Kwietniowe mamy 2024

[zolinka_]

Kurde to ja też muszę zapytać dokładnie bo biorę zastrzyk ok 21 a acard z godzinę później

 

[Marta_322332]

Kurde to ja też muszę zapytać dokładnie bo biorę zastrzyk ok 21 a acard z godzinę później

Zapytaj bo mój lekarz specjalnie mówił mi że heparyna rano a acard wieczorem. Kilka razy wspominał że to ważne.

 

[86MamaMag]

Hej,
Córka zaczyna w tym roku edukację domową, byliśmy na spotkaniu szkolnym MMS i bardzo mi się podoba ich podejście. Był bardzo ciekawy wykład o talentach, jak rozmowiać z dziećmi, skupianiu się na dobrych stronach dziecka itp.
Pierwszy egzamin będzie zdawać z historii, sama jestem ciekawa jak jej pójdzie.
Najmłodszy po pierwszym tygodniu w przedszkolu dostał w nocy gorączki, teraz już lepiej, ale ma straszny katar.. więc pewnie pochoruje ze 2 tygodnie.
Bierzecie coś na wzmocni3nie odporności?
Ja kupiłam *spam* imuno, boję się, że złapie coś od syna, a tu nie ma czym się leczyć..

 

[Mirabelove]

kochana będzie dobrze. Ja też się stresuje tym nifty.

Ja chyba też mam ciążowy glow bo chłopy mnie.podrywaja

A tak serio w ostatniej ciąży też dobrze wyglądałam, skóra jak pupa niemowlaka i później po poronieniu okazało się że chłopak.

Ja strasznie liczę na dziewuchę ale pewnie nic z tego

To samo
Ja myśle ze będzie chłopak, w sumie fajnie ze po tych naszych badaniach będziemy wiedzieć na 100% jaka to płeć.
Chociaż najważniejsze żeby były zdrowe
Mój tata mnie dzisiaj odwiedził i tylko raz mu wspomniałam że mam ochote na figi a nigdzie w sklepie nie ma i przywiózł mi wszystkie chyba które znalazł po drodze w różnych sklepach i na placykach. Także u mnie zaraz wjeżdża ser kozi z figami. Uwielbiam!

 

[M4laMi]

Hej dziewczyny co polecacie na uspokojenie,wyciszenie hormonalnych skutków ubocznych? Tak łatwo się denerwuje ...chodzę wkurzona.Dziecko mnie rozwala psychicznie,mąż mówi,że ma już dosyć moich humorów jest mi ciężko...w dzień się źle czuje,co chwilę jestem głodna i też mnie już to wkurza a w nocy nie mogę spać,syn ma od paru dni regres snu.Co prawda mąż się nim zajmuje ,ale ja też wtedy nie śpie bo nie mogę zasnąć.Albo dziecko albo głowa przepełniona myślami.Chyba oboje jesteśmy już zestresowani bo wczoraj w nocy była spina między nami.Wcześniej byłam na chydroksyzynie to mi pomagało wyciszyć emocje.Teraz wiadomo,nie mogę wkurza mnie to ,że niczym sobie nie mogę pomóc.Mąż też wkurzony,wygarnełam mu co nie co i się obraził.Najpierw się wkurzam potem płacze a na koniec żałuję....jak sobie radzicie w trudniejszych chwilach?

 

[Kamila Ksu]

Hej dziewczyny co polecacie na uspokojenie,wyciszenie hormonalnych skutków ubocznych? Tak łatwo się denerwuje ...chodzę wkurzona.Dziecko mnie rozwala psychicznie,mąż mówi,że ma już dosyć moich humorów jest mi ciężko...w dzień się źle czuje,co chwilę jestem głodna i też mnie już to wkurza a w nocy nie mogę spać,syn ma od paru dni regres snu.Co prawda mąż się nim zajmuje ,ale ja też wtedy nie śpie bo nie mogę zasnąć.Albo dziecko albo głowa przepełniona myślami.Chyba oboje jesteśmy już zestresowani bo wczoraj w nocy była spina między nami.Wcześniej byłam na chydroksyzynie to mi pomagało wyciszyć emocje.Teraz wiadomo,nie mogę wkurza mnie to ,że niczym sobie nie mogę pomóc.Mąż też wkurzony,wygarnełam mu co nie co i się obraził.Najpierw się wkurzam potem płacze a na koniec żałuję....jak sobie radzicie w trudniejszych chwilach?

