Kwietniowe mamy 2021

[Ewelina @]

Miłego dnia dziewczyny ja zabiegana czuje się zajebiscie oby tak zostało teraz będę więcej czasu miała dla maluchów
Gosiek ... ja tez ost tęsknie za moim ... będzie dopiero za 3 tyg a mnie już kurwica tutaj strzela

 

[Gisiaczek 86]

Jasne, nie dopytuje więcej, ale trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze sie ułożyło i żeby chłop sobie na nowo poukładał priorytety

Jego rodzice też nalegają żeby zjechał... Siostra.... Ale on robi swoje... Ja się nie mogę denerwować więc odpuściłam... Nawet się nie przejmuje ze nie dzwoni po wczorajszym...

 

[Kaarcia]

Witajcie! Dołączam do grupy, do tej pory tylko obserwowałam. TP 24.04.2020r. wg OM 18.07.2020. Cykle nieregularne od 32 do 40 dni. Wg testu owu clearblue owulacja wypadła 6 sierpnia. 3 września byłam na wizycie potwierdzającej-- jednak był tylko pęcherzyk żółtkowy, nie było widać zarodka. Lekarz stwierdził że ciąża 2 tyg.mlodsza. Strasznie się tym zdołowałam, kazała zrobić badania krwi, glukoze, wr i inne i przyjść za tydzień. Byłam wczoraj. Na usg zobaczyliśmy zarodek i bijące serduszko. Jednak niepokoi mnie skąd ta 2 tygodniowaa roznica. Lekarka nie jest zbyt wylewna. Po informacji że owulacja była prawdopodobnie 6 sierpnia, stwierdziła że może tak być. Założyła mi kartę ciąży, nie podała jednak żadnych danych dot. Wielkości pęcherzyka i zarodka. Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Miałyście podobnie?

Witamy u nas! Ja miałam podobnie w pierwszej ciazy! po ciazy mi sie juz cykle unormowaly, wiec druga ciąża juz idzie w miare na równi terminami, ale w pierwszej miałam przesunięcie właśnie 2 tygodnie. Om miałam 20 listopada, usg 8 stycznia i nie było zarodka. Potem po 2 tygodniach juz serduszko było i jakoś 7 tygodni ciazy. Także spokojnie ostatecznie urodziłam 10 dni po terminie usg i 24 dni po terminie om

 

[Gisiaczek 86]

Miłego dnia dziewczyny ja zabiegana czuje się zajebiscie oby tak zostało teraz będę więcej czasu miała dla maluchów
Gosiek ... ja tez ost tęsknie za moim ... będzie dopiero za 3 tyg a mnie już kurwica tutaj strzela

A mój.. Przepraszam za slownictwo chu.. j wie... Mówię mu ze nie mam prenatalnych 5 tylko 30.09.. A on ok... Nawet nie powiedział czy przyjedzie...

 

[Monika2211]

Ja przerabiałam związek na odległość z moim ex małżonkiem, a teraz dla odmiany związek na zasadzie ciągle razem z moim przyszłym małżonkiem. I szczerze mówiąc dla mnie osobiście obie opcje mają swoje wady i zalety, i w każdej opcji chłop to tylko chłop... Ja w ogóle mam wrażenie, że oni mają zakodowane postępowanie w sposób dokładnie odwrotny, jakiego byśmy od nich oczekiwały

 

[LaetitiaAinos]

Podziwiam was dziewczyny, że same walczycie, a chłop na odległość - ja bym sobie nie poradziła sama z dzieckiem - przez pierwsze dwa miesiące jak mi nie zrobił kanapek to nie jadłam śniadania pół dnia A ze starszymi dzieciakami to już w ogóle - naprawdę podziwiam!

