reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Matik gratuluje.. sliczna Olivia ;-)

Milia ja tez staram sie nie przyzwyczajac do noszenia ale czasem nie mam wyjscia...
Maluchy byly dzis na spacerku z mama a ja sie kimnelam. Ciekawa jestem jaka nocka dzis bedzie
 
Tabasia - u nas u u jednego dziecka sprawdzaly sie pampersy a u drugiego huggisy bo albo przeciekaly albo odparzaly
poprobuj inna firme moze lepiej bedzie :)

ja staram sie nie nosic :) na razie sie udaje

ale cos mi sie wydaje ze kryzys 6 tyg mi sie zaczyna mala mi znowu co 1,5 h je :(
 
Dziewczyny nie chce was martwic ale te nasze dzieciaki są,juz przyzwyczajone do noszenia. 9 msc bez przerwy. I nagle chcecie je odstawić? Tez bym sie buntowała. Ja tam moja nosze i tule. Starsza tez tule. Jak chce spać ze mną tobspi. Ten czas jest i tak za krótki i niedługo one nie będą mnie tak potrzebować.
 
Aylin zgadzam się z Tobą w 100% :) noszone 9mc 24h/ dobę a teraz mają leżeć same w dużym pustym łóżeczku. .noszone teraz nawet 12h na dobę to połowę mniej! Podobno dzieci do 3 mc nie wymuszają i nie terroryzują tylko potrzebują bliskości :)
 
Milia super se bioderka ok :)

Matik ale rozowiutko ;) mala królewna :)

Babydust to u mnie z mala jak u ciebie ;)

Milia no ja czasem z mala też posiedze, wiadomo czasem dziecko potrzebuje bliskości

Aylin coś racji w tym i jest ;) i pewnie w pewnym momencie jest tak ze to my będziemy jeszcze tęsknić za tym tuleniem, no ale czasem nie da się cały czas być z dzieckiem na rękach, no i może na początku faktycznie to chęć bycia blisko ale w ten sposób dziecko się nadal przyzwyczaja i mimo ze coraz wieksze to dalej chce być cały czas w centrum uwagi :)
 
"Wymuszają" w cudzysłowie :) no nic dziwnego, że to robią, bo własnie tego potrzebują :)
Sprowadziliśmy takie małe, bezbronne istotki na świat, które same nie są w stanie zaspokoić swoich potrzeb i ja nie potrafię Małgosi tego odmówić, choć przyznaję, że nie biorę jej na ręce na każdy płacz, tylko czekam, w którą stronę się to rozkręci ;) Nie noszę, bo oszczędzam kręgosłup, ale biorę w ramiona i się tulimy, a mi to sprawia przyjemność, że mała przestaje płakać, znajduje u mnie ukojenie, zasypia sobie spokojnie :)
Trochę dziwne mi się wydało, jak panie w Ośrodku Wczesnego Wspomagania powiedziały, żeby "nie dawać się" takiemu maluszkowi, bo się przyzwyczają, a potem manipulują rodzicami, żeby osiągnąć swój cel... jak takie dziecko może manipulować...

Ale mi jest łatwiej, bo to moje jedyne dziecko i nie muszę swojej uwagi dzielić jeszcze na starsze. Za to inne sprawy domowe ogarniam wtedy, kiedy mam czas. A kiedy go nie mam, to leżą odłogiem i trudno, nie zamierzam się przejmować tym, że gdzieś mam bałagan albo obiad nieugotowany i nie muszę udowadniać ani sobie, ani nikomu innemu, że jestem doskonała, bo nie jestem.
 
Ostatnia edycja:
Moje dziecko dzisiaj caly dzien je i spi, ona je co godzine, prawy sutek mnie boli od ciagniecia. o 12 wciagla cala butle prawie 130ml a za godz jesc chciala, zwazylam ja i juz 4kg ale w ubranku ale ile one wazy z pampersem to moze 100g. W srode bylo 3600.

Ja mojej nie nosze jak nie musze, i tak wiekszosc dnia na cycku i odbekaniu. Kurde jestem wyrodna matka? Tez kregoslup oszczedzam bo mnie boli.

Dzisiaj caly dzien spala a jak poszlam zjesc obiad to sie obudzila i juz ze 2 godz nie spala a sama w wozku nie chciala lezec, no i mialam pojedzone.
 
Kuklaki, pewnie, że nie jesteś wyrodna matką. Ja nie karmię piersią. Może dlatego łatwo mi mówić i się tulić z Małgosią. Choć nam na karmieniu butelką schodzi między 40-60 minut, a do tego obowiązkowe ćwiczenia codziennie, wydaje mi się, że to też niemało. Czasem zjem śniadanie o 7, a czasem o 10. A obiad czasem wcale. Też zmęczona jestem. Za to w weekendy mąż robi ćwiczenia i karmi, a ja tylko tulę :) on oczywiście też :)
 
reklama
Matik gratuleje serdecznie!!! Jak sie czujesz?

A pieluch i jedynki i dwojki przeciekaja wiec tu chyba nie o rozmiar chodzi...
Sprobuje innej firmy faktycznie...

U nas na razie 2 godz darcia...
 
Do góry