reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2023

Ja mam chorobę dwubiegunowa tzn tak się czuje z jednej strony bym chciała pracować jak najdłużej a z drugiej mam ochotę nic nie robić ... 🤣 ja dziś 8 tyg i 2 dni ;-) chyba idziemy łeb w łeb ;-)
Faktycznie 😀
W poprzednich ciążach pracowałam, ale to były inne warunki i inne prace. W tej pracy jest tak że czasem dopiero ok 15 mamy czas coś zjeść albo wyjść do toalety(!) i w sumie planowałam na jesień zmianę pracy. Rok temu jeszcze pracowałam na początku do 9 tyg i jak poszłam na wizytę z myślą ze pójde na zwolnienie to się okazało że ciąża obumarła 😞 także wole nie ryzykować. Praca pracą ale dzieciątko najważniejsze ❤️
 
reklama
Ja generalnie czekam na poniedziałek. Jeśli wszystko będzie w porządku z dzidzia to lekarz wystawi mi zaświadczenie o ciąży. Przestawię to w pracy i prawdopodobnie nie będę już więcej pracowała. Tak miałam w pierwszej ciąży. Chyba, ze tym razem znajda mi inne stanowisko gdzieś w biurze 😅 ale nie musza się fatygować 🤣
 
Kilka dni mnie nie było, a tyyyle stron zrobiłyście. :D Wróciłam po urlopie do pracy, plus opieka nad przedszkolakom moim i coraz bardziej uciążliwe mdłości powodują, że nie mam siły na nic poza niezbędnymi sprawami.

Dziś w końcu założyłam kartę ciąży (kończy mi się 9 tydzień), badania wszystkie książkowo. Teraz skierowanie na prenatalne i kolejna wizyta za miesiąc po nim.

Na razie powiedziałam gin, że nie potrzebuję L4 choć czuję się gorzej jak w chorobie. Wymioty męczą mnie od 2-3 w nocy do 7-8 rano, przez co jestem jeszcze bardziej zmęczona. Jednak jeszcze w pracy nie mówiłam o ciąży więc i z tym L4 tak słabo. Chciałam wczoraj powiedzieć ale nie wyszło, a teraz przełożonej nie będzie 2-3 tygodnie. Pójdę powiedzieć, to już będzie widać :D
 
Ja nawet wkładki nosiłam, bo w pracy nie mogę od razu wyjść. Byłam przekonana, że okres dostanę lada dzień. A tutaj taka niespodzianka. Kompletnie nie brałam lipca sierpnia pod uwagę, bo mój w delegacjach, więc w ciągu tych dwóch miesięcy może z dwa razy się przytulaliśmy. Wiec dokładnie wiem kiedy był ten moment 😅
Żebyśmy się nie zdziwiły jak zaraz nas dopadną wymioty i mdłości trwające cały dzień..
ha ha ja nawet tampony nosilam bo bylam pewna ze mam okres😂 a to albo bylo plamienie implantacyjne albo zesmy zbytnio sie przytulali. ja w nocy posciel pralam ( na wakacjach bylismy).
 
@pietraczkaa jeej, oby operacja pieska się udała, będziemy trzymać kciuki. Wiadomo, zwierze to jak domownik. My mamy 2 koty :D
U nas wszystko ok, dostalam zastrzyki i sie kluje, juz pierwszego siniaka zaliczyłam. No i czekam niecierpliwie na powrót mojej gin z urlopu.

Piszecie o L4, powiem szczerze ze planowalam pracowac przynajmniej do końca roku, bo u nas spora część pensji to premia, w styczniu tez mamy dodatkowa roczną premię wielkosci jednej pensji, wiec jak pojde na l4 to mnie ominie, a jednak w dzisiejszych czasach pieniądz sie przyda :D no ale nie wiem jak będzie. Teraz mamy bardzo duzo pracy, noszenia, dźwigania bo pracuje tak jak @Kinnia95 w magazynie.. tzn troche w biurze, troche w magazynie. Jak mnie przeniosą do biura, co juz mi obiecali od zeszłego roku to bede pracować ile bede mogla a jak nie to trudno, zdrowie i dziecko ważniejsze. Poza tym u mnie jeszcze 5 latka na stanie dla ktorej nie mam czasu, bo ostatnie tygodnie ciągnęłam nadgodziny i tak mam wyrzuty sumienia..
We wtorek wracam z urlopu i aż mi sie nie chce tam iść 🙄

Widzę tez, ze nie tylko ja mam schizy odnośnie objawów ciążowych. No powiem Wam, ze wkurza mnie to strasznie, bo codziennie rano wstaje i sprawdzam czy mnie bola cycki i mierze sobie temperature 🙄 ogolnie nie mam silnych objawów, czasem mi coś zaśmierdzi, ten dziwny posmak w ustach tez jakis taki mniejszy no ale na szczęście jest.. piersi raz bolą raz prawie wcale, praktycznie to ja sie czuje wręcz doskonale 🙄
 
Tak właśnie... lekarze to lekarze. Ech.
Dzięki.
Ja dopiero w sobotę idę pierwszy raz zobaczyć gdzie ta moja ciąża się ukrywa 🙈, dlatego jeszcze nic nie przyjmuje.

Bonzur,
To jutro 😍 Daj znać jak ta pierwsza. Wizyta. Trzymam kciuki🤞 😊
Dziś przynajmniej mnie brzuch nie bolał jak wczoraj. Uffff... Nie wiem jak to możliwe, ale mi nie dobrze jak pije wodę. Przecież to jedyny mój napój, a teraz pije na siłę 😟
 
reklama
Dziewczyny jesteście na zwolnieniu czy pracujecie?
Ja obecnie jestem na l4 przez rodzinnego, bo mój ginekolog był na urlopie i dopiero wraca 29.
Na początku bolało mnie podbrzusze. Choruje na cukrzycę, a pracuje na magazynie, gdzie codziennie dźwigam po około 10kg paczki. Myślicie, ze ginekolog przez problemu mi przedłużyć zwolnienie? Jestem na duphastonie a w dodatku tez po jednym poronieniu.

Myślę, że to żaden problem. Dźwiganie i ciąża , do tego stres jak to w pracy. Dostaniesz nie martw się.
Ja jestem na zwolnieniu ok. Tydzień, nie było żadnego problemu żebym je dostała
 
Do góry