Kedia
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2023
- Postów
- 70
Ja bym chciała bliźniakiNie straszcie mnie!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja bym chciała bliźniakiNie straszcie mnie!
Jakie starzy, w kwiecie wieku mój też ma 40 i to pierwsze dzieckoMoja mama i siostra już wiedzą, i dwie koleżanki, maz powiedział 3 kolegom. Jego rodzice już nie żyją. My jesteśmy starzy, ja 40, on 48.
To mnie jeszcze bardziej utwierdziło w przekonaniu, żeby nie czekać , dziękiJa mam w piątek potwierdzenie i myślę żeby tydzień poczekać jeszcze i powiedzieć, to czy beda wiedzieli czy nie w niczym nie pomoże ani nie zaszkodzi, znam przypadki które powiedziały o ciąży po samym teście ciążowym i było wszystko oki a znam przypadek z którym para czekala do 4 miesiąca a w 5 doszło do tragedii, wiec to bardziej kwestia indywidualna czy czujemy się gotowe powiedzieć czy nie
W drugiej ciazy powiedzialam na 2 urodzinach starszego synka, znajomym i rodzinie, że chyba będzie drugie, bo test pozytywny.Ja mam w piątek potwierdzenie i myślę żeby tydzień poczekać jeszcze i powiedzieć, to czy beda wiedzieli czy nie w niczym nie pomoże ani nie zaszkodzi, znam przypadki które powiedziały o ciąży po samym teście ciążowym i było wszystko oki a znam przypadek z którym para czekala do 4 miesiąca a w 5 doszło do tragedii, wiec to bardziej kwestia indywidualna czy czujemy się gotowe powiedzieć czy nie
Ja planuję wytrzymać do około 12 tygodnia - przynajmniej do prenatalnych pierwszych. Choć obawiam się, że będzie widać już i ciężko będzie tuszować w pierwszej ciąży mówiliśmy w okolicy 10 tygodnia, tak się cieszyliśmy, nie mogliśmy się doczekać.Ja dopiero będę się umawiać, myślę że na przyszły tydzień, bo po cichu liczę że już coś będzie teraz jestem 4+1
Z ciekawości - kiedy mówicie rodzicom o ciąży? Jak mi potwierdzą to na bank nie wytrzymam do 12 tygodnia
ja mysle, ze do prenatalnych poczekam, na razie wie moj partner i kolezanki z rurki sie juz raczej domyslaja, bo przestalam trenowacJa dopiero będę się umawiać, myślę że na przyszły tydzień, bo po cichu liczę że już coś będzie teraz jestem 4+1
Z ciekawości - kiedy mówicie rodzicom o ciąży? Jak mi potwierdzą to na bank nie wytrzymam do 12 tygodnia
Ja już mam małego terminatora w domu. Mieszkanie 51m i nie wiem czy z bliźniakami byśmy się pomieściliJa bym chciała bliźniaki
Tez miałam zamiar na 2 urodzinach powiedzieć, ale moja mama jest u nas codziennie i coś by wyczuła, wiec jej powiedziałam. Tym samym tato i siostra tez wiedza. Z informowaniem rodziny męża czekamy do wizyty u lekarzaW drugiej ciazy powiedzialam na 2 urodzinach starszego synka, znajomym i rodzinie, że chyba będzie drugie, bo test pozytywny.
No właśnie spotkamy sie z moimi rodzicami i rodzeństwem za 2 tygodnie, a mamy relacje super i myślę, że i tak by wiedzieli, gdyby coś poszło nie tak. A wiadomość o ciąży to by była bomba, bo nawet nie wiedzą, że się staramyJa planuję wytrzymać do około 12 tygodnia - przynajmniej do prenatalnych pierwszych. Choć obawiam się, że będzie widać już i ciężko będzie tuszować w pierwszej ciąży mówiliśmy w okolicy 10 tygodnia, tak się cieszyliśmy, nie mogliśmy się doczekać.
Zależy jakie macie relacje - jeśli odpukać coś by się miało podziać złego, też byście tym osobom o tym mówili - to myślę, że nawet po pierwszej wizycie można