reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2023

A czy wy dziewczyny możecie spać w nocy ? Ja się kręcę wiercę i ciężko mi znaleść dobra pozycje;/ do tego od czasu do czasu kłucie i ciągniecie macicy. Jak wasze samopoczucia ?
Ja sie codziennie budze o 2/3 i czasem nie spie okolo 3h albo przez te 3h co chwile sie budzę i latam siku 😆
 
reklama
Czy założyć wam dział zamknięty? Jeśli tak, poproszę jedną z Was, żeby się do mnie zgłosiła :) Zdjęcie, żeby nie umknął przekaz :)
bigstock-Pregnant-blond-haired-woman-re-420965744.jpg
 
A to dziwne. Ja właśnie wracam od diabetologa I mam zalecenie jeść rybę. W każdej postaci, tylko żeby nie surową typu sushi.

Ryby z reguły maja dużo rtęci, zwłaszcza te większe. Na pewno im mniejsze rybki typu szprotki czy śledzie maja mniej rtęci niż dorsz czy łosoś.
 
A to dziwne. Ja właśnie wracam od diabetologa I mam zalecenie jeść rybę. W każdej postaci, tylko żeby nie surową typu sushi.
Ryby są jak najbardziej pożądane, ale nie wszystkie - ekspertem nie jestem, ale makrela zalicza się do grupy ryb zawierających rtęć. Chyba tak to było 🤔
EDIT: oczywiście mogę się mylić, to była tylko luźna myśl 😜
 
A czy wy dziewczyny możecie spać w nocy ? Ja się kręcę wiercę i ciężko mi znaleść dobra pozycje;/ do tego od czasu do czasu kłucie i ciągniecie macicy. Jak wasze samopoczucia ?

Jeśli spędzę dużo czasu na dworze lepiej śpię w nocy. Ale ogólnie zależy od nocy czasem spie jak zabita a czasem właśnie jak jak Ty kręcę się, co chwila się budzę i mi nie wygodnie...
 
To ja już zgłupiałam z tymi rybami. Chyba w ogóle ich jeść nie będę.😅
Ja niestety nabyłam bardzo niedobry nawyk - sprawdzam każda możliwa rzecz czy można jeść w ciąży, czy można używać danych kosmetyków w ciąży etc. Skończy się na tym, ze będę jadła same pomidory, a twarz smarowała smalcem, bo naturalny i nie ma chemii 🙈😂🤦🏻‍♀️
 
reklama
Trzymam kciuki za fasolkę i za Ciebie. Będzie dobrze tylko pozbądź sie złych myśli one nam najbardziej mieszją w głowie 🤞
Ja mam 9+4 i nie czuje się jak w ciąży. Od dwóch dni nie wymiotuje, piersi nie bolą, sutki troszkę wrażliwe, apetyt się poprawił i już też naczytałam się głupot w internecie także noc z głupimi snami i ledwo przespana. Usg mam dopiero 28.09. Ale staram się myśleć pozytywnie, że skoro jest serduszko jak dzwon to już musi być dobrze. Musi 💙
Mam identycznie jak ty. 9+2 i brak objawów. Niby widziałam serduszko tydzień temu poraz kolejny ale uspokojna byłam tylko na kilka dni... Od 2 dni znów zaczynam mieć czarne myśli 😔 wierzę że jest wszystko dobrze i że będzie wszystko dobrze. Ja USG mam 26.09. tak bardzo już kocham tego dzidziusia ♥️
 
Do góry