reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Ale sie dzis wkurzylam,poszlam z sasiadka i dziecmi do parku,gadka szmatka i juz jak wracalysmy mowie idziemy do domu bo mi nie dobrze a ona a czemu,no to mowie no bo wiesz...a ona no ze w koncu jej powiedzialam bo juz myslala ze wybuchnie od trzymanaia tego w sobie! Oczywiscie moj maz spotkal jej meza i mu wypaplal!mojemu mezowi ciezko utrzymac jezyk za zebami wiec sie duzo sasiad nie nasilil.I ja sie z nia widzialam i ona musiala udawac ze nic nie wie...pytam meza komu jeszcze powiedzial a on ze nikomu! No ze dobra tylko sasiadowi...pytam a w pracy?no w pracy tez powiedzialem...kuzwa mac go ehh
 
Ale sie dzis wkurzylam,poszlam z sasiadka i dziecmi do parku,gadka szmatka i juz jak wracalysmy mowie idziemy do domu bo mi nie dobrze a ona a czemu,no to mowie no bo wiesz...a ona no ze w koncu jej powiedzialam bo juz myslala ze wybuchnie od trzymanaia tego w sobie! Oczywiscie moj maz spotkal jej meza i mu wypaplal!mojemu mezowi ciezko utrzymac jezyk za zebami wiec sie duzo sasiad nie nasilil.I ja sie z nia widzialam i ona musiala udawac ze nic nie wie...pytam meza komu jeszcze powiedzial a on ze nikomu! No ze dobra tylko sasiadowi...pytam a w pracy?no w pracy tez powiedzialem...kuzwa mac go ehh
Wyluzuj, cieszy się chłop to ogłasza radosną nowinę :-)
 
Hej dziewczynki w piękna niedziele 🥰 czy wy już jesteście na zwolnieniach lekarskich czy pracujecie ? Mówiliście już pracodawcy ? Ja miałam plamienie i do wtorku mam zwolnienie i zastanawiam się czy wrócić do pracy czy nie , plamienie jeszcze mam ale bardzo bardzo lekkie. 🤗 jednak mimo tego ze wcześniej planowałam ze będę pracowała jak najdłużej to trochę się w domku rozleniwilam 🙂
Ja pracuję, szef nie wie, szczerze mówiąc wolałabym już być w domu...
 
reklama
Do góry