Kwietniowe mamy 2021

[Kinga_89]

Dobre. Dobre jest tez to,że poczułam nie wiem skąd,zapach kawy zbożowej I kurde...jak ja bym sie jej napiła....oczywiscie nie mam bo jeszcze 2 tygodnie temu pilam zwykłą Takie to wszystko dziwne i smieszne zarazem. Nie wiem tez jak u Ciebie Kinga_89,ale ja jeszcze nikomu nie powiedzialam o tej ciazy / poza mężem oczywiście / i nagle posypały sie propozycje od znajomych.Idziemy na rower? Moze jakies piwko w sobotę?weź i wymysl wymówkę tym bardziej,ze ja nigdy nie odmawiałam i zawsze miałam ochotę

Ja powiedziałam partnerowi siostrze , rodzicom (ale mają zakaz rozpowszechniania tej informacji) i w pracy wiedzą że coś może być na rzeczy ...
Jestem z centrum Polski i wczoraj przyjechałam w góry i mi temp organizmu spadła jakieś 5-7 stopni w dół i się martwię

 

[Czarna 36]

Ja powiedziałam partnerowi siostrze , rodzicom (ale mają zakaz rozpowszechniania tej informacji) i w pracy wiedzą że coś może być na rzeczy ...
Jestem z centrum Polski i wczoraj przyjechałam w góry i mi temp organizmu spadła jakieś 5-7 stopni w dół i się martwię

Moim zdaniem nie masz sie co martwic. Moze masz zwykle osłabieniezmieniłas klimat...ostanio przelecialam caly internet/więcej tego nie zrobię/i nic nie bylo o spadku temperatury. Ja teraz mam 36 i 2.Specjanie zmierzylam....

 

[Kinga_89]

Moim zdaniem nie masz sie co martwic. Moze masz zwykle osłabieniezmieniłas klimat...ostanio przelecialam caly internet/więcej tego nie zrobię/i nic nie bylo o spadku temperatury. Ja teraz mam 36 i 2.Specjanie zmierzylam....

Oooo dzięki za poprawę humoru odetchnęłam z ulgą

 

[Czarna 36]

Oooo dzięki za poprawę humoru odetchnęłam z ulgą

Luzik specjanie znalazlam w ircu jeszcze artykul. Odpowiadala na niego profesor ginekolog. Normalna temperatura wacha sie od 35, do 36,6. W ciazy wcale nie jest powiedziane ze ma byc podwyzszona. Gorzej jakbys miala gorączkę.

 

[Tulcia]

Dziewczyny ja właśnie zmierzyłam temp i mam 36,6

 

[Dorota991]

Matko jedyna nadarzyć się nie da temperatury nie mierze bo jeden pomiar byłby bezsensu co do imnion, jak któraś ma problem ze wspólną decyzją, wystarczy długo i z przekonaniem powtarzać swoją wersję mój już zaakceptował.

Co do objawów. W sumie nadal nic chociaż dzisiaj płonie mi biust, bardzo nie boli. Ale jakby go ktoś do ogrzewania podłogowego podłączył

 

[Sechmet]

Dzień dobry laski!
Wcześnie zaczynacie przy niedzieli heh.
Ja wstałam 30 minut temu. W zasadzie zazwyczaj wstaje miedzy 6 a 7 rano więc to normalne.

 

[Gisiaczek 86]

Witajcie dziewczyny.. No to ja też wstaje między 6.00 a 7.00 codziennie..... A teraz muszę jeszcze lekture nadrobić wczorajszą bo jest tego trochę... Tak się rozpisałyście

 

[CzarnaMama]

Dobre. Dobre jest tez to,że poczułam nie wiem skąd,zapach kawy zbożowej I kurde...jak ja bym sie jej napiła....oczywiscie nie mam bo jeszcze 2 tygodnie temu pilam zwykłą Takie to wszystko dziwne i smieszne zarazem. Nie wiem tez jak u Ciebie Kinga_89,ale ja jeszcze nikomu nie powiedzialam o tej ciazy / poza mężem oczywiście / i nagle posypały sie propozycje od znajomych.Idziemy na rower? Moze jakies piwko w sobotę?weź i wymysl wymówkę tym bardziej,ze ja nigdy nie odmawiałam i zawsze miałam ochotę

Nie pijesz kawy? Ja normalnie piję,nie zrezygnowałam. Tylko,że ja pije takie malutkie filiżanki,śmieje się,że '"dyrektorskie " takie na 2łyki.

 

[CzarnaMama]

Co Ty się tak kobieto uparłaś na te wymioty? Żadna z moich znajomych nie wymiotowała w ciąży, a jest ich sporo i ja też nie wymiotowałam i teraz też nie wymiotuje...szczerze to nie znam żadnej, która by wymiotowała w ciąży, także chyba jednak jest to mocno przesadzone...za to mdłości zdarzają się bardzo często

wiesz co to może też wynikać z tego,że ja muszę mieć wszystko zaplanowane po mojej myśli. Jeśli np stwierdziłam,że będę pracować do tego i tego dnia to zwyczajnie tak bym chciała. Pewnie to wynika z mojego podejścia do planowania. Nie mam w planach wymiotów,ale poranne i nocne mdłości pokazały mi,że nie wszystko idzie po mojej myśli. Zanim zaszłam w ciążę myślałam,że to wszystko jest jak na instagramie-kobiety ćwiczą na siłowni,są zadowolone i pełne energi.
No ale teraz wiem,że tak nie ma.
mam bardzo niski próg bólu i nie wiem,jak wytrzymam,jeśli pojawią się takie problemy. Dlatego się boję. Bo nie mam na to planu.