reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
Cześć dziewczyny ;) ja też kwietniowa :) termin na 9.04 w sama Wielkanoc 🙈 ciąża po jednym poronieniu i dwóch latach starań. Na wizycie byłam widać małego bąbelka z pięknie bijącym serduszkiem, oby tak dalej. Chciałam zapytać czy was też tak męczą mdłości ? Jakie macie sposoby na to ? Poza Mdłościami to mam od czasu do czasu bóle jakby mnie ktoś ciągnął.
 
Hej dziewczyny, ja tez jestem juz po wizycie, ale czuje mega niedosyt. Muszę przyzwyczaić się do sposobu bycia mojego lekarza, bo on generalnie powie swoje i wychodzi i nie wraca już. Także wszystkie pytania jakie miałam zostały tylko w mojej głowie i w dalszym ciągu nie znam odpowiedzi. Generalnie to dzis od 11 praktycznie do teraz byłam w stresie, powoli ze mnie schodzi. Dużo by opowiadać, ale trochę pokomplikowały się moje plany. A wizyta sama w sobie to lekarz powiedział, ze ciąża się rozwija, ze widać progres, ale w dalszym ciągu nie określił dokładnie tygodnia, powiedział ze fasolka jest mniejsza niż milimetr? (Zeby nie było, ze głupoty pisze, ale zgłupiałam sama) powiedział, ze to prawdopodobne ze ciąża ma około 6 tygodni. Ale nie wiem czy te usg ma takie słabe czy o co chodzi.
 
Hej dziewczyny, ja tez jestem juz po wizycie, ale czuje mega niedosyt. Muszę przyzwyczaić się do sposobu bycia mojego lekarza, bo on generalnie powie swoje i wychodzi i nie wraca już. Także wszystkie pytania jakie miałam zostały tylko w mojej głowie i w dalszym ciągu nie znam odpowiedzi. Generalnie to dzis od 11 praktycznie do teraz byłam w stresie, powoli ze mnie schodzi. Dużo by opowiadać, ale trochę pokomplikowały się moje plany. A wizyta sama w sobie to lekarz powiedział, ze ciąża się rozwija, ze widać progres, ale w dalszym ciągu nie określił dokładnie tygodnia, powiedział ze fasolka jest mniejsza niż milimetr? (Zeby nie było, ze głupoty pisze, ale zgłupiałam sama) powiedział, ze to prawdopodobne ze ciąża ma około 6 tygodni. Ale nie wiem czy te usg ma takie słabe czy o co chodzi.
Nie myślałaś o zmianie lekarza ? Powiem ci szczerze ze ja po poronieniu 1 ciąży chodziłam do różnych lekarzy i dopiero niedawno trafiłam do swojej Pani doktor. Na pierwsza wizytę poświęciła mi prawie godzinę, wszystko wyjaśniła i odpowiedziała na wszystkie pytania, nigdzie jej się nie spieszyło mimo ze w poczekalni czekało już kilka Pan. Wyszłam z gabinetu mega usatysfakcjonowana i z poczuciem ze jestem w dobrych rękach. Nie mówię ze twój jest zły ale trochę dziwne podejście ze nie wytłumaczył ci nic.
 
Ale się rozpisałyście 🙈
O dziewczyny jak ja Was doskonale rozumiem z tym jedzeniem ! Ja też nie mam na nic ochoty a jak mam to po 10 min mi przechodzi. Nawet z piciem mam problem. Kawa, cola poszła w odstawkę. Paradoks taki że im bardziej jestem głodna tym mi bardziej niedobrze. Jak zjem to różniej czasem na pół godz mi lepiej a czasem dalej niedobrze. U mnie trwa to już ponad 3 tyg 😞 odliczam że jeszcze raz tyle 😂 z drugiej strony to dobrze bo czuje że jestem w ciąży i się nie martwie tak bardzo czy coś jest źle. Energii też brak, cały czas bym leżała. Masakra.


