reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Uwaga idzie opierThat 😉 proszę sie polenic, mówi to pedantka!
Jasne, że MUSI byc po mojemu, ale odpuszczam serio! Jutro na obiad spaghetti! Odkurzalam tydzień temu, starczy! Wczoraj 2 prania były. Robota skończona.
We wtorek wyjątkowo bylam w biurze, po pracy lekarz, poszlam na pieszo, by nie korzyść z komunikacji miejskiej 3km, potem usg, wróciłam do domu polecialam do apteki i biedy i byla 21, a ja ledwo na nogach sie trzymałam. Za dużo na raz!
Wczoraj mialam wolne i co...lekarz, biedra, 4km z buta i zdjęcie u kosmetyczki akrylu. Dzis len nad lenie! Praca zdalna + badania krwi i nic nie zrobiłam oprócz obrania 2 (słownie dwóch) ziemniaków. Za dużo na 1 dzień sobie nadaje. Jak mam coś dalej i na szybko biorę taxi, bo mąż w pracy.
Dzieciakowi należy się relaks. Cały weekend NIC NIE ROBIĘ OPRÓCZ ODPOCZYNKU!
Boze ile ty km chodzisz???taxi prosze sobie brac.
Ja to nic nie robie,bo z pracy wciaz rzad uk placi bym siedziala na wolnym,i dzis dostalam ze mam dalej siedziec do konca sierpnia a pozniej zobaczymy.nie powiem bardzo mi to na reke,raz bo ciaza dwa bo syn ma wakacje.Maz juz na mnie patrzec nie moze jak przychodzi a ja jak on to mowi "kolami do gory leze" od kwietnia haha.Jakbym zaszla w kwietniu to juz bym byla w 5 miesiacu i moze wogole odrazu na maciezynski poszla;)
W poprzedniej poronionej chodzilam do pracy,dzwigalam troche mialam kontakt z chemia,nie wiem czy to mialo wplyw ale teraz siedze w domu i zobaczymy
 
reklama
Ja też siedziałam w domu od Marca do Czerwca przez wirusa ale musiałam wrócić. Posłałam syna do żłobka a teraz muszą mi znaleźć inne zajęcie, w międzyczasie siedze w domu.. Syn dalej w żłobku póki co, bo in kocha tam być i świetnie się bawi.. sama nie wiem co mi zaproponują w poniedziałek.
 
A ja jadę na wesele i co... Będą chcieli wszyscy mi polewać ją będę odmawiać i się kapną ze w ciąży jestem.. A chciałam powiedzieć dopiero jak skończę 12tyd
Do mnie koleżanka na piwo się wprasza,ale powiedziałam że antybiotyk na ból zęba biorę [emoji6] podziałało [emoji4]
Dziewczyny, ogarnąć się proszę. Pomyślcie, że nie robicie tego dla siebie. Odpoczywajcie ile się da. Lekki spacerek.. Ja dzisiaj pozmywałam i byłam z siebie dumna. Jutro wstawię pranie i może coś odkurzę. Ale się zobaczy. Naprawdę świat się nie skończy jak coś będzie nie zrobione. A ciąża jak same wiemy jest krucha.
O ja też się oszczędzam. Wczoraj trochę zaszalalam bo ogarnęłam z grubsza dom i ciasto nawet upiekłam. Swoją drogą w ciąży wychodzą mi bardzo smaczne [emoji12].
Uwaga idzie opierThat [emoji6] proszę sie polenic, mówi to pedantka!
Jasne, że MUSI byc po mojemu, ale odpuszczam serio! Jutro na obiad spaghetti! Odkurzalam tydzień temu, starczy! Wczoraj 2 prania były. Robota skończona.
We wtorek wyjątkowo bylam w biurze, po pracy lekarz, poszlam na pieszo, by nie korzyść z komunikacji miejskiej 3km, potem usg, wróciłam do domu polecialam do apteki i biedy i byla 21, a ja ledwo na nogach sie trzymałam. Za dużo na raz!
Wczoraj mialam wolne i co...lekarz, biedra, 4km z buta i zdjęcie u kosmetyczki akrylu. Dzis len nad lenie! Praca zdalna + badania krwi i nic nie zrobiłam oprócz obrania 2 (słownie dwóch) ziemniaków. Za dużo na 1 dzień sobie nadaje. Jak mam coś dalej i na szybko biorę taxi, bo mąż w pracy.
Dzieciakowi należy się relaks. Cały weekend NIC NIE ROBIĘ OPRÓCZ ODPOCZYNKU!
O spagetti na obiad. Ja nic nie ugotowałam, dziecko zjadło rosół u babci. Mąż się pytał czy coś jest na obiad, jak zobaczył że niema nic to powiedział, wczoraj też nic nie było... No przecież ugotowałam wczoraj na dwa dni [emoji12][emoji23][emoji23]

A tak serio mam ostatnio takie spadki energii że nie mam siły na nic. [emoji24]
 
W tym roku czeka mnie przeprowadzka. Nie wiem jak to ogarnę... A jeszcze wcześniej czeka mnie sprzątanie po remoncie [emoji24]
 
Ja też rezygnuję z takich długich eskapad, aczkolwiek jak długie spacery robicie?
U mnie różnie, jak mam chęci. Ja przed normalnie chodze miedzy 4-7 km dziennie min 4 na 7 dni. Tzn staram się jeśli mogę. Nie zamierzam rezygnować jeśli czuje się dobrze. Teraz po prostu chodze spokojnie i sie nie spieszę.
 
Do mnie koleżanka na piwo się wprasza,ale powiedziałam że antybiotyk na ból zęba biorę [emoji6] podziałało [emoji4]O ja też się oszczędzam. Wczoraj trochę zaszalalam bo ogarnęłam z grubsza dom i ciasto nawet upiekłam. Swoją drogą w ciąży wychodzą mi bardzo smaczne [emoji12]. O spagetti na obiad. Ja nic nie ugotowałam, dziecko zjadło rosół u babci. Mąż się pytał czy coś jest na obiad, jak zobaczył że niema nic to powiedział, wczoraj też nic nie było... No przecież ugotowałam wczoraj na dwa dni [emoji12][emoji23][emoji23]

A tak serio mam ostatnio takie spadki energii że nie mam siły na nic. [emoji24]
Prawidłowe podejście, ja wyjelam zamrożone upieczone faszerowane skrzydelko 😃 + 2 ziemniaki i 2 małosolne! I juz! Lekarz każe odpoczywać i się stosuje. Mieso mam w rękawiczkach robic, wiec unikam robienia 😃!
 
W tym roku czeka mnie przeprowadzka. Nie wiem jak to ogarnę... A jeszcze wcześniej czeka mnie sprzątanie po remoncie [emoji24]
Dobrze że wiesz gdzie się przeprowadzasz [emoji23] ja muszę sprzedać swoje mieszkanie w międzyczasie znaleźć i kupić większe [emoji1751][emoji1751]to jest masakracja [emoji23][emoji23]
 
reklama
Do góry