reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

Milia dobrze ze z bioderkami ok.

Cześć Dziewczyny,
Witam się po weekendzie.

U mnie też jakiś kryzys..
Noce mamy w miarę dobre (od północy mała budzi się co 3,5 godziny, najada i dalej idzie spać). Za to w dzień bonanza... Dzisiaj moje dziecko nie spało do 15.30 (teraz na szczęście śpi ale i tak budzi się co chwilę). Najedzone jest, pielucha czysta, brzuszek miękki a i tak ryczy. To nawet nie ryk to po prostu histeryczne darcie. Wystarczy że ją na ręce wezmę i już jest spokój, nawet kołysać jej nie muszę. Ale przez to nic nie mogę zrobić. Śniadanie jadłam na raty.. masakra jakaś.. jestem wykończona. Przez to jej zachowanie nawet nigdzie z domu nie mogę się ruszyć.. ech mam nadzieję że to przejściowe. Doli to obie mamy małych terrorystów...

Kończę bo moje dziecko się właśnie obudziło... Ja się chyba wykończę...:-(

Moze tak jak Myla musisz chuste zakupic?!
 
reklama
Uuu to widzę ze naprawdę mali terroryści rosną, moja miala też już parę razy humory ale nie aż tak jak wy opisujecie no i my od początku też zwracaliśmy uwagę na to żeby się mala nie uczyła, nie nosilismy cały czas i też nie dajemy żeby ktoś ja cały czas trzymał wszystko z umiarem

Doli nie martw się jak wiesz ze płacze tylko dlatego se na ręce chce to niech i poplacze krzywda się mu nie stanie ;)
 
Milia dobrze ze z bioderkami ok.:tak:


Aga no moj maly potrafi pokazac humorek jak mu cos nie odpowiada...bardzo lubi byc na rekach, a z kolei mala zazwyczaj spokojna jest ale tez potrafi dac popalic!;-)
 
Matik ja mam lovi prolactis wiec nie pomoge.
Szaj oj chetnie bym pojechala ;) lubie chodzic po deptakach, starych miastach.

Moj tez kocha raczki;)
Tabasia ja saba daje jak na ulotce 15 kropel. Daje raz na jakis czas jak marudzi gazy mu sie zbieraja.
 
ja narzekac na malutka nie moge
ale nie bede szczegolow pisac bo wiecie jak to sie konczy ;)

sab simplex na razie daje po 5 kropel na noc najczesciej bo ona nie ma kolek ale w nocy bardzo zle odbija a potem meczy ja brzuszek wiec profilaktycznie dostaje troche ;)

po raz pierwszy corka wyszla nam sama z wozkiem na spacer z malutka bo kolezanka zabrala swojego braciszka tez na spacer
szkoda ze tak daleko byly bo bym zdjecie im zrobila hahaha smiesznie to wygladalo :) 2 male dziewczynki z dwoma wielkimi prawie jednakowymi wozkami (ten sam model tylko inna kolorystyka :))
 
Mila super ze badanie ok
tak urodziłam w piątek Olivia 3850 53 wysoka :)
Pord byłby okropny bo rozwarcie nie chciało postępować mimo skurczy ale dostałam epidural i oxy wiec poszło ale obyło się bez bólu od 12.00 do 18.17 :)

ImageUploadedByForum BabyBoom1431362700.852977.jpg

Tabasię weź innej firmy pieluchy próbuj, bo te są za duże, dlatego przeciekają
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1431362700.852977.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1431362700.852977.jpg
    24,6 KB · Wyświetleń: 64
Ostatnia edycja:
Matik, śliczna Olivia, gratuluję :-)

Ja Małgosi do noszenia też nie przyzwyczajam, ale jak chce na ręcę, to siadam z nią w fotelu i się przytulamy :-) a obiad mąż zrobił, jak wrócił z pracy, w końcu ma 2 ręce, świat się nie zawali, jak czegoś w domu nie zrobię, nie jestem perfekcyjną panią domu ;-)
 
Anniaa ja nie migę nic co zawiera jabłka bo nie służą małemu :(

Adaś najbaedziej by chciał abym siedziała z nim cały dzień wtulina w fotelu i jeszcze cycusie do dyspozycji :) a jak go gdzieś odkładam to niezadowolony.
Margo pomyśl może o chuście aby mała czuła bliskość a ty bedziesz miec ręce wolne: )

Matik gratuluje śliczna córeczka
 
reklama
Hej Dziewczyny!
witam się po przerwie - w weekend to się nie mogę ogarnąć, bo z rodzinką jestem, a dziś nie było netu. u nas ok, Mały w miarę grzeczny, pomarudzi jak to dziecko, ale tragedii nie ma. ja za to od wczoraj jakaś nieprzytomna, spałabym tylko. śmieję się do męża, że pewnie w ciąży jestem;-)
widzę, że Wasze maluchy wymuszają stałą obecność, może rzeczywiście w chustę zainwestować. nie wiecie jak Myli się to sprawdza?
ja jutro z dwójką w domu, starsza ma logopedę i nie idzie do przedszkola. jest też trochę podziębiona, czyli marudna, zobaczymy jak przeżyje jutrzejszy dzień.
Dobrej nocki!
 
Do góry