u mnie to samo, to było 4+1, ja mam polipy endometrialne (mialam w chwili zajścia w ciaze), one utrudniają zagnieżdżenie, ryzyko było więc małe. Ale okresu nie było, to myślę, sprawdzę. I tak samo, jak pasek się zamaczal, od razu tłusta, ciemna krecha. Ale ciesze się bardzo. Moje dzieci maja tylko siebie, bo nieplacowkowe, więc lepiej dla nich, by było ich więcej.u mnie też nie planowana ciąża, mam 37 lat i już 3 dzieci szaleństwo jakieś,
Na teście od razu jak szedł mocz pojawiły się 2 grube krechy to myślałam, że padnę
reklama
no co za lekarz. Usg jest ważne choćby po to, by uwidocznic ciążę w macicy, wtedy nje ma ryzyka ciazy ektopowej, ktora jest zagrozeniem dla zycia kobiety.Wróciłam właśnie do domu z pierwszej wizyty.Dostałam skierowanie na betę + ogólne badania, więc pierwsze USG pewnie będzie prenatalne bo lekarz powiedział,że USG nie jest najważniejsze, najpierw musi być w systemie zapisana ciąża.Po badaniu ginekologicznym okazało się,że moja macica jest skierowana ku tyłowi dlatego ciężko było mu ocenić bo musiałby bardzo gnieść brzuch.+ Mam małą nadrzerkę,od razu pobrał wymaz.I w sumie to tyle.Nie mam teraz kasy na prywatne USG więc chyba nie będzie zdjęć fasolki . Zastanawiam się kiedy powiedzieć rodzinie.Dostałam jeszcze próbke prenatal uno bo skarżyłam się na mdłości i wymioty.Właśnie,macie jakieś pomysły co mogłabym jeść bo jest tragedia.Rano nawet zwykłą kajzerkę i jogurt naturalny..zaraz zwróciłam.Po lekarzu wstąpiliśmy na granitę to o dziwo weszła.Generalnie mogę tylko pić,każdy zapach mi przeszkadza a na samą myśl o jedzeniu mnie cofa a jestem strasznie głodna.Nie pamiętam żebym z synem miała aż tak ,więc cicha nadzieja na córeczkę wzrasta.Jeśli chodzi o zachcianki to w 1 ciąży za czekoladę dałabym się pokroićciekawe jak będzie teraz
No u mnie tak samo z tylozgieciem, choc w drugiej ciazy w 5+5 było wszytko widać bez problemu, a w tej takie wygibasy trzeba było uprawiać, żeby cokolwiek zobaczyć.
chyba zlapalam tętno dziecka, raz był slychac, raz nie, ale policzyło na 130-140, w przegubie ręki zmierzyłam i pokazywało 98, więc to szybsze to musi być dzidzi.Odpoczywaj i czekam na wieści
Kochana mam to samo,tragedia jakaś...chodzę przez to zła jak osa i narzekam.Mąż do pracy dzisiaj nie poszedł bo nie byłabym w stanie ogarnąć siebie ,dziecka i pójść z maluchem do lekarza.Zastanawiam się jak to będzie niedługo przy szykowaniu śniadania synowi albo zmianie pieluchy.Przecież partner nie może codziennie ze mną zostawać w domu.Dziewczyny dzidiaj jakiś kosmos u mnie, weszłam właśnie w 9 tydzień i jakaś tragedia mam takie mdłości okrutne że mi się płakać chce, cudem ugotowałam obiad... Ale. Miałam przy tym Chyba z 10 odruchów wymiotnych... Dobrze że mąż jest w domu bo nie byłabym w stanie dziecku nałożyć jedzenia...
Tłumaczę sobie ze to normalne ale nie przemawia to do mnie bo czuje się chyba gorzej niż w pierwszej ciąży
U mnie w pierwszej ciąży nie było takiego problemu ani razu nie słyszałam że jest jakiś zły kąt czy coś.Możliwe,że jest to spowodowane porodem i łyżeczkowaniem po porodzie? No dziwne ,ale lekarz powiedział ,że powinno się to "naprostować", koło 15 tygodnia powinno być już dobrze.Na NFZ to nie ma się co dziwić ,spodziewałam się tego,poza tym było ponad godzinne opóźnienie bo innej babce nie chciał USG zrobić bo nie miała wszystkich wyników badań.Takie czasy niestety.Oczywiście ten Pan nie będzie prowadził mojej ciąży.Do tego tak bełkotał ,że połowy trzeba się było domyšlać co mówino co za lekarz. Usg jest ważne choćby po to, by uwidocznic ciążę w macicy, wtedy nje ma ryzyka ciazy ektopowej, ktora jest zagrozeniem dla zycia kobiety.
