reklama
Anuuula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2021
- Postów
- 1 555
Ja ze spaniem na początku miałam problem tak samo jak piszecie, ciężko mi było usnać. Teraz jest trochę lepiej ale w weekendy i wolne dni budze się juz o 6 rano i koniec spania.. za dnia też mnie nie ciągnie do spania, może jedna drzemka godzinna nie doświadczam jeszcze tej mega ciążowej senności..
Dziś znowu mąż ugotował mi garnek ogórkowej i zjadłam 2 talerze wszystko inne tak ciężko mi wchodzi albo i w ogóle szok
Dziś znowu mąż ugotował mi garnek ogórkowej i zjadłam 2 talerze wszystko inne tak ciężko mi wchodzi albo i w ogóle szok
Puszczałam sobie tez rozne kawałki z yt, w tym deszcz itp. Niestety to się u mnie nie sprawdza, czasem pomaga zasnąć, ale pobudki i tak są. A jak się obudzę i nie zasnę szybko, to do pół godziny bierze mnie na wymioty. Także moja ulubiona pora doby - sen, stała się jakimś koszmarem.No to mamy podobnie. Szukałas jakiś rozwiązań? Ja na razie włączam sobie medytacje z YT na sluchawkach ( różnego rodzaju), trochę mnie to uspokaja, ale spać nie śpię
olciak19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2021
- Postów
- 312
Ja ze spaniem miałam problemy jakoś dwa tygodnie temu, wtedy byłam chyba jedną z nielicznych tu na forum, teraz śpię spokojnie całą noc, krótka pobudka gdy mąż o 5 wstaje do pracy i śpię jeszcze do 8, a w ciągu dnia czasem mnie zmęczenie dopadnie, że muszę mieć drzemkę chociaż 15 minut
Mooon
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2021
- Postów
- 70
No to współczuję bardzo. Ja na szczęście wymiotów nie mam, miewam jedynie delikatne mdłości w ciągu dnia ,ale te nieprzespane noce dają mi nieźle w kość. A nie dosyć, że nie śpię to jeszcze moje ciało wydaję się być gorące jak rozżarzony węgiel. W nocy chodzę zmoczyć twarz i ręce zimna wodą bo jest mi za gorąco i każda pozycja mnie męczy...Puszczałam sobie tez rozne kawałki z yt, w tym deszcz itp. Niestety to się u mnie nie sprawdza, czasem pomaga zasnąć, ale pobudki i tak są. A jak się obudzę i nie zasnę szybko, to do pół godziny bierze mnie na wymioty. Także moja ulubiona pora doby - sen, stała się jakimś koszmarem.
Ja śpię raczej w nocy, biorę progesteron na wieczór i doktor mnie uprzedzała, żeby koniecznie przed pójściem spać, bo ścina z nóg za to rano rzeczywiście budzę się 5-6 i już nie idzie zasnąć ani wyleżeć. Na szczęście w ciągu dnia mam możliwość uciąć sobie drzemkę, więc jak mnie dopada, to chociaż na chwilę, ale zasypiam Z innych dolegliwości to troszkę mnie czasem zamdli, zwłaszcza przed jedzeniem, ale jak już zacznę jeść, to przechodzi , częstsze siku i trochę zmienione piersi (żyłki i ciemne otoczki).
natalianat
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2021
- Postów
- 136
Ach ta ogórkowa... wróciłam z pracy, i mówię sobie... Dobra, wykapie się i pójdę na drzemkę. Leżę i nagle zaczęłam myśleć o ogorkowej... wstałam, poszłam do sklepu, kupiłam co trzeba, i najadlam się tą ogórkowa tak, że chyba już długo o niej nie pomyślęJa ze spaniem na początku miałam problem tak samo jak piszecie, ciężko mi było usnać. Teraz jest trochę lepiej ale w weekendy i wolne dni budze się juz o 6 rano i koniec spania.. za dnia też mnie nie ciągnie do spania, może jedna drzemka godzinna nie doświadczam jeszcze tej mega ciążowej senności..
Dziś znowu mąż ugotował mi garnek ogórkowej i zjadłam 2 talerze wszystko inne tak ciężko mi wchodzi albo i w ogóle szok
Mooon
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2021
- Postów
- 70
No to super, że jest lepiej a w którym tygodniu już jesteś?Ja ze spaniem miałam problemy jakoś dwa tygodnie temu, wtedy byłam chyba jedną z nielicznych tu na forum, teraz śpię spokojnie całą noc, krótka pobudka gdy mąż o 5 wstaje do pracy i śpię jeszcze do 8, a w ciągu dnia czasem mnie zmęczenie dopadnie, że muszę mieć drzemkę chociaż 15 minut
Ja jutro 10 zaczynam, więc liczę, że ten koszmar z niewyspaniem skończy się w drugim trymestrze.
olciak19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2021
- Postów
- 312
Dopiero 6+5 dzisiaj także dosyć z tyłu jestem w porównaniu z WamiNo to super, że jest lepiej a w którym tygodniu już jesteś?
Ja jutro 10 zaczynam, więc liczę, że ten koszmar z niewyspaniem skończy się w drugim trymestrze.
reklama
Mooon
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2021
- Postów
- 70
No właśnie mi senność w ciągu dnia doskwierała między 5 a 8 tygodniem. Potem jakoś minęła. Teraz za to mam bezsenne noce, ale w dzień nie zasnę ni hu hu, tylko straszę jak zombie wszystkich swoją wymęczona mordkąJa ze spaniem na początku miałam problem tak samo jak piszecie, ciężko mi było usnać. Teraz jest trochę lepiej ale w weekendy i wolne dni budze się juz o 6 rano i koniec spania.. za dnia też mnie nie ciągnie do spania, może jedna drzemka godzinna nie doświadczam jeszcze tej mega ciążowej senności..
Dziś znowu mąż ugotował mi garnek ogórkowej i zjadłam 2 talerze wszystko inne tak ciężko mi wchodzi albo i w ogóle szok
Faze ogórkowa też miałam niedawno, przez dwa dni nic innego nie jadłam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 103 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 241 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 205 tys
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 672 tys
Podziel się: