reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2023

No ja zgagę mam nawet bez ciąży 😳
Na zgagę dobre są mogdały albo szklanka mleka.
Ale można też w ciąży na zgagę brać rennie.
Oj uczy cierpliwości 😉
Narazie planuje leków nie brać 😀 a co do reszty to jeszcze migały spoko ale w pracy nie będę pić mleka bo zaraz wszyscy zauważa że coś nie tak, a narazie nie planuje mówić o ciąży 😜
 
reklama
Narazie planuje leków nie brać 😀 a co do reszty to jeszcze migały spoko ale w pracy nie będę pić mleka bo zaraz wszyscy zauważa że coś nie tak, a narazie nie planuje mówić o ciąży 😜
U mnie w pracy by to mleko nikogo nie zdziwiło 😁 bo nie raz na zgagę piłam ale jak ktoś tego normalnie nie robi to wiadomo ... 😉
 
U mnie w pracy by to mleko nikogo nie zdziwiło 😁 bo nie raz na zgagę piłam ale jak ktoś tego normalnie nie robi to wiadomo ... 😉
U nas nie ma w pracy mleka 😁 bo kawa tylko ze śmietanka. Więc jakby przyszła z mlekiem to od razu była by sensacja, a nie chce tego. Cichutko będę dobrymi myślami walczyć ze zgaga
 
Mów ze chcesz łyżeczkowanie - serio to nic nie boli - dwa za mną i cały czas będę powtarzać ze jak coś idę na trzecie - nie ma co psuć psychiki - zaśniesz zrobią co maja i do domu. Pare dni burzy hormonalnej i można zacząć szukac
Nowej motywacji ! Trzymaj się !
Pod tym względem masz racje nic nie boli, nic nie widzisz ale z własnego doświadczenia wiem ze łyżeczkowanie to tak nie do końca dobra sprawa. Mnie za mocno wyczyścili i takie miałam po tym cienkie endometrium ze 2 lata starań i nic. Oboje z mężem przebadani od stop do głów i diagnoza jedna za cienkie endo przy zabiegu schrzanili.
 
Pod tym względem masz racje nic nie boli, nic nie widzisz ale z własnego doświadczenia wiem ze łyżeczkowanie to tak nie do końca dobra sprawa. Mnie za mocno wyczyścili i takie miałam po tym cienkie endometrium ze 2 lata starań i nic. Oboje z mężem przebadani od stop do głów i diagnoza jedna za cienkie endo przy zabiegu schrzanili.
Ale przykre i straszne.😭 A miałas wcześniej podane tabletki przed łyżeczkowaniem?
 
Jak mnie ta służba zdrowia irytuje.
Dzwonie do ginekologa na NFZ a babka w rejestracji mi mówi, że doktor kobiet w ciąży na NFZ nie przyjmuje, bo nie podejmuje się w pierwszych tygodniach ale prywatnie już tak.
Dzwonie do drugiej przychodni. A tak na listopad termin.
Dzwonie do trzeciego lekarza.. I się poddaje. Chciałam chociaz te badania na NFZ zrobić, bo licząc w diagnostyce to zapłacę ponad 300 zl
 
Jak mnie ta służba zdrowia irytuje.
Dzwonie do ginekologa na NFZ a babka w rejestracji mi mówi, że doktor kobiet w ciąży na NFZ nie przyjmuje, bo nie podejmuje się w pierwszych tygodniach ale prywatnie już tak.
Dzwonie do drugiej przychodni. A tak na listopad termin.
Dzwonie do trzeciego lekarza.. I się poddaje. Chciałam chociaz te badania na NFZ zrobić, bo licząc w diagnostyce to zapłacę ponad 300 zl
Zawsze możesz iść osobiście do przychodni, w której przyjmuje lekarz na NFZ i powiedzieć że chcesz się zapisać. Jak powiedzą, że mają terminy na listopad czy coś takiego to powiedz że chcesz na piśmie odmowę przyjęcia pacjentki w ciąży. Od razu znajdzie się termin 😜 tylko lekarz może być wkurzony. Ja tak zrobiłam w pierwszej ciąży to w gabinecie od lekarza później usłyszałam, że położna się poskarżyła i on zna te przepisy ale jego czas nie jest z gumy. Byłam u niego pierwszy i ostatni raz ale skierowania wystawił wszystkie, bardzo rzetelnie. Tylko cytomegalia nie była refundowana tak mi mówił a to był czerwiec tego roku
 
