reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Dziewczyny wpadam poinformować, że za chwilę w "pytaniu na śniadanie" będą rozmawiać o prawach młodej mamy w pracy. Może coś przydatnego powiedzą.

AgiJagi ja nic nie biorę. Do końca 14 tyg miałam brać kwas foliowy a później już tylko kontynuować przyjmowanie leków na niedoczynność tarczycy. Co do witamin to lekarz powiedział, że nie ma co chemii do organizmu ładować, będę miała morfologie często robioną i jak coś wyjdzie nie tak to wtedy dostanę suplementacje tego czego mi brakuje a na razie mam się zdrowo odżywiać - warzywa, owoce i ryby i nic nie powinno ani mi ani maluszkowi brakować. Ale jak widać co lekarz to opinia.

Co do leczenia zębów w ciąży - ja w pierwszej ciąży poszłam na kontrolę i okazało się że coś tam jest do załatania. No nie obyło się bez wiercenia (bez znieczulenia jako że to może być niebezpieczne dla maluszka). Dentystka mówiła mi że problemy z zębami w ciąży są dość powszechne bo zmienia się pH w jakie ustnej i jest więcej śliny. Mam nadzieję, że w tej ciąży leczenie zębów mnie ominie.
 
Ostatnia edycja:
hej

przegięlam dzisiaj

moje śniadanko to: 2 wielkie bułki z pasztetem i ogórkiem i napoleon.... omg..ale mam smaki :baffled:

Lei przed 22 juz śpie :-D

marela ja biorę vitaminer prenatal :-) teraz kupię z kwasami dha

Olusia tantum verde, idz do lekarza bioparox można chyba ale to antybiotyk

Angelika gratki wizyty, niezła rozbieżność w dacie porodu...

AgiJagi ja od początku biorę
 
Kajka cieszę się, że łuszczyca przechodzi !:)
Mnie też dopadło przeziębienie ale biore paragrippe i oscilococcinum w granulkach i czuję się dużo lepiej, także i Wy dziewczyny się kurujcie ! :) głowa przestała rwać, w końcu, bo wczoraj i M już obrywał za to jak bardzo mnie boli...:p za to ostatnio ciągle mi w mieszkaniu śmierdzi :( i to normalnie czuje jakby ktoś mi podrzucił gdzieś do szafy śmieci...i ganiam tego mojego żeby wąchał tam gdzie mi śmierdzi i on oczywiście nic nie czuje i się na mnie patrzy jak na wariatkę...któraś z Was też ma taki dziwny węch...?
Amisia współczuję ! Dla mnie dentysta to najgorsza zmora...boję się go jak ognia...:p
 
Zazdroszcze zapachu kiszonej kapusty ! prawdę mówiąc wolałabym czuć ją niż ten zapach śmieci....jak ostatnio wpadł do nas szwagier to się bałam, że i on to czuje..chociaż pewnie czuje to tylko ja bo nawet jak mama u mnie byłą to kazałam jej wąchać szafki w środku bo mi śmierdziały normalnie taką zgnilizną a ona czuła zapach soli zapachowej którą włożyłam do tej szafki żeby zabić smród...i jak tu wytrzymać z takim węchem...:p
 
Pat nie jesteś sama. Ja też chodzę po domu i wącham bo ciągle mi coś śmierdzi :crazy:
Mój luby się śmieje że jestem jak owczarek niemiecki i że mnie wynajmie do szukania dragów na pobliskim lotnisku:-D
 
reklama
Babydust cieszę się, że dzidzia pod kontrolą :tak:

Karina, a Ty byłaś u lekarza? przeoczyłam może...

Olusia, lekarz na pewno będzie wiedział, jaki antybiotyk jest bezpieczny w ciąży, tu masz linka Ciąża | Antybiotyki a ciąża, ale wiadomo, decyduje lekarz. Mi osobiście na ból gardła pomógł syrop z cebuli, ciepła herbata z cytryną i grzanie się pod kocem, ale nie miałam gorączki, tylko trochę ponad 37 st.C.

Sataga trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę!!!

Lei, gratulacje i od razu życzenia wszystkiego najlepszego z okazji jutrzejszych urodzin, bo jutro mnie nie będzie :-)

Kajkapol, super, że kuracja pomaga!!!

AngelikaK mi też się coś nie zgadza z wymiarami, z resztą przezierność można mierzyć już od 4 cm, chyba coś mu się pomyliło...

Amisia współczuję... a jak ze znieczuleniem? Można nomalne zastosować?

Agijagi ja brałam jeszcze przed ciążą femibion1 i teraz dokańczam, a zamówiłam sobie femibion 2 + DHA, zacznę w przyszłym tygodniu.
Z tego co wiem, to od II trymestru zalecana jest suplementacja DHA, wit. D i jodu, są to składniki, które trudno dostarczyć sobie z pożywieniem, bo mało kto, pomimo zaleceń je np. 2-3x w tyg. rybę... Poza tym wymioty utrudniają wchłanianie substancji odżywczych.
Uważam, że to nie jest "faszerowanie się" witaminami, to nie są zbędne suplementy, nasze zapotrzebowanie się zwiększa, bo dzidziuś czerpie z nas wszystko, co mu potrzebne do budowy kości, narządów, rozwoju mózgu, układu nerwowego itp., jeśli nie dostarczamy sobie wszystkich składników w diecie, to dzieje się to ze szkodą dla naszych organizmów, np. zębów, kości.
Ja np. nie jestem w stanie przyjąć dziennie w jedzeniu zalecanej ilości wapnia, czyli 4 szklanek mleka, bądź zamienników w postaci innego nabiału, na ser żółty nie mogę patrzeć, mleka dolewam pół szklanki do zbożówki, rano posmaruję kanapkę twarożkiem, czasem do obiadu wypiję szklankę maślanki. A w zestawach witamin masz podaną procentową ilość dziennej dawki i możesz być spokojna.
Uważam, że nadużywanie różnych suplementów jest niepotrzebne i to jest faszerowanie się, ale witaminki dla dobrego rozwoju dziecka i swojego zdrowia na pewno nie zaszkodzą :-)



Myla ja też dalej nie mam dostępu, choć wysyłałam Ci priva, faktycznie bez zdjęcia się nie obejdzie? ;-)
 
Do góry