reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Mój syn ma rok i 9 miesięcy. Teściowa mało uczestnicxy w naszym życiu więc luz. Moja mama nigdy nie powiedziała mi że coś nie tak daje, robie lub ubieram. Wręcz ona się pyta o głupoty typu: "moge mu dać? Moge z nim iść?". Podchodzimy dosyć luźno do wychowania. Gdy są kałuże pozwalamy po nich chodzić, bawi się jak koleżanka wcześniej wspomniała w zasikanych piaskownicach, biega po podwórku na boso, karmi psa a czasem po nim nawet zje🙈 wraca z podwóra brudny cały ale chociaż widze jaki jest szczęśliwy. Od poczàtku nie był trzymany pod kloszem. Dodam że dziecko mi nigdy nie zachorowało. Jedynie miał dwudniową gorączkę i to wszystko :)
Ja podobnie, zaczął raczkować to tez z nim chodziłam w różne miejsca, śmigał po tylu podłogach i super. A potem raczki do buzi😜 A w ogóle urodził sie we wrześniu i cała zimę w mieszkaniu lezal tylko w długim body, bez spodenek, bez skarpetek, bo koleżanka fizjoterapeutka mówiła, ze tak najlepiej dla rozwoju, bo ma swobodę ruchu nóżek. A sami z mężem ubrani w długie ciuchy...😜 i w związku z tym przestałam wierzyć w zależność-„moje dziecko nie było przegrzewane, miało styczność z bakteriami, wiec nie choruje”. Mały nigdy nie był chory, a jak zaczął chodził do żłobka to do teraz tak ciągniemy - tydzień w żłobku, 2 tygodnie w domu😐 i tak w kolko... nie choruje poważnie, prawie nie gorączkuje, głównie katar, ale katar zielony, na żłobek sie nie nadaje i ciagle to samo😐 a mały był karmiony piersią, nie przegrzewany a wręcz przeciwnie i z zarazkami miał mnóstwo styczności... także reguły nie ma
 
reklama
Ja dopoki nie wiedzialam ze jestem w ciąży intensywnie sie odchudzalam i cwiczylam.. A od paru dni ledwo chodzę, kluje w pachwinach i dziś pierwsza nospe zażylam bo taki ból mi wszedl. Takze z bardzo aktywnych ostatnich paru miesięcy jakby mnie odcielo
Podobno nie powinno sie zmniejszac aktywnosci fizycznej w ciazy, tylko ja kontynuowac... ja sie pytam, ale jak? Mi po zwyklym odkurzaniu robi sie slabo😌
 
Mój syn ma rok i 9 miesięcy. Teściowa mało uczestnicxy w naszym życiu więc luz. Moja mama nigdy nie powiedziała mi że coś nie tak daje, robie lub ubieram. Wręcz ona się pyta o głupoty typu: "moge mu dać? Moge z nim iść?". Podchodzimy dosyć luźno do wychowania. Gdy są kałuże pozwalamy po nich chodzić, bawi się jak koleżanka wcześniej wspomniała w zasikanych piaskownicach, biega po podwórku na boso, karmi psa a czasem po nim nawet zje🙈 wraca z podwóra brudny cały ale chociaż widze jaki jest szczęśliwy. Od poczàtku nie był trzymany pod kloszem. Dodam że dziecko mi nigdy nie zachorowało. Jedynie miał dwudniową gorączkę i to wszystko :)
Super!😊 Mam nadzieje, ze mi nie odbije i nie beda jakas zbyt przewrazliwiona matka😅
 
