Kwietniowe mamy 2022

[Paula32]

Haha a u mnie odwrotnie, on ma zaraz czarne scenariusze. Ja swój pierwszy poród wspominam bardzo dobrze, mój lekarz stwierdził, że urodziłam jak tornado
O 16 byłam na porodówce, a o 18.30 urodził się Olek. 3800g 56 cm
U mnie w szpitalu wtedy nie dawali niestety znieczulenia, ale nie darłam się bo po zajęciach w szkole rodzenia wiedziałam, że krzyk i nerwy uwrażliwiają jeszcze bardziej komórki nerwowe na ból więc cichutko sobie jęczałam. Heh ciekawe jak będzie teraz, chyba bym wszystkich wyzwała najpierw. Ale wtedy miałam świetną położną i chciałabym na nią trafić też tym razem, no chyba, że czeka mnie cc.

 

[Paula32]

Ja trzecią noc z rzędu więcej sikam niż śpię dziś w nocy to był w ogóle hit bo wstałam o 1:30 na siku i zanim zdążyłam zasnąć to o 2:00 szłam do łazienki drugi raz No nie wyśpi się człowiek

To ja tak miałam poprzedniej nocy, 3 razy wstawałam, a później ułożyć się nie mogłam i tak w kółko. Dzisiaj o dziwo ani razu w nocy, chyba musiałam odespać poprzednią nockę. My już w trasie od 8 odpukac dzisiejszy dzień to niebo w porównaniu do wczorajszego.

 

[natalaaa]

Akurat do mojego męża nie mogę się słowem przyczepić. Obecnie robi za mnie wszystko, do tego ciagle mi mówi jak mi współczuje, ze się zle czuje i mu przykro. Od miesiąca nawet nie steknal. No i cały czas mówi, ze wszystko będzie dobrze, nie mam się denerwować. Ale ja ogólnie nie mam za bardzo wahań nastroju. Czy to przed okresem, czy teraz.

 

[Paula32]

Dziewczyny a myslalyscie może o pobraniu krwi pępowinowej? Ja pobierałam przy pierwszej ciąży komórki macierzyste i są deponowane w PBKM. Chyba nie ma lepszej polisy na życie dla dziecka

 

[Paula32]

Akurat do mojego męża nie mogę się słowem przyczepić. Obecnie robi za mnie wszystko, do tego ciagle mi mówi jak mi współczuje, ze się zle czuje i mu przykro. Od miesiąca nawet nie steknal. No i cały czas mówi, ze wszystko będzie dobrze, nie mam się denerwować. Ale ja ogólnie nie mam za bardzo wahań nastroju. Czy to przed okresem, czy teraz.

Mój też robi, a ja się i tak czepiam po prostu jestem zołzowata teraz. Wczoraj taka już wkurzona na siebie i w ogóle, zaryczana poszłam do apteki i mówię, że chce coś na uspokojenie dla kobiet w ciąży żebyście widziały minę Pani farmaceutki
Ona mówi do mnie, że może na jakiś spacer też żeby iść. A ja mówię, że lepiej nie bo jeszcze kogoś udusze
Kupiłam melisę i wyszłam Boże co to się z człowiekiem dzieje...

 

[agula301]

To ja tak miałam poprzedniej nocy, 3 razy wstawałam, a później ułożyć się nie mogłam i tak w kółko. Dzisiaj o dziwo ani razu w nocy, chyba musiałam odespać poprzednią nockę. My już w trasie od 8 odpukac dzisiejszy dzień to niebo w porównaniu do wczorajszego.
Zobacz załącznik 1312434

Udanej zabawy w energylandii

 

[PatPatPat]

Heej dobrego weekendu wszystkim
Dzis wstalismy już o 6 rano. Potem dałam radę iść tylko do jednego sklepu i musiałam wrócić do domu, bo mi niedobrze [emoji20] mąż resztę zakupów ogarnia sam. Czekam aż wróci i kupi mi imbir.. zrobię sobie napar z cytryną. Oby pomogło [emoji1696] boję się coraz bardziej iść do pracy bo czuje się coraz gorzej. [emoji20][emoji20]

U mnie dzis na obiad ogórkowa, marzę o niej o tygodnia [emoji173] do tego faszerowane papryki [emoji3059] ale o tej ogórkowej to śnię normalnie haha

Mmm uwielbiam ogórkowa
A imbir mi trochę pomaga na mdłości

 

[Hummingbird]

Ja to ostatnie dni spędzam na myśleniu, co bym była w stanie przełknąć.. wszystko przestało mi smakować, a i gorzej bo nie jestem w stanie myśleć o jedzeniu a co dopiero jeść. Muszę się zmuszać, jak tak dalej pójdzie to o wagę w viazy nie musze się martwić..

 

[Sandra2307]

Ja dzisiaj kupiłam sobie arbuza

 

[olciak19]

To chyba tylko mnie jeszcze nie dopadło nocne sikanie a co do jedzenia to nawet jeśli mam apetyt to sama nie wiem co bym chciała zjeść, nie mam smaka kompletnie na nic, a głód czasem okropny, oczywiście gdy tylko nie ma mdłości muszę coś wymyślić dziś na obiad i od 8 się zastanawiam i pustka