reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
No to zależy jakie ma się relacje z mamą 😉 dla mnie najważniejsze było poinformować męża 🤣 dzieciom nawet nie powiedzieliśmy, syn jest bardzo emocjonalny i bardzo w zeszłym roku przeżywał moje poronienie, w razie w chce mu tego oszczędzić. A na razie są na tyle mali że sami się nie domyślą.
my też starszej córce póki co nic nie mówimy. Zobaczymy czy może sama się domyśli (ma 8 lat ) I już raz widziała mnie w ciąży 😀🤣
 
Hej 😘 tak dużo przeszłam i to jeszcze nie koniec. Wczoraj wylądowałam na IP z powodu plamień. Wyszedł krwiak podkosmówkowy 😪 Plamienia dalej się utrzymują. Raz jest ich mniej, raz więcej. Kłócia w brzuchu. Biorę duphaston, czytałam o witaminie C, która wspomaga wchłanianie. Pije koktajle z pietruszki i cytryny 😬( czego się nie zrobi dla dzidzi 😆) Staram się myśleć pozytywnie, ale niekiedy jest ciężko. Dużo leżę, tylko tyle mogę zrobić. Póki co, zostanę z Wami. Podejrzę na forum temat z podobnym przypadkiem. Pozdrawiam kwietniowe mamusie i trzymam kciuki za wszystkie 😘
może krawiak się oprozni i będzie już dobrze. Myśl pozytywnie. Najważniejsze że jesteś zaopiekowana.
 
Dziewczyny a jak u was ze sprawiami w sypialni? Bo szczerze mówiąc nie zapytałam lekarza, a mam jakąś blokadę że coś może się stać i wolę odczekać do skończonego 12tc.
u nas w sypialni zima. 🤣
Mnie jest tak niedobrze że na myśl o jakichkolwiek działaniach robi się jeszcze gorzej.
 
to normalne. Ja też zawsze przed wejściem mam stan przedzawałowy 🤣
A ja tak się stresuje, że przed wejściem trzęsą mi się ręce i tak mnie mdli że myślę że zaraz zwymiotuje 🤣 jeszcze mam pecha bo za każdym razem jest jakieś opóźnienie. Przychodzę tak żeby być punktualnie żeby się dodatkowo nie stresować w tej poczekalni, a i tak siedzę 30 minut dłużej i myśli tysiąc na raz 🥴
 
reklama
To blisko granicy 92, wiec wole sie upewnić. Jutro mam wizyte i jako ze mialam skierowanie z teleporady z medi z tymi wszystkimi badaniami to sobie je powtorzyłam 😁
No niby blisko a jednak daleko 😂
Nie no rozumiem, nie zaszkodzi powtórzyć. Daj znać czy nadal poniżej normy, oczywiście trzymam kciuki żeby było nisko 😃
 
Do góry