reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2024

reklama
Cześć Kobietki w ten piękny cieplutki wrześniowy dzionek 🥰
Mały w żłobku, mąż w ogrodzie a ja na kanapie 😁
Dzisiaj mam wizytę 7+6 i mam nadzieję, że założy mi kartę ciąży. Rano wyszorowałam kibelek żeby był gotowy na moje przyjscie 🤮 jak od rana jest w miarę dobrze tak popoludnia/wieczory to katastrofa zjedzenie obiadu na 3 podejścia kończy się błaganiem żeby tego nie zwrócić. Przez to wszystko jem mniej, od słodyczy mnie odrzuca, mięso mi śmierdzi i mam już -0.5kg także zaczął się spadek wagi.
 
to by się zgadzało ze wzrostem bety. Apogeum jest chyba ok 9 tygodnia. Ja jestem właśnie w 9 i odliczam do tego 12 tyg….🙈
Mam to samo. Dosłownie mdłości i senność mnie wykańczają. Dzisiaj w ogóle zaczął boleć mnie turbo brzuch, tak jak na okres. Wpadłam w panike bo nie ustępował i poszłam na szybką wizyte do Medicoveru tak żeby sprawdzić czy wszystko dobrze, na szczęście maluszek to straszny wiercipięta, non stop kopie nogami, serduszko pięknie bije a ja po prostu muszę się zrelaksować i brać więcej magnezu 🙄 mega najadłam się strachu ale najważniejsze ze jest ❤️
 
Ja wczoraj miałam mega słaby dzień. Poszłam nawet z cora na drzemkę, prawie 2 godziny i później i tak ledwo co na spacerze szłam
 
Mam to samo. Dosłownie mdłości i senność mnie wykańczają. Dzisiaj w ogóle zaczął boleć mnie turbo brzuch, tak jak na okres. Wpadłam w panike bo nie ustępował i poszłam na szybką wizyte do Medicoveru tak żeby sprawdzić czy wszystko dobrze, na szczęście maluszek to straszny wiercipięta, non stop kopie nogami, serduszko pięknie bije a ja po prostu muszę się zrelaksować i brać więcej magnezu 🙄 mega najadłam się strachu ale najważniejsze ze jest ❤️
super! Ja też bym najchętniej jeszcze poszła przed nifty spr USG mimo że w zeszła środę było wszystko ok. Boje się co gdyby ciąża obumarła przed nifty.

Ale miejsce na PZU jest tylko w klinice gdzie pracuje w recepcji wsibska żona kolegi więc tam nie chodzę bo rozpowiada później o innych kto jestem. Ciąży a kto nie. A nie chce żeby ktokolwiek wiedział. Więc pójdę prosto na nifty. Szybko minie. Jutro mam wizytę gości w pracy i jestem w niej od rana do 22 bo mamy wieczorem kolację. A w czwartek już oddaje krew po południu.
Ciekawe kiedy będzie wynik.
Mam nadzieję że nie we wtorek bo znów mąż jest na meczu cały dzień i wróci w nocy. A chce otworzyć wyniki wspólnie.
 
reklama
Dzień dobry 🙂 Młoda w żłobku, chętnie weszła do sali, pomachała i mogłam jechać do pracy. Biję się z myślami czy ogarnąć nas jutro wcześniej żebym mogła przed pracą pojechać do przychodni na krew, pobierają 7-8:30, ale znając życie to będzie masa ludzi... Najwyżej się spóźnię, ale już czas goni, bo we wtorek wizyta... Jestem dobrej myśli, bo znowu zwracam wodę 🤣 tylko w niedzielę było dobrze 🤣
Edit: Badałyście może krew na cytomegalię? Zastanawiam się czy i gdzie robić, w punkcie alabu czy w laboratorium w Olsztynie 🤔🤷‍♀️ W pierwszej ciąży nie badałam, nawet nie wiedziałam, tylko raz siostra mnie zapytała o to.
 
Do góry