No u mnie tak samo z tylozgieciem, choc w drugiej ciazy w 5+5 było wszytko widać bez problemu, a w tej takie wygibasy trzeba było uprawiać, żeby cokolwiek zobaczyć.
Devin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2023
- Postów
- 1 565
Wczesnie 5+6. Nie wiem powiedziala tylko tyle ze moze organizm chce odrzucić, moze hormony spadają na poronienie- zrobilam progesteron, czekam na wyniki. Biore duze dawki progesteronu na podtrzymanie. Wczoraj caly dzien żywa krew a dzis pęcherzyk jest.masz może krwiak? Czy nie wiadomo, skąd tw krew? Który masz dzien ciazy? Trzymaj się dzielnie Ty i dzidzia i dawaj znać, co u Ciebie.
mi Pani dr pwoiedziala "no widzi Pani, w każdej ciazy inaczej". tak, macica się prostuje, jak rosnie i potem wszystkie są takie same. Myślę, że widoczność zarodka zależy od tego, gdzie się przyczepi, może poprzednio był bardziej na środku, a teraz gdzieś z boku się przykitral? probowala tez zobaczyć przez brzuch, bo jestem chuda, ale był pusty pecherzyk i krwiak, więc dopochwowo tylko i fakt, ja się wyginalam do góry, a ona mi jeszcze brzuch dociskala, ale grunt, że znalazła okrucha.U mnie w pierwszej ciąży nie było takiego problemu ani razu nie słyszałam że jest jakiś zły kąt czy coś.Możliwe,że jest to spowodowane porodem i łyżeczkowaniem po porodzie? No dziwne ,ale lekarz powiedział ,że powinno się to "naprostować", koło 15 tygodnia powinno być już dobrze.Na NFZ to nie ma się co dziwić ,spodziewałam się tego,poza tym było ponad godzinne opóźnienie bo innej babce nie chciał USG zrobić bo nie miała wszystkich wyników badań.Takie czasy niestety.Oczywiście ten Pan nie będzie prowadził mojej ciąży.Do tego tak bełkotał ,że połowy trzeba się było domyšlać co mówi
86MamaMag
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2023
- Postów
- 653
u mnie 6 tydzień i to samo, mięso śmierdzi mi okropnie!Dziewczyny dzidiaj jakiś kosmos u mnie, weszłam właśnie w 9 tydzień i jakaś tragedia mam takie mdłości okrutne że mi się płakać chce, cudem ugotowałam obiad... Ale. Miałam przy tym Chyba z 10 odruchów wymiotnych... Dobrze że mąż jest w domu bo nie byłabym w stanie dziecku nałożyć jedzenia...
Tłumaczę sobie ze to normalne ale nie przemawia to do mnie bo czuje się chyba gorzej niż w pierwszej ciąży
W pierwszej ciąży chyba nie miałam mdłości (13! lat temu), potem przy córce od początku ciągnęło mnie do słodkości i mącznych potraw, a ostatnia ciąża to lekkie mdłości i w sumie tyle.
Najlepsze jest to, że każda z poprzednich ciąża była planowana i ostatnio starania trwały ponad rok.
A teraz nagle ciąża i od razu takie mdłości. Ale też się cieszę
Chociaż jest stres, bo już starsza jestem i teraz antybiotyk przy anginie biorę...
86MamaMag
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2023
- Postów
- 653
o super, jakie to cuda teraz sąchyba zlapalam tętno dziecka, raz był slychac, raz nie, ale policzyło na 130-140, w przegubie ręki zmierzyłam i pokazywało 98, więc to szybsze to musi być dzidzi.
reklama
powerpuff
Moderator
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2023
- Postów
- 335
Kurcze aż chyba sama sprobuje dzisiaj. Mam gdzieś zakopany angelsound ale jeden z tych prostszych, więc nie wiem czy on da radę w 7 tygodniu ;/chyba zlapalam tętno dziecka, raz był slychac, raz nie, ale policzyło na 130-140, w przegubie ręki zmierzyłam i pokazywało 98, więc to szybsze to musi być dzidzi.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 99 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 202 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 169 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 316 tys
Podziel się: