reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

reklama
kompletnie mi te objawy nie przeszkadzają, mam warunki do odpoczynku, niech sie dzieje co musi, zeby tylko zdrowy bobas z tego byl :)
Dokładnie, widać, że hormony ruszyły pełną parą, skoro masz objawy. :)
Choc to ciekawe, że niektóre kobiety nie czują mdłości, ja mam i betę wysoka 2 razy ponad normę i progesteron, a wcale ich nie mam.
 
no może być ciężko. Ja muszę w końcu napisać wniosek o przejęcie na pracę hybrydowa żeby pracować z domu częściej. W pracy wolę nie mówić przed 12 tygodniem 🙃
U mnie niestety nie funkcjonuje praca zdalna, a szkoda 😞 na zwolnienie też nie chcę iść za szybko i również wolę z informacją poczekać do 12 tyg. Chyba czeka mnie walka sama z sobą niestety
 
Dokładnie, widać, że hormony ruszyły pełną parą, skoro masz objawy. :)
Choc to ciekawe, że niektóre kobiety nie czują mdłości, ja mam i betę wysoka 2 razy ponad normę i progesteron, a wcale ich nie mam.
moze to kwestia osobnicza, w sumie ciaze nawet u tej samej osoby moga sie roznic, ja w pierwszej ciazy bylam tylko troche zmeczona, mialam troche mdlosci i zgage i nic wiecej, a musialam jeszcze dojezdzac do pracy prawie 50 km i bylo git, a teraz to czuje jakby mi ktos zabral baterie i nie chcial oddac 😂😂
 
Dokładnie, widać, że hormony ruszyły pełną parą, skoro masz objawy. :)
Choc to ciekawe, że niektóre kobiety nie czują mdłości, ja mam i betę wysoka 2 razy ponad normę i progesteron, a wcale ich nie mam.
To jest bardzo ciekawe, moja koleżanka z pracy w żadnej nie miała mdłości, tylko zgaga ją męczyła, ale tylko po drożdżówkach 🤔
 
moze to kwestia osobnicza, w sumie ciaze nawet u tej samej osoby moga sie roznic, ja w pierwszej ciazy bylam tylko troche zmeczona, mialam troche mdlosci i zgage i nic wiecej, a musialam jeszcze dojezdzac do pracy prawie 50 km i bylo git, a teraz to czuje jakby mi ktos zabral baterie i nie chcial oddac 😂😂
Ja się czuję jakbym była zupełnie inną osobą. Idę i SAPIE. gdzie w pierwszej ciąży na kilka dni przed porodem to skakałam jak kózka 😆 śmieje się, że teraz się tak okropnie czuję bo po 30ce to człowiek już nie ten sam 😆😆😆😆😆 ale serio jest mi dużo gorzej...
 
Ja się czuję jakbym była zupełnie inną osobą. Idę i SAPIE. gdzie w pierwszej ciąży na kilka dni przed porodem to skakałam jak kózka 😆 śmieje się, że teraz się tak okropnie czuję bo po 30ce to człowiek już nie ten sam 😆😆😆😆😆 ale serio jest mi dużo gorzej...
o kurna, ja 2 miesiace temu 30 skonczylam to tez moze dlatego slabiej sie czuje xd
 
reklama
Do góry