reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
W jakim wieku maluszek? Planujesz odstawić? Zauważyłaś zmiany w laktacji, jak zaszłas w ciążę? U mnie mało mleka i bolące brodawki niestety, chociaż były już meeega odwrażliwione
Córcia ma 11 miesięcy. Nie zauważyłam niczego niepokojącego, ale sutki są tak wrażliwe jak po porodzie. Smaruję kremem z Ziaji dla karmiących. Inne nie były skuteczne w moim przypadku.
Odstawić póki co nie planuję. Jeśli coś będzie się działo złego to to zrobię. Zosia piję też czasem mm z bboxa jak mamusia idzie w miasto 😁 specjalnie przytyłam na tą ciążę, bo w poprzednich wymiotowałam po kilka razy dziennie przez pół roku.
Zaszłam w pierwszym cyklu starań. Cykl monitorowany ze względu właśnie na laktacje. A wcześniej przez chyba 4 miesiące sprawdzałam czy w ogóle owuluję. Zdążyły się nawet 2 w 1 cyklu 🙈 mam 38 lat, więc pewnie dlatego 😅
 
Córcia ma 11 miesięcy. Nie zauważyłam niczego niepokojącego, ale sutki są tak wrażliwe jak po porodzie. Smaruję kremem z Ziaji dla karmiących. Inne nie były skuteczne w moim przypadku.
Odstawić póki co nie planuję. Jeśli coś będzie się działo złego to to zrobię. Zosia piję też czasem mm z bboxa jak mamusia idzie w miasto 😁 specjalnie przytyłam na tą ciążę, bo w poprzednich wymiotowałam po kilka razy dziennie przez pół roku.
Zaszłam w pierwszym cyklu starań. Cykl monitorowany ze względu właśnie na laktacje. A wcześniej przez chyba 4 miesiące sprawdzałam czy w ogóle owuluję. Zdążyły się nawet 2 w 1 cyklu 🙈 mam 38 lat, więc pewnie dlatego 😅
O, u mnie też Zosia, tylko już ponad 1,5 roku ;) a już wiesz, czy to może nie bliźniaki dwujajowe? 😅 ja pewnie będę musiała odstawić, ze względu na incydent skracającej szyjki w pierwszej ciąży
 
O, u mnie też Zosia, tylko już ponad 1,5 roku ;) a już wiesz, czy to może nie bliźniaki dwujajowe? 😅 ja pewnie będę musiała odstawić, ze względu na incydent skracającej szyjki w pierwszej ciąży

Marzy nam się duża rodzina. Mam już dwoje dzieci ❤️
Bardzo bym się ucieszyła, ale nie sądzę, żebym była w ciąży z bliźniętami. Jutro mam wizytę. Będę szczęśliwa widząc przynajmniej jedną kruszynę. A przeszczesliwa jak usłyszę.

To, że w pierwszej szyjka się skracała wcale nie oznacza, że w kolejnych tak będzie. Faktem jest, że podczas karmienia macica delikatnie się kurczy co może wpływać na długość szyjki. Ale bądźmy dobrej myśli 😊
 
reklama
Do góry