19kamila96
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2022
- Postów
- 155
Dziękuję mam nadzieję że wszystko dobrze będzie że rozwija się prawidłowo za tydzień USGWitamy nie przejmuj się fasolka wytrzyma
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję mam nadzieję że wszystko dobrze będzie że rozwija się prawidłowo za tydzień USGWitamy nie przejmuj się fasolka wytrzyma
Ja też tak mam, do tego w nocy kiepsko śpię...Dziewczyny czy wy też tak bardzo nie macie mocy. Ja wstaję rano i już wiem że jestem zmęczona.
Ja to samo a sypiam po 11 godzinDziewczyny czy wy też tak bardzo nie macie mocy. Ja wstaję rano i już wiem że jestem zmęczona.
Ja to samo a sypiam po 11 godzin
Oo też tak miałam do tego w nocy takie głupie i dziwne sny, że szok ale od dwóch dni czuję mniejsze zmęczenie w ciągu dnia. Na dobry sen polecam spędzić wieczór na dworze. Wczoraj mąż wyciągnął mnie na ryby. Spałam dziś w nocy jak dziecko i to bez żadnych dziwnych snów. Z objawów tylko mnie czasem zemdli- najbardziej jak jestem głodna, no i te piersi raz bolą przy dotyku raz wcale, brzuszek nie boli, plecy też nie tylko jakis czas akurat to mi dolegało. Trzymam kciuki, że wszystko jest dobrze z fasolką .
Ja zawsze się stresuję jak coś mnie zaboli w podbrzuszu. Mimo, że to nie jest mocny ból, a delikatny. Zaczynam panikowac jak wstając z łóżka nie bolą mnie piersi. Ja do wizyty to zwariuje.Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze myślę, że jest wszystko ok też mam czasem głupie sny, z kolei mnie czasem coś zakłuje i pociągnie w podbrzuszu więc dzidzia daje o sobie znać nie mogę doczekać się wizyty, mam nadzieję że lekarz mnie uspokoi że wszystko ok jest.
Ja od samego początku ciąży mam delikatne bóle w podbrzuszu, kłucie ciągnięcia. Ale to prawdopodobnie macica się rozciąga. Ja duży ból piersi miałam 3-4 tydzień. Od 5 tygodnia ten ból raz jest raz go nie ma. Co mnie niepokoiło. Na szczęście na USG wszystko było dobrze. Ale naprawdę wolałabym mieć konkretniejsze objawy. Niż takie że raz są raz nie ma. Bo mimo że na poprzednim USG było wszystko dobrze to martwię się czy na następnym też będzie. Przez to okropnie się stresuje. Bo takie domysły czy mam jakieś objawy czy nie mnie wykańczają...Ja zawsze się stresuję jak coś mnie zaboli w podbrzuszu. Mimo, że to nie jest mocny ból, a delikatny. Zaczynam panikowac jak wstając z łóżka nie bolą mnie piersi. Ja do wizyty to zwariuje.
Ja zanim się dowiedziałam to brzuch mnie identycznie bolał jak na @. Teraz jestem końcówce 5 tygodnia, jutro zaczynam 6 i brzuch mnie sporadycznie gdzieś zaboli. Piersi bolą, ale tak dziwnie z góry. Nie zauważyłam żeby jakoś mega się powiększyły. I w sumie na tyle moich objawów. A no i mam mega wzdęcia.Ja od samego początku ciąży mam delikatne bóle w podbrzuszu, kłucie ciągnięcia. Ale to prawdopodobnie macica się rozciąga. Ja duży ból piersi miałam 3-4 tydzień. Od 5 tygodnia ten ból raz jest raz go nie ma. Co mnie niepokoiło. Na szczęście na USG wszystko było dobrze. Ale naprawdę wolałabym mieć konkretniejsze objawy. Niż takie że raz są raz nie ma. Bo mimo że na poprzednim USG było wszystko dobrze to martwię się czy na następnym też będzie. Przez to okropnie się stresuje. Bo takie domysły czy mam jakieś objawy czy nie mnie wykańczają...
Ja zanim się dowiedziałam to brzuch mnie identycznie bolał jak na @. Teraz jestem końcówce 5 tygodnia, jutro zaczynam 6 i brzuch mnie sporadycznie gdzieś zaboli. Piersi bolą, ale tak dziwnie z góry. Nie zauważyłam żeby jakoś mega się powiększyły. I w sumie na tyle moich objawów. A no i mam mega wzdęcia.