Cześć Dziewczyny i składam Wam Wszystkim Gratulacje :-)
Przyjmiecie mnie do swojego grona ?
Na początek może się przedstawię:) mam na imię Kasia i mam 36 lat :-)
Wczoraj zrobiłam test. Głównie po to aby wykluczyć ciążę bo trochę mi się przytyło i chciałam zacząć jakieś odchudzanie, a że miałam wcześniej problemy z hormonami to też miałam zamiar iść do lekarza po skierowanie na badania a że spóźniał przy okazji okres ( taka norma.. ) to test trzeba było wykonac. No i pozytywny.... ..udało mi się załapać na ten sam dzień do ginekologa... prawdziwy fart.. I wg USG 5tyd a wg lekarza 7t3d a to też z tego powodu bo nie pamiętam dokładnie kiedy miałam ostatnia @... coś między 10lipca a 15 lipca.. ale wg wyglądu zarodka lekarz ocenił na 7 tydz..
Mam już jedno dziecko, syna ( w listopadzie kaczy 2 latka ) I 2 poronienia...
2 lata temu tryskałam radością z tego powodu... :-) teraz jestem przerażona... :-( dlaczego ?W końcu u udało mi się znaleźć fajna prace, tyle że niestety na czas określony.. umowę mam do sierpnia przyszłego roku... A termin porodu na 16 kwietnia... I stracę ta robotę :( bo nie mogą sobie pozwolić na brak pracownika i na moje miejsce muszą zatrudnić nowa osobę.. Boję się też przebiegu porodu bo poprzedni miałam z komplikacjami... miałam nagle CC i przez prawie miesiąc nie widziałam dziecka bo był w innym mieście w szpitalu...
Ale mam nadzieję że teraz będzie wszystko dobrze 8-)

Napiszecie która z Was ma jaki termin i w którym aktualnie jest tyg ciąży?? Z góry Was pozdrawiam i miłego popołudnia życzę:)
 
Jak mnie ta służba zdrowia irytuje.
Dzwonie do ginekologa na NFZ a babka w rejestracji mi mówi, że doktor kobiet w ciąży na NFZ nie przyjmuje, bo nie podejmuje się w pierwszych tygodniach ale prywatnie już tak.
Dzwonie do drugiej przychodni. A tak na listopad termin.
Dzwonie do trzeciego lekarza.. I się poddaje. Chciałam chociaz te badania na NFZ zrobić, bo licząc w diagnostyce to zapłacę ponad 300 zl
Możesz jeszcze spróbować iść do danej przychodni bezpośrednio do gabinetu lekarza i zapytać czy Cie przyjmie po pacjentkach, ciezarnej nie powinien odmowic przecież 😁 a potem jak juz sie dostaniesz to będą Ci umawiac wizyty regularnie :D moja szwagierka tak zrobiła i bez problemu ją lekarka przyjęła :)
 
reklama
Zawsze możesz iść osobiście do przychodni, w której przyjmuje lekarz na NFZ i powiedzieć że chcesz się zapisać. Jak powiedzą, że mają terminy na listopad czy coś takiego to powiedz że chcesz na piśmie odmowę przyjęcia pacjentki w ciąży. Od razu znajdzie się termin 😜 tylko lekarz może być wkurzony. Ja tak zrobiłam w pierwszej ciąży to w gabinecie od lekarza później usłyszałam, że położna się poskarżyła i on zna te przepisy ale jego czas nie jest z gumy. Byłam u niego pierwszy i ostatni raz ale skierowania wystawił wszystkie, bardzo rzetelnie. Tylko cytomegalia nie była refundowana tak mi mówił a to był czerwiec tego roku
O tym nawet nie pomyślałam. Gdzieś czytałam że pacjentki w ciąży mają pierwszeństwo do lekarzy ma nfz. Ale nie sądziłam że to w praktyce tak faktycznie działa.
Ja jeszcze muszę zrobić cytologię, ale tak się zastanawiam jaką bo mi lekarz proponowal najdroższą, bo podobno najlepsza. No ale ja zawsze cytologię miałam bardzo dobrą. Usg piersi tez musze zrobić, bo mój ginekolog jej nie wykonuje, ale już znalazłam ginekologa co wykonuję usg piersi. Powiem Ci, że ja jestem załamana ta służbą zdrowia. Wszędzie tylko płać, płać. Diabetolog prywatnie, endokrynolog prywatnie. Do porodu ja pójdę z torbami.
 
Do góry