No jakieś 2 lata temudziwna sprawa. A dawno się z nią rozstał ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No jakieś 2 lata temudziwna sprawa. A dawno się z nią rozstał ?
Ja mam wizytę o 10:25, stresuje sięCześć nowy dzień i od razu lepiej, o 18:30 mam wizytę i chyba dostanę kartę ciąży
Miłego dnia dziewczyny
Ja to lubię grę w otwarte karty, powiedziałabym prosto z mostu: albo rybki albo akwarium.No jakieś 2 lata temu
jeżeli trwało to jeden dzień to bym nie panikowała no chyba, że brzuch będzie ciągle bolał. Pamiętaj, że do wymiotach możesz być obolała i ból może być od tego z nie od ciąży.U mnie rewolucję wymiotno - toaletowe się skończyły dopiero na sam wieczór. Jestem mega osłabiona, ale wmuszam w siebie elektrolity i jedzenie dla kropka.
Pobolewał mnie wczoraj i w nocy trochę brzuch, taki kłujący ból. Jelitowka niby nie powinna zagrażać ciąży, ale nie wiem czy nie iść do lekarza i to zgłosić. Bo normalną wizytę mam dopiero 14.09. Co myślicie?