reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Z tym plamieniem to różnie bywa, w pierwszej ciąży miałam około 7 tygodnia. Luteina i wszystko się udało bez większych komplikacji. Teraz człowiek starszy, bogatszy o wiedzę i chyba bardziej się tym wszystkim przejmuje. Teraz też zastanawiam się nad lekarzem, czy taki który przyjmuje w szpitalu, czy po prostu dobry. Niestety lekarz pracujący w szpitalu nie daje żadnej gwarancji na lepszą opiekę, moja ginekolog akurat była na urlopie kiedy rodziłam! 🙈
 
Witam się i ja! Testy zrobione, beta potwierdzona, teraz oczekiwanie na lekarza. Wizyta 31 sierpnia. Test zrobiłam w 21 dniu cyklu, także tego:rolleyes2:jeszcze chodzę do pracy, ale myślę, że tylko do wizyty. Też jestem strasznie zmęczona, jem śniadanie i padam na łóżko, innych objawów brak. Ale w pierwszej ciąży miałam dokładnie tak samo:rolleyes2:
 
Ana napewno naruszyłaś sobie śluzówkę tym aplikatorem. Spróbuj paluszkiem jak najgłębiej wsadzić.

Na szczęście nie miałam przygód z plamieniami, ale w pierwszej ciąży bardzo się stresowałam. Do tego stopnia, że kupiłam ktg a przed porodem detektor oddechu 🙈 na betę biegałam przez 8 tygodni...

Mój lekarz jest jednocześnie ordynatorem. Potrafił przyjść do mnie kilka razy podczas porodów, łyżeczkował i zszywał. Przychodził do mnie do pokoju po porodzie zapytać jak moje krocze i czy czegoś mi nie brakuje? Chodzę do niego od ponad 10 lat. Oprócz tego, że to dobry profesjonalista to jest to po prostu dobry człowiek.
A rodziłam ze wspaniałą położną. Teraz też się z nią umówię.
 
U mnie jest serduszko i nic nie dostałam,zadnych leków.....mam nadzieje ze to dobry omen
No myślę, że bardzo dobry!😉 widocznie wszystko dobrze się rozwija w zgodzie z naturą😉 nie ma niepokojących objawów, więc pewnie masz odpowiedni poziom progesteronu itd. Ja w 1 ciazy miałam duphaston tylko 2 tygodnie przy krwiaku na macicy, jakoś od 5 do 7 tygodnia. A potem juz było serduszko, żadnych plamien i lekarz kazał odstawić. A w 11 tyg.lekko plamilam, ale wszystko było ok i żadnych leków nie przyjmowałam😉 każdy przypadek jest indywidualny
 
Od trzech dni boli mnie kręgosłup z prawej strony że ledwo co chodzę albo ciężko się przekręcić podczas spania. Kurcze dziwne ,czy miała któraś z was może takie przeboje też s kręgosłupem w ciąży?
 
reklama
ja akurat mam to szczęście ze u mnie w mieście jest lekarz który mnie zawsze w ciąży prowadził a do tego jest ordynatorem w szpitalu gdzie będę rodziła 😉
Kurcze a ja się przeprowadziłam do całkowicie obcego miasta niecałe trzy miesiące temu , nie dość że nie znam tu nikogo to do tego rok temu zamknęli oddział ginekologiczno położniczy i najbliższy szpital koło 20km stąd 😔 także trochę nieciekawie. Ale jakoś trzeba sobie radzić 🙈 ten rok 2020 to jest nie wiem po prostu...
 
Do góry