reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Z tym plamieniem to różnie bywa, w pierwszej ciąży miałam około 7 tygodnia. Luteina i wszystko się udało bez większych komplikacji. Teraz człowiek starszy, bogatszy o wiedzę i chyba bardziej się tym wszystkim przejmuje. Teraz też zastanawiam się nad lekarzem, czy taki który przyjmuje w szpitalu, czy po prostu dobry. Niestety lekarz pracujący w szpitalu nie daje żadnej gwarancji na lepszą opiekę, moja ginekolog akurat była na urlopie kiedy rodziłam! 🙈
 
Witam się i ja! Testy zrobione, beta potwierdzona, teraz oczekiwanie na lekarza. Wizyta 31 sierpnia. Test zrobiłam w 21 dniu cyklu, także tego:rolleyes2:jeszcze chodzę do pracy, ale myślę, że tylko do wizyty. Też jestem strasznie zmęczona, jem śniadanie i padam na łóżko, innych objawów brak. Ale w pierwszej ciąży miałam dokładnie tak samo:rolleyes2:
 
Ana napewno naruszyłaś sobie śluzówkę tym aplikatorem. Spróbuj paluszkiem jak najgłębiej wsadzić.

Na szczęście nie miałam przygód z plamieniami, ale w pierwszej ciąży bardzo się stresowałam. Do tego stopnia, że kupiłam ktg a przed porodem detektor oddechu 🙈 na betę biegałam przez 8 tygodni...

Mój lekarz jest jednocześnie ordynatorem. Potrafił przyjść do mnie kilka razy podczas porodów, łyżeczkował i zszywał. Przychodził do mnie do pokoju po porodzie zapytać jak moje krocze i czy czegoś mi nie brakuje? Chodzę do niego od ponad 10 lat. Oprócz tego, że to dobry profesjonalista to jest to po prostu dobry człowiek.
A rodziłam ze wspaniałą położną. Teraz też się z nią umówię.
 
U mnie jest serduszko i nic nie dostałam,zadnych leków.....mam nadzieje ze to dobry omen
No myślę, że bardzo dobry!😉 widocznie wszystko dobrze się rozwija w zgodzie z naturą😉 nie ma niepokojących objawów, więc pewnie masz odpowiedni poziom progesteronu itd. Ja w 1 ciazy miałam duphaston tylko 2 tygodnie przy krwiaku na macicy, jakoś od 5 do 7 tygodnia. A potem juz było serduszko, żadnych plamien i lekarz kazał odstawić. A w 11 tyg.lekko plamilam, ale wszystko było ok i żadnych leków nie przyjmowałam😉 każdy przypadek jest indywidualny
 
Od trzech dni boli mnie kręgosłup z prawej strony że ledwo co chodzę albo ciężko się przekręcić podczas spania. Kurcze dziwne ,czy miała któraś z was może takie przeboje też s kręgosłupem w ciąży?
 
reklama
ja akurat mam to szczęście ze u mnie w mieście jest lekarz który mnie zawsze w ciąży prowadził a do tego jest ordynatorem w szpitalu gdzie będę rodziła 😉
Kurcze a ja się przeprowadziłam do całkowicie obcego miasta niecałe trzy miesiące temu , nie dość że nie znam tu nikogo to do tego rok temu zamknęli oddział ginekologiczno położniczy i najbliższy szpital koło 20km stąd 😔 także trochę nieciekawie. Ale jakoś trzeba sobie radzić 🙈 ten rok 2020 to jest nie wiem po prostu...
 
Do góry