Ja podobnie, zaczął raczkować to tez z nim chodziłam w różne miejsca, śmigał po tylu podłogach i super. A potem raczki do buzi😜 A w ogóle urodził sie we wrześniu i cała zimę w mieszkaniu lezal tylko w długim body, bez spodenek, bez skarpetek, bo koleżanka fizjoterapeutka mówiła, ze tak najlepiej dla rozwoju, bo ma swobodę ruchu nóżek. A sami z mężem ubrani w długie ciuchy...😜 i w związku z tym przestałam wierzyć w zależność-„moje dziecko nie było przegrzewane, miało styczność z bakteriami, wiec nie choruje”. Mały nigdy nie był chory, a jak zaczął chodził do żłobka to do teraz tak ciągniemy - tydzień w żłobku, 2 tygodnie w domu😐 i tak w kolko... nie choruje poważnie, prawie nie gorączkuje, głównie katar, ale katar zielony, na żłobek sie nie nadaje i ciagle to samo😐 a mały był karmiony piersią, nie przegrzewany a wręcz przeciwnie i z zarazkami miał mnóstwo styczności... także reguły nie ma
Jest. Nabierze odporności od innych dzieci. Moja mala idąc pierwszy raz do przedszkola też swoje odchorowała. Ale to były tzw 3dniowki. Bo ona dluzej nie gorączkuje. Pierwszy rok taki, bo to wiadomo, dziecko idzie w nowe. Nowe dzieci, nowe wirusy nowe bakterie. Ale przechodzi lżej. Bez ingerencji ciężkich leków.
 
Dziewczyny a macie takie bezdechy? W sensie niby siedzę i oddycham normlanie a za chwilę tak jakbym nie miała powietrza i muszę takie głębokie oddechy brać. Wczoraj miałam tak jak się położyłam po całym dniu pracy na lewym boku ciężko mi było leżeć tak duszno. 🙄🙄🙄
Ja mam czasami tak . Az mam wrażenie że zaraz zemdleje
 
No patrzcie, a Anka Lewandowska codziennie ćwiczyła i żadnych problemów z ciążą...te celebrytki to jakiś rodzaj nadkobiety chyba, bo ja to jestem zmęczona jak po maratonie jak pozmywam gary, a gdzie tu ćwiczyć codziennie 😱😱😱😳🙈😂😂
Powiem Ci, ze ciąża ciąży nierówna. Z córką w dniu terminu porodu na kreglach byłam, i całą moją wieś przeszłam (około 12km pieszo), jedyne co Bylo nie tak, to to, że myślałam, że mi zaraz wypadnie z tego brzucha, bo tak mi naciskała. :D Naprawde, ja robiłam wszysyko co przed ciąża, tak doskonale sie czułam. A teraz.. szkoda gadać, zjem rano sniadanie i zmęczona kłade sie do łóżka jakbym poranny trening zaliczyła. 20Min spacer z córką skończył się bólem brzucha i lezeniem reszte popołudnia :D
 
reklama
Mój syn ma rok i 9 miesięcy. Teściowa mało uczestnicxy w naszym życiu więc luz. Moja mama nigdy nie powiedziała mi że coś nie tak daje, robie lub ubieram. Wręcz ona się pyta o głupoty typu: "moge mu dać? Moge z nim iść?". Podchodzimy dosyć luźno do wychowania. Gdy są kałuże pozwalamy po nich chodzić, bawi się jak koleżanka wcześniej wspomniała w zasikanych piaskownicach, biega po podwórku na boso, karmi psa a czasem po nim nawet zje🙈 wraca z podwóra brudny cały ale chociaż widze jaki jest szczęśliwy. Od poczàtku nie był trzymany pod kloszem. Dodam że dziecko mi nigdy nie zachorowało. Jedynie miał dwudniową gorączkę i to wszystko :)
moje maluchy tak samo karty czyste 😉😉 ani razu odpukać w szpitalu nie były ... 🤍
Kiedyś z 1 dzieckiem latałam co chwile jak kichnął , z drugim już nie 😉 teraz wiem co w domu robić jak mi dziecko zachowuje ... męża nie ma co 2 miesiące wszystko na mojej głowie ... nauczanie rachunki ... dom ... tysiące innych spraw związanych z rodzina zastępcza do tego masa rzeczy z budowa domu 🙈🙈 i teraz jeszcze maluszek 😉💚 ale w życiu nie zamieniła bym się z nikim 😉 osoby które mi žle życzą są daleko albo mam ich wywalone z życia ☺️ ale za to jak dobrze przez to śpię 😅😂
 
Do góry