reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

Teraz mam brązowy śluz i delikatnie boli mnie podbrzusze. Wkładka czysta.. ale w mojej straconej ciąży mialam podobnie. Brązowe plamienie na papierze, okazało się, że krwiak. Tylko, że niestety ciąży nie udało się utrzymać. Sama nie wiem, biorę teraz nospe.
Wiesz aktualnie nie byłam u żadnego ginekologa potwierdzać ciąży. Ostatnią ciążę prowadziłam u jednej ginekolog prywatnie, ale teraz planowałam iść do kogoś innego w terminie, jak już można by się spodziewać serduszka.

Zobaczymy co będzie, umówię się do lekarza.
Przytulam❤️ w ciazy nigdy nic nie wiadomo na 100% także pozostaje uzbroić się w cierpliwość.
 
reklama
Mam tak samo 🤣 potem pewnie przyspieszy.
Ja mam według ostatniej miesiączki 4+5 🤭 ale owulację prawdopodobnie miałam 15/07 wiec ciąża jeszcze młodsza 🤭😅
Pamiętacie z poprzednich ciąż kiedy pojawiły się mdłości? Nie mogę się doczekać… 🥵
Niestety doskonale pamiętam. Zaczęły się w 7 tygodniu trwały cała dobę prawie do 25 tygodnia... Nic nie pomagalo... Wszystko mi śmierdziało nawet zapach naszej sypialni i musialam Przenieść się do innego pokoju, mam nadzieję że w tej ciąży będzie ciut lepiej 😁
 
Niestety doskonale pamiętam. Zaczęły się w 7 tygodniu trwały cała dobę prawie do 25 tygodnia... Nic nie pomagalo... Wszystko mi śmierdziało nawet zapach naszej sypialni i musialam Przenieść się do innego pokoju, mam nadzieję że w tej ciąży będzie ciut lepiej 😁
Wooow 25 tygodni 😲🙈
To mnie męczyły do jakoś 14tygodnia, całodniowe paskudne mdłości bez wymiotów na szczescie! Wiec z jednej strony chciałabym, żeby teraz mnie ominęły, a z drugiej wiem, że może być duzooooo gorzej.
Martwię się jak będzie przebiegać ciąża przy dwulatce - nie będzie szans na regeneracyjne drzemki - ale kto da radę jak nie my 🙈
 
Wooow 25 tygodni 😲🙈
To mnie męczyły do jakoś 14tygodnia, całodniowe paskudne mdłości bez wymiotów na szczescie! Wiec z jednej strony chciałabym, żeby teraz mnie ominęły, a z drugiej wiem, że może być duzooooo gorzej.
Martwię się jak będzie przebiegać ciąża przy dwulatce - nie będzie szans na regeneracyjne drzemki - ale kto da radę jak nie my 🙈
Właśnie strasznie długo mnie trzymaly te mdłości, oczywiście na początku było najgorzej później coraz mniejsze ale były.
Ja mam 5 latka na pokładzie, ale też o drzemce nie będzie mowy, tym bardziej że przedszkole w sierpniu zamknięte 🤨 no chyba że puszczę bajkę 😎😎😎
 
Byłam wczoraj u ginekologa. Potwierdziła niewielkie brązowe plamienie. Mam malutką nadżerkę. Za 2 tygodnie wyniki cytologii, dostałam receptę na duphaston i mam brać acard a w przyszłym tygodniu wykonać betę i brać proga jak ciąża się potwierdzi, bo na USG nic nie widać. Jest gruba błona śluzowa na 15mm więc Pani mówiła, że tak jest zarówno we wczesnej ciąży jak i przed miesiączką. Testy wciąż wychodzą z dwiema kreskami, raczej nie jaśnieją.. ból brzucha ustąpił, plamień już nie mam, ale nie wiadomo z czego to plamienie się wzięło. Nadżerka za mała, krwiaka nie ma, torbieli też.. mówiła że we wcześniej ciąży tak się zdarza a mogła to być implantacja. Zrozumiałam to tak, że komórka może się implantować głębiej. Nie wiem. Zobaczymy co będzie, kontrolę mam za 2 tygodnie, w poniedziałek skoczę na betę.
 
Byłam wczoraj u ginekologa. Potwierdziła niewielkie brązowe plamienie. Mam malutką nadżerkę. Za 2 tygodnie wyniki cytologii, dostałam receptę na duphaston i mam brać acard a w przyszłym tygodniu wykonać betę i brać proga jak ciąża się potwierdzi, bo na USG nic nie widać. Jest gruba błona śluzowa na 15mm więc Pani mówiła, że tak jest zarówno we wczesnej ciąży jak i przed miesiączką. Testy wciąż wychodzą z dwiema kreskami, raczej nie jaśnieją.. ból brzucha ustąpił, plamień już nie mam, ale nie wiadomo z czego to plamienie się wzięło. Nadżerka za mała, krwiaka nie ma, torbieli też.. mówiła że we wcześniej ciąży tak się zdarza a mogła to być implantacja. Zrozumiałam to tak, że komórka może się implantować głębiej. Nie wiem. Zobaczymy co będzie, kontrolę mam za 2 tygodnie, w poniedziałek skoczę na betę.
A w którym jesteś tygodniu?
 
Tak czy siak za wcześnie na USG. Myślałam, że może będzie widać źródło plamienia, ale nic nie było. Może faktycznie się coś głębiej zagnieżdżało i pękło naczynko.. a może to przez progesteron czy coś. Zbadam proga i betę w poniedziałek to zobaczymy.
 
Witam się i ja..
narazie z taką skromną kreską, ale jeszcze jestem teoretycznie 2 dni przed @.

Według aplikacji 3+6 od ostatniej miesiączki. Mam 2 letniego synka (we wrześniu skonczy)
 

Załączniki

  • F979050F-0C56-4FC8-A752-C3D455F439E7.jpeg
    F979050F-0C56-4FC8-A752-C3D455F439E7.jpeg
    1,5 MB · Wyświetleń: 130
reklama
Tak czy siak za wcześnie na USG. Myślałam, że może będzie widać źródło plamienia, ale nic nie było. Może faktycznie się coś głębiej zagnieżdżało i pękło naczynko.. a może to przez progesteron czy coś. Zbadam proga i betę w poniedziałek to zobaczymy.
Trzymam kciuki! Dobrze, że byłaś u lekarza. Po badaniach wszystko się wyjaśni, jestem dobrej myśli ❤️
 
Do góry