reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

Wiadomo każde rozwija się po swojemu :) byle do przodu :)

Ja też lubię wyprasowane, są miękkie bardziej :)

Doli za to moja jesc nie chciala....
Dziewczyny masakra jakąś wieczor... Poszliśmy w gości na grila, mala jadła po 4. Potem powinna spac ale jak ja się ubralo itd to już w drodze nie zasnela, chcialam nakarmić o 18. Ale nie dalo rady, zasnela w wózku jakoś na pół godz, znow chcialam nakarmić i znow to samo, płacz, no to ubralismy się i do domu w drodze już ok, kąpiel ok ja ja do karmienią i płacz, ale nie ze przy cycku tylko jak ja kładł mój. A jak brał do siebie to spokojniejsza... I w końcu nie zjadła tylko zasnela. Czekam może się zaraz przebudzi w końcu na jedzenie.
Jeszcze zła jestem bo każdy raptem lepiej wie co jej jest a ja twierdziłam ze nic ja nie boli skoro na rękach już było ok. I chcialam chwilę przeczekac i może by się uspokoiła i zjadła.
 
reklama
Aga dokladnie to samo przeszlam z Basia w zeszlym tyg
po prostu wypiela sie na jedzenie a oprcz tego wszystko bylo ok . po tym jak zjadla o 5 rano z cycka zjadla dopiero o 16:( w miedzy czasie troche odciagnietego mleka o godzinie 13 :( ale nastepnego dnia juz bylo normalnie :)
 
A my wczoraj byliśmy na tej płatnej wizycie u rehabilitantki. Rehabilitantka bardzo sympatyczna i komunikatywna. Wszystko nam dokładnie opowiedziała. Mamy pierwsze ćwiczenie zlecone. Wczoraj był ryk straszny, zobaczymy jak Mała w domu zareaguje na ćwiczenia ;)

Ja nadal wszystkie ubranka i pieluchy córy prasuje - ale już tylko jednostronnie, żeby pogniecione nie były.

Mam pytanie do dziewczyn, które też rehabilitują: na czym w domu wykonujecie ćwiczenia? Bo przewijak to za mały...
 
Babydust no dziś narazie też ok już. W nocy sama ja jakoś wzięłam spiaca prawie przed 2. I o 6. I nakarmiłam. Ehh wydaje mi,się ze to też przez to ze była zmęczona i inne miejsce to i potem w domu marudna. No ale mój i moja mama od razu twierdzili ze ja coś boli... Mam nadzieję ze dziś już bedzie ok.
 
Ja piorę ubranka Karola w Persilu, a płuczę w E od dawna. Najpierw nawet swoją pościel prałam w Loveli. Potem zaczęłam pościel prać w Persilu, a potem również ubranka i pieluchy Karola :) A prasuję właśnie dlatego, że nie lubię jak są pogniecione :) Z resztą to Mateusz mnie nauczył, żeby wszystko prasować, bo u niego w domu prasuje się wszystko. U mnie nigdy niczego się nie prasowało. Dopóki nie zaczęłam prasować nie przeszkadzało mi, że ciuchy są pogniecione. Teraz mnie to wkurza :p
 
Wiadomo każde rozwija się po swojemu :) byle do przodu :)

Ja też lubię wyprasowane, są miękkie bardziej :)

Doli za to moja jesc nie chciala....
Dziewczyny masakra jakąś wieczor... Poszliśmy w gości na grila, mala jadła po 4. Potem powinna spac ale jak ja się ubralo itd to już w drodze nie zasnela, chcialam nakarmić o 18. Ale nie dalo rady, zasnela w wózku jakoś na pół godz, znow chcialam nakarmić i znow to samo, płacz, no to ubralismy się i do domu w drodze już ok, kąpiel ok ja ja do karmienią i płacz, ale nie ze przy cycku tylko jak ja kładł mój. A jak brał do siebie to spokojniejsza... I w końcu nie zjadła tylko zasnela. Czekam może się zaraz przebudzi w końcu na jedzenie.
Jeszcze zła jestem bo każdy raptem lepiej wie co jej jest a ja twierdziłam ze nic ja nie boli skoro na rękach już było ok. I chcialam chwilę przeczekac i może by się uspokoiła i zjadła.

A to ciekawe, bo w pn miałam to samo, mała zjadła w nocy ok 3, potem o 5 przedziuła się ale jak dałam cyca to dwa razy ciumkła i nie chciała więcej, potem o 7 próbowałam znów jej dać to znowu dwa razy pociągła i już nie, następna próba o 13 i w miare zjadła, a potem dopiero o 17, i 20, no i w nocy już normalnie, może to jakiś skok, albo co?
Ja piore w loveli, niestety jak wyprałam małej ubranka w persilu zwykłym, zaraz miała wysypke i pościel tak samo zarówno jej, jak i naszą muszę prać w dzieciecym bo jak poleży dłużej i ociera sie gołym ciałkiem to zaraz ją wysypuje
 
Ostatnia edycja:
polecam białego jelenia
hipoalergiczny, tani, dopiera dobrze, neutralny w zapachu


nacias ja niczym nie płukam.. w ogóle uważam, że płyny są zbędne tylko zanieczyszcza dodatkowo środowisko ...
sam proszek u mnie..
 
Hmm Asia a może... kurcze nie wiem, ale fakt ze już parę razy ostatnio tak ciężko wieczorem ja nakarmić no i w dzień jakos gorzej jej zasnac. Może faktycznie jakiś skok.

Ja od początku piore w zwykłym i płucze 2 razy
 
reklama
Do góry