Gisiaczek 86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2020
- Postów
- 917
Zylam 9 lat za granicą.. Powiedziałam nigdy więcej.....No powiem Ci, ze nie wyobrażam sobie być sama i to jeszcze z moim dwulatkiem... Mąż naprawdę mi daje dużo wsparcia, ogarnia małego, a ja kiedy potrzebuje to naprawdę mogę odpoczywac. A u Ciebie Kochana jaka wizja przyszłości? W sensie macie jakies plany typu Ty do Holandii albo on do Polski jakoś niedługo?
Obiecał ze on zjedzie.. W grudniu... Ale jak widzę co się teraz dzieje to się zastanawiam w którym grudniu... I o to są spiny.. Ja sama... Dzieci niby duże ale potrzebują pomocy. Nie bardzo mam siłę czasami.. Jeszcze młoda na balet jeździ muszę ją zawozić... Ach... Powinnam się cieszyć ciąża a jest całkowicie inaczej... Ryczę po nocach... Żeby tylko dzieci nie widziały