Kwietniowe mamy 2022

[Paula32]

od 11 tygmożna robić i daje 90%pewnosci chyba go zamówię dziś bo działa wybija mi 12 tydzień

Daj no linka bo ja też o nim słyszałam, nawet widziałam filmik na YouTube jak pewna para go robiła i też się sprawdził

 

[lepsze zycie 2021]

Daj no linka bo ja też o nim słyszałam, nawet widziałam filmik na YouTube jak pewna para go robiła i też się sprawdził

nie wiem jak w pl ale ja mieszkam w uk i jest dostępny na ebay

 

[TakaJaa]

nie wiem jak w pl ale ja mieszkam w uk i jest dostępny na ebay

Jestem ciekawa co by wyszło komuś kto nie jest w ciąży

 

[agula301]

Jestem ciekawa co by wyszło komuś kto nie jest w ciąży

Albo jakby stary nasikał

 

[Anuuula]

@natalaaa tak, chodzę do medicover. Ogolnie powiedzial, ze jak bedzie mi ciężko to mam dzwonic i da zwolnienie ale jeżeli jest ok to właśnie powiedzial ze jeszcze chwilę trzeba poczekać ja oczywiście nie dopytałam do którego tygodnia ale zapytam na kolejnej wizycie

@agula301 No tak to w Twoim przypadku nie ma dyskusji. Też trochę mnie to zdziwiło a z drugiej strony pomyślałam może, że woli miec pewność, że ciąża nie jest już taka młoda i mniej zagrożona niepowodzeniem czy coś w tym guście... zwlaszcza, że w dzień pierwszej wizyty czułam się jeszcze dobrze teraz to się już zmieniło hehe

 

[Mooon]

A czy jest u ktoś kto czeka na swoje pierwsze dziecko...bo zaczynam czuć się niezręcznie nie tylko stara ale do tego pierworódka

Ja czekam na swoje pierwsze wymarzone już od 3 lat.

 

[agula301]

@natalaaa tak, chodzę do medicover. Ogolnie powiedzial, ze jak bedzie mi ciężko to mam dzwonic i da zwolnienie ale jeżeli jest ok to właśnie powiedzial ze jeszcze chwilę trzeba poczekać ja oczywiście nie dopytałam do którego tygodnia ale zapytam na kolejnej wizycie

@agula301 No tak to w Twoim przypadku nie ma dyskusji. Też trochę mnie to zdziwiło a z drugiej strony pomyślałam może, że woli miec pewność, że ciąża nie jest już taka młoda i mniej zagrożona niepowodzeniem czy coś w tym guście... zwlaszcza, że w dzień pierwszej wizyty czułam się jeszcze dobrze teraz to się już zmieniło hehe

Myśle ze warto powiedzieć lekarzowi na najbliższej wizycie ze zle się czujesz. Nie ma się co męczyć w pracy jak czujesz ze jest Ci ciężko. Mi najgorzej było jak maseczkę miałam na twarzy w pracy cały dzien.. normalnie zakładam maseczkę i momentalnie nie mam czym oddychać i mnie muli dlatego cieszę się ze siedzę w domu i nie muszę się męczyć

 

[Mooon]

ja jestem w uk i byliśmy prywatnie to nawet się nie pytaliśmy czy możemy razem wejść tylko pani ginekolog od razu pokazywała mojemu partnerowi gdzie ma usiąść żeby miał dobry widok na ekran na którym widać będzie dzidziusia ja ten stres tez zawdzięczałem tez dzięki temu ze się naczytałam o przestanie bicia serca potem doszło ze w sumie nie mam jakiś dużych objawów i człowiek się nakręcił a maluszek tak w brzuch tańczył ze nie mogłam uwierzyć jak wyszliśmy stamtąd poczułam taka ulgę i obiecałam sobie ze jak tylko zobaczę jakiś negatywny post od razu omijam go bo co ma być i tak będzie na takie rzeczy się nie ma wpływu a w naszym stanie stres jest przecież niewskazany także bądź spokojna

Hej, też mieszkam w UK.
Powiedz mi jak u Ciebie z badaniami tam? Też pierwszy skan około 12-14 tygodnia?

Ja miałam pierwszy w 6 tyg bo wcześniej miałam pozamaciczna, a teraz miałam mieć robiony w czwartek to mi położna powiedziała, że jednak za wcześnie( jutro zaczynam 10 tydzień) ( mało tego przyszłam na wizytę, a facet w rejestracji mówi mi że mnie nie ma na liście pacjentów, wkurzyłam się wychodzę już, a po chwili dzwoni położna i się pyta gdzie jestem, a ja że wychodzę, bo podobno nie mam dziś żadnych badań, a ona " przepraszamy, ale "świeże" pacjentki nie zapisujemy...no kurcze! - jak to, jaki to ma sens)

Więc pobrali mi tylko mocz i krew ( badania na bakterie w moczu, HIV, zapalenie wątroby, syfilisu, anemia i krzepliwość krwi) i mam czekać na telefon na kolejne usg... Natomiast zostałem już zapisana na za miesiąc na wizytę z położna...
Tak się wkurzyłam, że serio pójdę chyba prywatnie na USG bo jak mam czekać od 2 do 4 kolejnych tygodni to prędzej jajo zniosę .
Tak poza tym tutaj w Nhs też, bez problemu wpuszczają z partnerem na USG ( do 3 osób max, ale tylko jedno może być dorosłe).

 

[Mooon]

I jeszcze jedno dziewczyny czy któraś z was też cierpi na bezsenność? Już chodzę jak zombi od 2 tygodni, a spać normalnie w nocy nie mogę.

 

[lepsze zycie 2021]

Hej, też mieszkam w UK.
Powiedz mi jak u Ciebie z badaniami tam? Też pierwszy skan około 12-14 tygodnia?

Ja miałam pierwszy w 6 tyg bo wcześniej miałam pozamaciczna, a teraz miałam mieć robiony w czwartek to mi położna powiedziała, że jednak za wcześnie( jutro zaczynam 10 tydzień) ( mało tego przyszłam na wizytę, a facet w rejestracji mówi mi że mnie nie ma na liście pacjentów, wkurzyłam się wychodzę już, a po chwili dzwoni położna i się pyta gdzie jestem, a ja że wychodzę, bo podobno nie mam dziś żadnych badań, a ona " przepraszamy, ale "świeże" pacjentki nie zapisujemy...no kurcze! - jak to, jaki to ma sens)

Więc pobrali mi tylko mocz i krew ( badania na bakterie w moczu, HIV, zapalenie wątroby, syfilisu, anemia i krzepliwość krwi) i mam czekać na telefon na kolejne usg... Natomiast zostałem już zapisana na za miesiąc na wizytę z położna...
Tak się wkurzyłam, że serio pójdę chyba prywatnie na USG bo jak mam czekać od 2 do 4 kolejnych tygodni to prędzej jajo zniosę .
Tak poza tym tutaj w Nhs też, bez problemu wpuszczają z partnerem na USG ( do 3 osób max, ale tylko jedno może być dorosłe).

hej tak bo oni uznają tu oficjalnie ciąże właśnie od 12 tyg ja chodzę na skany ale prywatnie