Ja za to stwierdziłam, że zmienię sobie kosmetyki na takie "zdrowsze" no i wybierałam i wybierałam i kupiłam antyperspirant, bez alkoholu i aluminium i teraz siedzę i cały czas czuję jego zapach, który mnie zaczął drażnić i najchętniej walnęłabym go w kąt

Ciężko znaleźć kosmetyki z dobrym składem a już mało realne, że i z zapachem, który nie drażni. Nawet te bezzapachowe mi śmierdzą

Weź to mojemu wytłumacz moja ciąża też zagrożona... I co... On chyba ma to gdzieś

Może martwi się na swój sposób? O pieniądze, o Waszą przyszłość, bo jak sama pisałaś ciężko teraz o coś z godną wypłatą tu w PL.
Nie mogę powiedzieć, że wiem co czujesz, ale może zatrzymaj się na chwilkę, wycisz i zastanów czy na pewno teraz musi tu być? Jeśli on nie widzi tu pracy dla siebie w sensie nie dałoby się wyżyć z zarobionych tu pieniędzy, to może za mocno go ciśniesz? Może na swój sposób on też to wszystko bardzo przeżywa i boli go, że nie może być tu z Tobą i dziećmi?

 

[Gisiaczek 86]

Ciężko znaleźć kosmetyki z dobrym składem a już mało realne, że i z zapachem, który nie drażni. Nawet te bezzapachowe mi śmierdzą

Może martwi się na swój sposób? O pieniądze, o Waszą przyszłość, bo jak sama pisałaś ciężko teraz o coś z godną wypłatą tu w PL.
Nie mogę powiedzieć, że wiem co czujesz, ale może zatrzymaj się na chwilkę, wycisz i zastanów czy na pewno teraz musi tu być? Jeśli on nie widzi tu pracy dla siebie w sensie nie dałoby się wyżyć z zarobionych tu pieniędzy, to może za mocno go ciśniesz? Może na swój sposób on też to wszystko bardzo przeżywa i boli go, że nie może być tu z Tobą i dziećmi?
[/QUOTE)
A mnie się wydaje że jemu to pasuje tam żadnych innych zajęć oprócz pracy nie ma... A tutaj trzeba robić duzooo i zajmiwac się domem i dziećmi tak wszystko spoczywa na mnie.... Zresztą... Powiedziałam mu ze niech robi co chce cała ja

 

[Ewelina @]

A mój.. Przepraszam za slownictwo chu.. j wie... Mówię mu ze nie mam prenatalnych 5 tylko 30.09.. A on ok... Nawet nie powiedział czy przyjedzie...

mój jeśli by się coś stało to bierze najszybszy samolot i przylatuje aż tak to nie mam ... siedzi tam 7 lat ... tez miało być na chwile

 

[Ewelina @]

Wiem doskonale co czujesz ... po prostu nie chcesz być w tej ciąży sama ... jednak nie ma to jak facet obok doskonale ciebie rozumiem

 

[Li]

Witajcie! Dołączam do grupy, do tej pory tylko obserwowałam. TP 24.04.2020r. wg OM 18.07.2020. Cykle nieregularne od 32 do 40 dni. Wg testu owu clearblue owulacja wypadła 6 sierpnia. 3 września byłam na wizycie potwierdzającej-- jednak był tylko pęcherzyk żółtkowy, nie było widać zarodka. Lekarz stwierdził że ciąża 2 tyg.mlodsza. Strasznie się tym zdołowałam, kazała zrobić badania krwi, glukoze, wr i inne i przyjść za tydzień. Byłam wczoraj. Na usg zobaczyliśmy zarodek i bijące serduszko. Jednak niepokoi mnie skąd ta 2 tygodniowaa roznica. Lekarka nie jest zbyt wylewna. Po informacji że owulacja była prawdopodobnie 6 sierpnia, stwierdziła że może tak być. Założyła mi kartę ciąży, nie podała jednak żadnych danych dot. Wielkości pęcherzyka i zarodka. Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Miałyście podobnie?

Ja mam różnice między Om a usg 3 tygodnie młodsza ciąża, ale mam bardzo długie cykle 50 dni i też robiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywnie 22 sierpnia więc by się zgadzało, więc takie różnice zależą od tego kiedy owu była więc nie martw się, skoro widziałaś serduszko to znaczy że ciąża się rozwija, nie stresuj się i myśl pozytywnie a jak czujesz się mało zaopiekowana przez swoją lekarkę to może pomysł o zmianie na inną trzymaj się