ciężko mi doradzic choć emocje i wkurrrr… rozumiem bo sama wybucham często. Ale staram się nie obarczać tym innych choć to mi się udaje pół na pół. Nic nie stosuje oczywiście ale chyba melisę można, ale musisz zapytac lekarza. Trzymaj sie tak dzielnie

 

[M4laMi]

ciężko mi doradzic choć emocje i wkurrrr… rozumiem bo sama wybucham często. Ale staram się nie obarczać tym innych choć to mi się udaje pół na pół. Nic nie stosuje oczywiście ale chyba melisę można, ale musisz zapytac lekarza. Trzymaj sie tak dzielnie

Dziękuję,tak melisę można ,ale to działa na mnie bardziej nasennie niż wyciszająco chociaż dobre i to wieczorem.Przykro mi,że mąż nie rozumie co się dzieje w mojej głowie i w moim ciele.Tak jakby nie wiedział czym jest ciąża i jakie są jej objawy miał rzucić palenie a gada,że to dla niego za trudne...a ja musiałam rzucić w jednej chwili...no na razie słabo ze wsparciem...tyle że się dzieckiem zajmuje dużo więcej,ale przecież to jego obowiązek

 

[MadziaK83]

Hej, hej. no i jak już się umówiłam, to samo się dziś zaczęło, w poludnie było trochę krwi, teraz już dwa skrzepy i boli, oj, boli, mocno okresowo. Napisalam do dr i czekam na odpowiedź, ale jest weekend, w razie czego we wtorek i tak stawię się w szpitalu, musze dostać immunoglobuline, bo mamy z mezem konflikt, i mam duże niedobory żelaza, może dostanę coś dozylnie, bo każde jedno doustnie mi mocno szkodzi. Mam 72 godziny od wystąpienia krwawienia, więc zdążę w immunoglobulina. A dr może szybciej się odezwie. Robilam tez dzis badania krwi i crp 1,5, więc mogę być spokojna, bo nie rozwija się żadna infekcja na razie.

 

[MadziaK83]

Dziękuję,tak melisę można ,ale to działa na mnie bardziej nasennie niż wyciszająco chociaż dobre i to wieczorem.Przykro mi,że mąż nie rozumie co się dzieje w mojej głowie i w moim ciele.Tak jakby nie wiedział czym jest ciąża i jakie są jej objawy miał rzucić palenie a gada,że to dla niego za trudne...a ja musiałam rzucić w jednej chwili...no na razie słabo ze wsparciem...tyle że się dzieckiem zajmuje dużo więcej,ale przecież to jego obowiązek

Jest taki lek homeopatyczny, czysto ziołowy, to wyciągi z roślin, nazywa się Tulleo, moje dzieci dostają do spania i ładnie spia, inaczej się wybudzały i potem cale dnie płakały z niewyspania. Ale musiałabyś spytac lekarza, czy wszystkie te wyciągi można przyjmować w ciazy. Tam nie ma żadnej chemii ani innych dodatków, same ziółka.

 

[M4laMi]

Hej, hej. no i jak już się umówiłam, to samo się dziś zaczęło, w poludnie było trochę krwi, teraz już dwa skrzepy i boli, oj, boli, mocno okresowo. Napisalam do dr i czekam na odpowiedź, ale jest weekend, w razie czego we wtorek i tak stawię się w szpitalu, musze dostać immunoglobuline, bo mamy z mezem konflikt, i mam duże niedobory żelaza, może dostanę coś dozylnie, bo każde jedno doustnie mi mocno szkodzi. Mam 72 godziny od wystąpienia krwawienia, więc zdążę w immunoglobulina. A dr może szybciej się odezwie. Robilam tez dzis badania krwi i crp 1,5, więc mogę być spokojna, bo nie rozwija się żadna infekcja na razie.

Super cieszę się ,że samo ruszyło zastanawiałam się w dzień co u Ciebie,jak ładnie ruszyło to może wystarczą tabletki żeby przyspieszyć i obejdzie się bez zabiegu dobrze,że zbadałaś crp bo to bardzo ważne w Twoim przypadku.Poczytam o tych ziółkach może akurat coś pomogą,jak nie mi to chociaż synowi