Powiedzcie mi jak mam wizyte 19 września dopiero to kiedy zrobić badania z krwi, mam zlecone i zastanawiam się czy już iść czy bliżej wizyty dopiero ?

Mi lekarz powiedział, że te badania mam zrobić najlepiej dzien przed wizytą. Ale bałam się, że wyniki nie dotrą więc zrobiłam juz dziś a w 31.
 
Mam morfologie, mocz, glukoze, tsh, toksoplazmone, hiv, cytomegalię, kiłę więc to chyba ten zestaw do 10 tyg. Jak będę na wizycie to już będzie 12 tydz.
Z cukrem i tarczycą nigdy problemów nie miałam, gorzej z moczem zawsze w ciąży mam infekcję, ale generalnie czuję jak się coś zaczyna. Zresztą już lekarkę uprzedzałam. Po za tym w 1 trymestrze leczą tylko uroseptem i nic innego nie przepiszą (to są ziołowe tabletki) furaginy nie wolno brać, dopiero później można.
No nic, to chyba pójde tak żeby nie mieć ich zrobionych później niż na koniec 10 tyg.
Ja miałam tydzień temu zapalenie pecherza w posiewów e coli. To był 8 tydzień. Dostałam antybiotyk monural przeszło hak ręka odjął teraz profilaktycznie pije sok z żurawiny i granata. Pani doktor sama mówiła że dobrze że od razu z wynikami przyszłam bo czekając do następnej wizyty mogło by się coś złego wydarzyć.
 
Hej,
Do szpitala dodzwonić się graniczy z cudem. Wisiałam godzinę na linii po czym pojechałam osobiście. Pierwszy wolny termin.. 2 listopada. Do lekarza mistrza od trudnych przypadków. I tym sposobem dodzwoniłam się do tego doktorka i po usłyszeniu mojego przypadku medycznego zaprosił mnie jutro na 19.40. Na wizytę prywatną, dołożył sobie 20 min do grafiku. Bardzo się cieszę, że jest zainteresowanie:). A co dalej.. okaże się jutro.
 
Moja malutka fasolka ❤❤❤
 

Załączniki

  • Screenshot_20220829-184607_Gallery.jpg
    Screenshot_20220829-184607_Gallery.jpg
    243,1 KB · Wyświetleń: 55
reklama
Hej dziewczyny, ja tez jestem juz po wizycie, ale czuje mega niedosyt. Muszę przyzwyczaić się do sposobu bycia mojego lekarza, bo on generalnie powie swoje i wychodzi i nie wraca już. Także wszystkie pytania jakie miałam zostały tylko w mojej głowie i w dalszym ciągu nie znam odpowiedzi. Generalnie to dzis od 11 praktycznie do teraz byłam w stresie, powoli ze mnie schodzi. Dużo by opowiadać, ale trochę pokomplikowały się moje plany. A wizyta sama w sobie to lekarz powiedział, ze ciąża się rozwija, ze widać progres, ale w dalszym ciągu nie określił dokładnie tygodnia, powiedział ze fasolka jest mniejsza niż milimetr? (Zeby nie było, ze głupoty pisze, ale zgłupiałam sama) powiedział, ze to prawdopodobne ze ciąża ma około 6 tygodni. Ale nie wiem czy te usg ma takie słabe czy o co chodzi.
Dzwine podejście lekarza. Ja dziś sama byłam na pierwszej wizycie i chyba siedziałam tam z 40 minut. Lekarz dokładnie zrobił mi usg. Powiedział że z wielkości zarodka to 5+6 ale dokładną datę porodu poda mi na następnej wizycie bo będzie lepiej wszystko widać. Wszystko tłumaczył przy usg i pokazywał jak wygląda mój malutki kropek. Może znajdź po prostu innego lekarza, z lepszym podejściem do pacjenta.
 
Do góry