Cześć,
ja również chciałabym się z Wami przywitać.
Dziś 12+2 według usg.
Mam 35 lat i 10-letniego syna. Od 4 lat staramy się z mężem o dziecko, no i wreszcie nam się udało co nas cieszy i mam nadzieję, że będzie wszystko ok.
Z racji mojego wieku dostałam skierowanie na badania prenatalne.
Umówiłam się od razu następnego w poradni prenatalnej w Olsztynie bo to najbliżej mojej miejscowości. No i tak minęły 2 tygodnie. W poniedziałek jeszcze dzwonili potwierdzić wizytę na piątek. A tu dziś dzwonią do mnie, że NFZ im już nie sfinansuje kolejnych badań refundowanych we wrześniu i muszą moją wizytę odwołać. No szok po prostu , nie spodziewałam się czegoś takiego. Nie wiem co teraz zrobić. Szukać szybko terminu w innych poradniach? Nie wiem czy to nie za późno będzie. Jutro będzie już 12+3. Można się umawiać gdzie się chce? W innym województwie? Mogłabym też dojechać np. do Gdańska lub do Bydgoszczy.
Może mi coś doradzicie dziewczyny bo sama nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Ta sytuacja mnie dobiła.