reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Ja właśnie rozmawiałam z partnerem i On stwierdził żebym pogadała o tej chorobie na połówkowych z lekarzem i tak zrobię. Doszliśmy do wniosku że będę omijać tematy chorób i badań na forach i w necie bo idąc tokiem myślenia że zrobię badanie w razie co to musiałabym zrobić naprawdę baaaardzo dużo tych badań bo jest mnóstwo mutacji genów które powodują choroby.
Nie wiem dlaczego tak bardzo mi to weszło na głowę ale już jest lepiej.
I to jest bardzo dobra rada właśnie, myślę,że lekarz (tym bardziej zaufany) będzie wstanie najlepiej doradzić czy warto takie badanie wykonac.. gdybyśmy miały polegać na swoich strachach czy obawach to naprawdę trzeba by dziecko przebadać od stóp do głów, a tak czy siak nie jesteś w stanie przewidzieć wszystkiego.
 
Ja pod koniec ciąży miałam wizyty co 2 tyg. W sumie od 34tc, bo lekarz był w szoku że jeszcze nie urodziłam i przychodze na kolejne wizyty 😁
dziś 16+3 i czuje wyraźne ruchy. Od kilku dni czułam muśnięcia ale nie byłam pewna a dziś już wiem że to jest to❤❤ mam nadzieję że na jutrzejszej wizycie wszystko wyjdzie ok :)
Jej mam nadzieję,że u mnie też jeszcze z tydzień i mały da o sobie znać.. tak czekam na to cudowne uczucie 🤍 podsłuchujemy z mężem raz dziennie serduszka detektorem ale jednak dzięki ruchom bardziej się czuje,że dzidzia tam jest 😊
 
Dziewczyny ja was nie chciałam straszyć tym sma tylko byłam ciekawa czy rozważałyscie czy w ogóle jakie macie zdanie :) nie stresuj cię się tym bo nie o to mi chodziło absolutnie :(
Nie martw się, wiemy,że nie taki miałaś zamysł 😊 jesli o mnie chodzi to po prostu jestem chorobową panikara ale gdybym chciała mieć spokojną głowę to musiałabym żyć bez tv itd. bo wszędzie coś gdzieś przeczytam czym potem się martwię 🤷
 
Dziewczyny ja was nie chciałam straszyć tym sma tylko byłam ciekawa czy rozważałyscie czy w ogóle jakie macie zdanie :) nie stresuj cię się tym bo nie o to mi chodziło absolutnie :(
Nie straszysz Kochana absolutnie. Ja tak nad wyraz zareagowałam i zgonię to na hormony ciążowe🙄 nie przejmuj się tym wcale.
 
Dziewczyny a jak nastroje w ogóle po weekendzie ? Jak się czujeie ? Jakieś nowe dolegliwości albo właśnie wręcz przeciwnie ? :)
Ja wczoraj miałam dziadka urodziny więc w sobotę torta robiłam ale dla mnie za słodki więc kiepsko nie jadłam 😁 za to zajadalam krokiety z serem i pieczarkami a dziś na obiad ruskie 🤷bo zostały ziemniaki z wczoraj 🙈 ogólnie jak wróciłam dziś ze spaceru to pierwszy raz tak bardziej czułam wiercenie w brzuchu i to raczej nie jelita chyba już , ale teraz to prawie nic więc już sama nie wiem 😅 dobrze że wizyta 9go to podejrzymy trochę co nie co
 
No to tak, miałam mieć wizytę na 12 ale zadzwoniła położna po 8, że mogę przyjść na 9:15 to się szybko zebrałam i pojechałam. Wszystko jest ok, słuchałam serducha❤ (150/min), dzidzia ma 10cm z groszem ale nie wiem ile dokładnie, bo się zapatrzyłam na monitor 😅 Pytał się czy na prenatalnych poznałam płeć, bo on ma pewne podejrzenia ale powiedziałam, że jak nie jest pewny to na razie nie chce wiedzieć żeby się nie nastawiać :) Dodaje foto ale to już nie to co sprzęt na prenatalnych ;) Dzisiaj 15+5 :) Aa i w wynikach moczu widziałam pH 6 :)
Odnośnie ruchów to lekarz mówił, że dla niego ewenementem są babki, które czują już w 13 tygodniu! I to przy badaniu USG więc faktycznie już czują ruchy :)
Edit: Zapomniałam foto wrzucić 😂
IMG_20201102_130550.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja właśnie rozmawiałam z partnerem i On stwierdził żebym pogadała o tej chorobie na połówkowych z lekarzem i tak zrobię. Doszliśmy do wniosku że będę omijać tematy chorób i badań na forach i w necie bo idąc tokiem myślenia że zrobię badanie w razie co to musiałabym zrobić naprawdę baaaardzo dużo tych badań bo jest mnóstwo mutacji genów które powodują choroby.
Nie wiem dlaczego tak bardzo mi to weszło na głowę ale już jest lepiej.
masz racje. My przez poprzednia stratę byliśmy na badaniach genetycznych. Ale lekarz powiedział ze trzeba się uspokoić bo w ten sposób to można się zabadać na śmierć. Tak jak napisałaś jest tyle opcji ze to nie da się wszystkiego zbadać. Pisałaś już ze masz zdrowe dzieciaczki i tego się trzeba trzymać. Ja tez raz lepiej raz gorzej mysle o tym wszystkim ale trzeba jakoś sobie radzić. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu ale tez trudno to sobie wytłumaczyć
 
Do góry