca) już macie pościelone/przygotowane? ;) Bo Panie z pierwszej połowy lipca, to bliziutko, więc się nawet nie pytam ;)
U mnie łóżeczko pościelone tzn - nałożony ochraniacz bawełniany + prześcieradło bo więcej pościeli typu kordełki itd. nie przewiduję :)

U mnie puki bóle miesiączkowe łączą się z bólem dołu pleców tak mniej wiecej co 30 / 25 min sa mocniejsze. Głupia sytuacja, nie wiem o co chodzi czy się w ogóle nastawiać że coś się może dziać czy nie, do T nie chcę dzwonić i go stresować skoro nawet nie wiadomo czy to coś konkretnego. Nie jest to jakiś ogromny ból nie do wytrzymania ale przyjmny to on też nie jest .. mała od czasu do czasu się porusza.. :eek::eek:

A powiedzcie mi prosze, czy ten czas pomiędzy skurczami powinien się skracać przy każdym skurczu czy one jeszcze długo mogą być co pól godziny ?
Najgorsze w tym wszystkim, że człowiek nie jest nawet pewny czy to już czy to dalej jakieś przepowiadające .. -,-'
Powinny się skracać, ale to wiesz nie po każdym skurczu.. Wiesz jak jest, każda jest inna i pewnie tak jak dziewczyny piszą, czasem po 13h od pierwszego bólu masz dziecko na rękach, a czasem po kilku dniach pewnie. Obserwuj, mierz, dopakuj się do szpitala i zbieraj siły na spokojnie :)
 
Do góry