Kwietniowe mamy 2023

[KlaudiaHello]

Witamy jak się czujesz?

Ciągłe problemy żołądkowe niestety. Poza tym mnóstwo stresu, nie umiem się go wyzbyć.

 

[daria8809]

Mi mięso wchodzi. Ogólnie wieczorem mi wchodzi wszystko. Gorzej w południe. Nawet czasem kawa mi nie wchodzi, a wydaje mi się że miałam na nią chęć.

dziewczyny ja miesa nie jem
od kilku tygodni zyje o chlebie, ale bez skorek ( bo skorki smierdza) z bialym serkiem i czasem sie zmusze do jajecznicy z keczupem ( taki dziwny ciazowy smak).Nawet suchy ziemniak nie chce przejsc. Co gorsza musze gotowac dla ekipy, staram sie robic mniej smierdzace rzeczy, ale nawet syn jedzacy na sniadanie kabanosy to dramat.

 

[Misia911]

@Misia911 u mnie tez codziennie bóle pleców, ciężko mi dluzej siedzieć, wiecej leze i jest lepiej mam zwężenie przestrzeni miedzykregowej i odzywał sie też nerw kulszowy - jesien/zima regularnie chodzilam do fizjoterapeuty i bardzo mi pomogl myślę, ze niedługo tez sie umowie na jakas fizyte wlasnie do fizjo uro

Chyba na razie to nic aż tak powaznego bo wystarczy, że poleżę z 30 minut i wszystko wraca do normy. Ale dziękuję za wskazówki gdyby było gorzej z pewnością posłucham rad

 

[dantek]

O nie po 3 dniach choroba już nie idzie jutro?

Robiłam mu wczoraj inhalacje i cały dzień smarkałam nos. Katar żółty więc bakteryjny. Dzisiaj wstał i stwierdzil że w sumie już nie ma takiego kataru. Poszedł na kilka godzin, zobaczymy co dalej.

 

[Brokatowa]

Co do jedzenia to w pierwszej ciąży bardzo długo nie mogłam jeść mięsa. Dziwne bo mięsko z Maka czy KFC bardzo mi pasowało Wczoraj zjadłam mały kawałek mięsa z sosem i do tego dużo klusek śląskich. Dziś zamawiam pizze. A na jutro może placki ziemniaczane zrobię bo myślę, że prędzej zjem jak jakieś kotlety czy ziemniaki. Na śniadania to ostatnio chleb z serkiem białym, na kolacje często kisiel/budyń. Córce coś muszę gotować i nawet jak robię jej zupkę to nie mogę na to patrzeć

 

[dantek]

Ja wstałam i pierwsza myśl - ku***za dobrze spałam, siku nie wstawałam - czuje się znowu sobą .. blee już pewnie moj mózg się stresuje przed piątkowym usg ... i znowu czuje się jakbym nie była w ciąży dobra nic wstaje ogarniam się do pracy byle do piątku serio chciałabym mieć jakiś objaw dla uspokojenia głowy - ale chyba już mnie to nie spotka

Ja musze co noc wstawać na sikanie no nie prześpie jak nie pójde. Pamiętam ze przy końcówce ciąży to później nawet 2 razy chodziłam.

 

[Kinnia95]

dziewczyny ja miesa nie jem
od kilku tygodni zyje o chlebie, ale bez skorek ( bo skorki smierdza) z bialym serkiem i czasem sie zmusze do jajecznicy z keczupem ( taki dziwny ciazowy smak).Nawet suchy ziemniak nie chce przejsc. Co gorsza musze gotowac dla ekipy, staram sie robic mniej smierdzace rzeczy, ale nawet syn jedzacy na sniadanie kabanosy to dramat.

Kurde współczuję. Mi nic nie śmierdzi. Jedynie rano nic nie zjem ale to dlatego, że czuje jak mój żołądek odmawia posłuszeństwa.
Po 11/12 zjem parowki. Ale dziś mam problem bo mi się PAROWKI SKOŃCZYŁY! Właśnie wstaje z łóżka, cycki mnie bolą. Sama już nie wiem czy lepiej mi w staniku czy bez.

 

[dantek]

Kurde współczuję. Mi nic nie śmierdzi. Jedynie rano nic nie zjem ale to dlatego, że czuje jak mój żołądek odmawia posłuszeństwa.
Po 11/12 zjem parowki. Ale dziś mam problem bo mi się PAROWKI SKOŃCZYŁY! Właśnie wstaje z łóżka, cycki mnie bolą. Sama już nie wiem czy lepiej mi w staniku czy bez.

Mi też nie śmierdzi ale to dlatego że mi węch nie wrócił po covidzie bo wcześniej to byłam mega wyczulona a teraz to słabo czuję cokolwiek. Wczoraj lekko czułam jak mąż gotował bigos i to mi śmierdziało więc nie jadłam potem wziął się za jedzenie lodów i śmiał się że to moja wina bo on wcześniej nie miał takich smaków że bigos a za chwile lody.

 

[kasienka862]

Zjadłaś naleśniki?

Hejka i dzień doberek wszystkim

Naleśniki to dwa na sucho w trakcie smażenia i jeden z serem i czekolada.. więcej nie przełknęłam... a jestem lasuchem z natury...

Zaraz Was doczytam bo dopiero wlazłam na forum ;-) miłego dnia i udanych wizyt jak któraś dziś wizytuje, ja już jestem po pobraniu krwi bo przed robota byłam w labo

 

[mmmm.]

Ja tak czytam i trochę zazdroszczę, bo ja mam bym zjadła wszystko, nawet rzeczy, których wczesniej nie lubiłam, w ilościach hurtowych no i przybyło 2 kg