reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
Dziewczyny a kiedy teraz wybieracie się do lekarza na USG w celu zobaczenia serduszka. Moja wizyta wypada teraz w środę. Denerwuje się. A od 2-3 dni mam straszne nudności czyje się słaba i kręci mi się w głowie.
Czy przed pierwszą wizyta robicie jakieś badania?
 
Dziewczyny a kiedy teraz wybieracie się do lekarza na USG w celu zobaczenia serduszka. Moja wizyta wypada teraz w środę. Denerwuje się. A od 2-3 dni mam straszne nudności czyje się słaba i kręci mi się w głowie.
Czy przed pierwszą wizyta robicie jakieś badania?
Ja idę 7 tyg i 2 dni - w piątek zobaczyć czy dalej pulsuje :) bo w 5 i 6dc już było to widać ..
 
Mi ginekolog zasugerował żeby ominąć nie potrzebny stres ze jeszcze nie widać zarodka bądź nie słychać bicia serca dopiero 9+0 będę mieć pierwsze usg.
 
Mi ginekolog zasugerował żeby ominąć nie potrzebny stres ze jeszcze nie widać zarodka bądź nie słychać bicia serca dopiero 9+0 będę mieć pierwsze usg.
To tez dobry plan ;-) ja chciałam się upewnić ze jest w macicy ;) żeby nie przegapić potencjalnej pozamacicznej. Gdyby nie trzy porażki to twoje rozwiązanie najlepsze - idziesz widzisz od razu na czyn stoisz :-) ale jak ja o ciąży wiedziałam od bety 10 to dla mnie czas to już męczarnia :p
 
Dziewczyny a kiedy teraz wybieracie się do lekarza na USG w celu zobaczenia serduszka. Moja wizyta wypada teraz w środę. Denerwuje się. A od 2-3 dni mam straszne nudności czyje się słaba i kręci mi się w głowie.
Czy przed pierwszą wizyta robicie jakieś badania?
Ja ide jutro, to bedzie 6+3 🙂 robilam juz pierwsze badania z krwi i mocz, ale ja bylam na wizycie na poczatku sierpnia sprawdzic czy to nie cp, wiec od razu dostalam skierowanie 🙂
Od kilku dni również czuje sie dużo gorzej - mdłości, brak apetytu, zmeczenie itp.
 
@KaliMali jak tam u ciebie dzisiaj? U mnie krwawienie się rozkręciło także nie mam co liczyć już .
U mnie był standardowo krwotok przez jeden dzień i koniec. Po to lekarz kazał zbadać beta hcg, czy przyrasta, czy spada. W poprzednich dwóch ciążach do 7-go tygodnia mimo krwotoków dzidziuś żył i beta wzrastała. Tym razem jest spadek.
A jeszcze nie spotkałam się z przypadkiem na tak wszesnym etapie, że mimo spadku beta hcg ciąża miała się świetnie. Także u mnie to już przesądzone, potwierdzone spadającą betą niestety.
Nie mam żadnych krwawień, nic mnie nie boli. Pewnie jeszcze beta musi sobie troche spaść. W niedzielę spadła do 1400 coś, także jeszcze ma z czego spadać.
No cóż, nie poddajemy się, będziemy walczyć dalej :)
 
reklama
U mnie był standardowo krwotok przez jeden dzień i koniec. Po to lekarz kazał zbadać beta hcg, czy przyrasta, czy spada. W poprzednich dwóch ciążach do 7-go tygodnia mimo krwotoków dzidziuś żył i beta wzrastała. Tym razem jest spadek.
A jeszcze nie spotkałam się z przypadkiem na tak wszesnym etapie, że mimo spadku beta hcg ciąża miała się świetnie. Także u mnie to już przesądzone, potwierdzone spadającą betą niestety.
Nie mam żadnych krwawień, nic mnie nie boli. Pewnie jeszcze beta musi sobie troche spaść. W niedzielę spadła do 1400 coś, także jeszcze ma z czego spadać.
No cóż, nie poddajemy się, będziemy walczyć dalej :)
Trzymam za Was kciuki żeby się wszystko dobrze skończyło
 
Do góry